Ja tylko dodam, że jestem za ustaleniem jasnych zasad - a nie za skostniałą biurokratyzacją.
Wypada dlatego raz na zawsze ustalić czy coś trzeba klepać oficjalnie czy nie.
Bo jak się będziemy robić raz tak, raz tak - to za jakiś czas znowu ktoś lament podniesie - i słusznie.
Brak zasad tworzy chaos i bezradność.
Nowe czarownice jeśli przybędą niczego nie zrozumieją- eklektyczny twór, bez określonych zasad ciężko zrozumieć.
Nie da się - bo panują zasady według aktualnego "widzi nam się ".
No i jeśli rzeczywiście nikt za nic nie "odpowiada" to trudno do kogoś mieć pretensje, że nie bywa na wątku itp.
Dla dobra Paktu moim skromnym zdaniem, ktoś ( Naczelne, albo jakaś "Oficjalna Klepiąca" do ustalenia ) no ale
powinien ktoś głosowania klepać. To moje zdanie oczywiście, większość niech decyduje.
Jeśli Naczelne mają głosować kwestie sporne (moim zdaniem byłoby fajnie ) - czyli mają mieć głos ostateczny i
jednak pełnić funkcję nadrzędną - to oczywiście powinny być w liczbie nieparzystej ( głosowania większością ) i powinny
bywać przynajmniej raz w miesiącu na wątku.
Funkcja Naczelnej - do rozważenia czy dożywotnia , jeśli np. Naczelna zechce odejść wtedy głosowaniem obiera się na jej miejsce następną itd.
Dobrze byłoby napisać na początku każdego wątku w Zasadach paktu
who is who...
No ale to też warto by napisać w zasadach Paktu - tak aby każda z nas ( i ewentualne nowe czarownice ) widziała
jakie obecnie panują zasady, to znaczy co robią Naczelne. Tego brakuje każdej nowej czarownicy, wiem bo jestem z wami
od bodajże roku i wiem, że mało wiem. Nieczytelne to wszystko bowiem.Inaczej będzie z różnymi rzeczami jak z osławioną Skarpetą - pojawia się i znika - w zależności od tego co obecna chwilowo na
wątku "demokratyczna większość " wykombinowała

. Raz tak , raz tak.
Co raz tak coś będzie wypływało - i rym cym cym- będzie dym.

Edit : lite®ówki