» Wto lut 11, 2014 10:32
Re: Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!
Wzruszyłam się...
Ale ad rem. ad rem : (żeż miauwa, znowu Kotkinsiu używa trudnych słów w języku obcym w dodatku i martwym niczym ta kura wiecznie żywa)
- Kotka może moim zdaniem zostać prezeską WSZYSTKIEGO.
Trzeba zatem od dziś zwracać się do niej per "PREZESICO".
Będę to propagowała wywyższajac się jednocześnie co przy moich 159 cm wzrostu ŁATWE nie będzie. Ale kto powiedział ,że ma być łatwo.
Zosik wielkie sorry- nie zasłużyłaś na bana, musisz bardzioej się postarać.
Są na to sposoby.
Zapytaj Dalii , one ekspertem jest, ewentualnie Prezesica Ci podpowie co i jak.
Pracuj jednakże nad własną sobą!
Dicortineff jeszcze nikogo nie zabił, choć (i tu zacytuję klasyka) jak pisała pewna kocia fryzjerka :" lepiej lać w oczy kwas solny niż sterydy" a jak Wam zapewne wiadomo Dicortineff jest m.in. strydem . Shira będzi żyła , zaś MB niestety nie, bo Surolan jest do uszu w dodatku kocich (przepłucz, zakropl czym powinnaś ...w razie tragedii pisz na pw)
KORNELIUSZ.
Jest przecudny, ma przecudną wieżę (to jest Diogenes? Nie wygląda...?)
Kumpel niczego sobie.
Już się zrezydencił???
A Lukrecja ładna...tylko po kiego oni ją tną?
Pers ma obrastać , chyba ,że jest Amelią.
Rana na Leosiu lepiej, a Amelka rano wskoczyła na Lala, tak go tym wystraszyła ,że on się z kolei popłakał.
Ta dwójka jest nienormalna.
Potem spali na mojej poduszcze w dwójkę, najlepsi kumple.
Mam lekki żal do Kotki Wodnej ,że nie było jej tu w sobotę i niedzielę, BYŁA szansa na BANA!!!!Honorowego!!!
Edit: założę piękny, świeży wątek wieczorem jak wrócę z pracy.
Bardzo tego potrzebujemy...