Kropek wciąż walczy .... DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 06, 2014 23:18 Re: Kropek wciąż walczy ....

jak by to okreslić abys nie dostała ataku śmiechu lub furii :roll: u mnie wystapiło to drugie :evil:

nie powiedziano co to jest an nie powiedziano jak to leczyć

nawet jak to czytam to nie wierzę, że to piszę - jest to jednak zgodne z zapisem na karcie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw lut 06, 2014 23:35 Re: Kropek wciąż walczy ....

Wizyta gratis ze zwrotem kosztów podróży :evil: . Do bani to. I nie wiedzą co mu jest, a badać nie chcą 8O . To się kupy i d..y nie trzyma.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 06, 2014 23:57 Re: Kropek wciąż walczy ....

dokładnie ....

jutro sie za to biorę bo dzisiaj ..... muszę ochlonąć

na dodatek z Karusią chyba gorzej
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lut 07, 2014 0:16 Re: Kropek wciąż walczy ....

a moze to ...lepiej dla niego?że byle cymbał się nie dotknął?Wierzę,ze zadbasz o niego jakims sposobem,znajdziesz uczciwego weta i pomoc dla Kropka.
Nie było,nie ma i nie będzie-takiej jak TY...*

kochamcię

 
Posty: 157
Od: Wto maja 12, 2009 0:43
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Pt lut 07, 2014 6:57 Re: Kropek wciąż walczy ....

A kto go w ten sposób "konsultował"???
Przecież to wygląda bardzo poważnie z opisu, a już szczególnie informacja o obecnym "podzieleniu się" zmiany, dla mnie do wykluczenia natychmiast jest nowotwór (zapewne kości z przerzutem do węzła chłonnego), takie "konsultacje" bez badań to tylko koszmarna strata czasu :(
Tym bardziej że badania nie są żadne wydumane :(
Podstawowa diagnostyka...

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lut 08, 2014 21:39 Re: Kropek wciąż walczy ....

Czy coś się zmieniło? Udało się jakoś ogarnąć tę diagnostykę?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 08, 2014 21:46 Re: Kropek wciąż walczy ....

generalnie jest tak, że po kazdym takim wyjeździe musze dać "odetchnąc" Kropkowi
on i tak jest dzielny, jak rzadko które futro, na to co przeszedł to powinien juz kilka razy zejść
nie mam wyboru - muszę powtórzyc "wycieczkę" tym razem na innych zasadach :evil:
moich zasadach :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lut 09, 2014 10:14 Re: Kropek wciąż walczy ....

OK, czyli masz plan i będziesz walczyć dalej :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 11, 2014 23:10 Re: Kropek wciąż walczy ....

Czy dziś Kropuś ma się lepiej?

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2420
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Wto lut 11, 2014 23:29 Re: Kropek wciąż walczy ....

marivel pisze:Czy dziś Kropuś ma się lepiej?


na ten moment jest konstans .... jedziemy dalej na badania alle juz wyłacznie na moich warunkach :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lut 12, 2014 0:11 Re: Kropek wciąż walczy ....

Kinnia a czemu oni do jasnej anielki, jak on ma właśnie, tę nogę operowaną nie chcieli zrobić zdjęcia, bo może to coś z tą nogą? A jakiś wymaz wzięli? usg robili??? może to przypadek ale wygląda to przynajmniej podejrzanie.
Trzymam za Was kciuki szczególnie za podróże i wizytki :) o diagnozie i leczeniu nie wspomnę.
Przyciśnij tam weta o jakieś badania bo to brzmi źle. Dziwi mnie, że nawet krwi nie robili - podstawa. A czy inne węzły nie są powiększone bo to może jakieś cholerstwo jest??? :kotek: posting.php?mode=reply&f=1&t=157208#
Obrazek

Brudzia

 
Posty: 84
Od: Sob kwi 14, 2012 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 12, 2014 9:18 Re: Kropek wciąż walczy ....

:ok: :ok: za badania i zdrowie Kropka :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 18, 2014 22:19 Re: Kropek wciąż walczy ....

Kinniu,co z kotem?
Nie było,nie ma i nie będzie-takiej jak TY...*

kochamcię

 
Posty: 157
Od: Wto maja 12, 2009 0:43
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Sob lut 22, 2014 16:47 Re: Kropek wciąż walczy ....

Za zdiagnozowanie i wyleczenie Kropka :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 22, 2014 16:54 Re: Kropek wciąż walczy ....

przepraszam, że nic nie pisałam - sprawa w dalszym ciągu jest wyjasniana, pewnie będą biopsje
na teraz musimy poczekać na jeszcze jedną wizytę

Kropek jest w ogólnie dobrej kondycji - je chętnie, w kuwecie jak trzeba, humorki jak zwykle :twisted: chłopak ma standardowe jak dla niego
optycznie - wszystko jest ok
gdy siedzi
gdy zaczyna chodzić ...... zaczyna byc problem
dojdę co to jest :evil:
co męczy Kropka i skąd to się wzięło :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Myszorek i 74 gości