Tosia i Miecia.Problem Tosi.

pozdrawiamy i trzymamy kciuki za stałą poprawę zdrowia

kuba.kaczor13 pisze:
pozdrawiamy i trzymamy kciuki za stałą poprawę zdrowia

dziękujemy

i już zaczynam 50 stronę. Tosia w lutym skończyła 6 miesięcy i dalej ssie rękawy. Jak ją tego oduczyć

Nie oduczysz. To jest w jej główce, była malutka jak oddzieliła się od mamy, ona ciągle chce ją ssać. Dużo znalezionych kotów tak robi, mój Mruczuś miał tak całe życie, tak 'ciumkał' w ubranie właśnie

Spilett pisze:Nie oduczysz. To jest w jej główce, była malutka jak oddzieliła się od mamy, ona ciągle chce ją ssać. Dużo znalezionych kotów tak robi, mój Mruczuś miał tak całe życie, tak 'ciumkał' w ubranie właśnie

całe życie? hmm nie podoba mi się

Hutku Ptyś ma juz prawie 10 lat i nadal chce ssać moje uszy-od maleństwa tak ssie-ma chorobę sierocą

, bo za wcześnie był od mamy zabrany.
Jak Emi?

jutro wyniki, Tosia w kołnierzu od wczoraj, trochę sobie rankę rozlizała

Witaj Hutku .
Ciumkanie to taki objaw choroby sierocej kotka.Może kiedyś kotek dorośnie emocjonalnie i przestanie.
Tak jak pisała Spilett niektóre koty "tak mają" i już.
Pozdrawiamy Was serdecznie . Qba i reszta menażerii.

kuba.kaczor13 pisze:Witaj Hutku .
Ciumkanie to taki objaw choroby sierocej kotka.Może kiedyś kotek dorośnie emocjonalnie i przestanie.
Tak jak pisała Spilett niektóre koty "tak mają" i już.
Pozdrawiamy Was serdecznie . Qba i reszta menażerii.

nie podoba mi się taka przyszłość

przyszłość jak to przyszłość - wielką jest niewiadomą - . Hutku nie martw się na zapas.Za 20 lat będziesz się z tego śmiał :ok:

hutek pisze:jutro wyniki, Tosia w kołnierzu od wczoraj, trochę sobie rankę rozlizała

A bo ja swędzi pewnie

To czekamy na wyniki, ale jest cos lepiej? czy bez zmian?

Emi - wynik negatywny, Tośka dalej chodzi w kołnierzu ale w niczym jej to nie przeszkadza. Mam nadzieję że wkrótce skończą się problemy zdrowotne

Witajcie , Hutku i Menażerio .
Co u Was słychać .Tak dawno się nie odzywaliście ????

» Pon mar 10, 2014 6:43 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie.

Powoli wszystko wraca do normy. Tosia od tygodnia chodzi w kaftaniku i w końcu ranka się zagoiła, Emi bez problemów jelitowych. A tak poza tym szara rzeczywistość praca-dom, dom- praca. Czekam na rozpoczęcie sezonu działkowego

hutek pisze:Powoli wszystko wraca do normy. Tosia od tygodnia chodzi w kaftaniku i w końcu ranka się zagoiła, Emi bez problemów jelitowych. A tak poza tym szara rzeczywistość praca-dom, dom- praca. Czekam na rozpoczęcie sezonu działkowego

w mojej okolicy sezon działkowy już rozpoczęli
sieją, grabią, palą liscie

» Wto mar 11, 2014 6:31 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie.

mir.ka pisze:
hutek pisze:Powoli wszystko wraca do normy. Tosia od tygodnia chodzi w kaftaniku i w końcu ranka się zagoiła, Emi bez problemów jelitowych. A tak poza tym szara rzeczywistość praca-dom, dom- praca. Czekam na rozpoczęcie sezonu działkowego

w mojej okolicy sezon działkowy już rozpoczęli
sieją, grabią, palą liscie

to też prawie moja okolica

Tosia i Miecia.Problem Tosi.

Kto przegląda forum