Tosia & Bazyl cz.V

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 08, 2014 20:27 Re: Tosia & Bazyl cz.V

vanesia1 pisze:Co to za pieczarka? :ryk:


Jaka pieczarka, taki mam kształt głowy! I nie mam nosa :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob lut 08, 2014 20:37 Re: Tosia & Bazyl cz.V

NatjaSNB pisze:
vanesia1 pisze:Co to za pieczarka? :ryk:


Jaka pieczarka, taki mam kształt głowy! I nie mam nosa :mrgreen:



:twisted: :twisted: :twisted:

Obrazek
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 08, 2014 20:40 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Hahahaha :mrgreen: Serio, nie miałam tapira bo ja w ogóle włosów nie związuję jak wychodzę z domu więc i w tapiry się nie bawię :mrgreen: Miałam zwyczajnie związane z tyłu ale cień wyglądał łysko to poluzowałam nieco frotkę i tak wyszło :mrgreen:


- Puk, Puk
- Kto tam?
Obrazek
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob lut 08, 2014 20:41 Re: Tosia & Bazyl cz.V

To ja, wentylek! :twisted:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Sob lut 08, 2014 20:48 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Ej, ej :twisted:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob lut 08, 2014 20:52 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Nietoper :twisted:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 08, 2014 22:08 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Przewróciły drapaczek? :)

Początkowo też myślałam, że obcięłaś włosy na pieczarkę, dopiero potem zauważyłam kucyka :D

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 09, 2014 0:20 Re: Tosia & Bazyl cz.V

My przewróciliśmy bo postanowiliśmy przykręcić z powrotem tubę :mrgreen: Lubiły ją jako kocięta, potem się znudziła to wynieśliśmy do piwnicy na kilka miesięcy. A przy okazji mała renowacja, dlatego pozycja pozioma ;)
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie lut 09, 2014 7:44 Re: Tosia & Bazyl cz.V

NatjaSNB pisze:Hahahaha :mrgreen: Serio, nie miałam tapira bo ja w ogóle włosów nie związuję jak wychodzę z domu więc i w tapiry się nie bawię :mrgreen: Miałam zwyczajnie związane z tyłu ale cień wyglądał łysko to poluzowałam nieco frotkę i tak wyszło :mrgreen:


- Puk, Puk
- Kto tam?
Obrazek


- to tylko ja
Obrazek

edyta_strzelec

 
Posty: 44
Od: Pt sie 30, 2013 10:28
Lokalizacja: Tarnów

Post » Nie lut 09, 2014 9:02 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Podejrzałam siateczkę na balkonie. Ja z przerażeniem myślę o wiośnie i lecie, tak uwielbiam mieć pootwierane okna, balkon, ale teraz ze względu na kota to będzie niemożliwe.
Wynajmuję mieszkanie na parterze , balkon jest bardzo duży, wysoki, a właściciele budynku nie zgadzają się na wiercenie i montaż czegokolwiek. Trochę mnie to drażni, bo próbowałam podciągnąć siatkę pod dodatkowe zabezpieczenie ze względu na to że parter, niebezpiecznie i blablabla, ale nie i koniec.
Zazdroszczę balkoningu zatem :flowerkitty:
Diabelski Diabeł Lamar
vel Kozi Cyc
Prosimy pięknie w nasze skromne progi http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10466019

ObrazekObrazek

Blodka

 
Posty: 1273
Od: Sob wrz 07, 2013 9:45
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 09, 2014 9:45 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Siatkę da się zawiesić bezinwazyjnie :D Bodaj robią to na takich rurkach rozporowych od zasłon prysznicowych. U góry i dołu dajesz stalową linkę z napinaczem, którą przeplatasz przez siatkę i gotowe :D
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 09, 2014 10:18 Re: Tosia & Bazyl cz.V

edyta_strzelec pisze:- to tylko ja
Obrazek


Hahaha nawet drapak ten sam :mrgreen: Witajcie :piwa:

Blodka pisze:Podejrzałam siateczkę na balkonie. Ja z przerażeniem myślę o wiośnie i lecie, tak uwielbiam mieć pootwierane okna, balkon, ale teraz ze względu na kota to będzie niemożliwe.
Wynajmuję mieszkanie na parterze , balkon jest bardzo duży, wysoki, a właściciele budynku nie zgadzają się na wiercenie i montaż czegokolwiek. Trochę mnie to drażni, bo próbowałam podciągnąć siatkę pod dodatkowe zabezpieczenie ze względu na to że parter, niebezpiecznie i blablabla, ale nie i koniec.
Zazdroszczę balkoningu zatem :flowerkitty:


Uuuu ciężka sprawa. Tzn co do okien, to ja nie otwieram (tylko jedno, wychodzące na balkon). Jedyne co robię, to uchylam je, ale mam przyklejone zabezpieczenia, żeby mi się koty nie wcisnęły w dziurę takiego uchylonego okna i żeby mi się nie udusiły. To bardzo, BARDZO potrzebne małe coś przyklejone do okna, a dające mi tyle komfortu i spokoju :) O otwieraniu takim całkowitym niestety trzeba było zapomnieć, bo nie chcę mieć wszędzie 'krat', a kotom w zupełności wystarcza dość duży balkon :)
Co do siatki na balkonie, to u mnie też (jak w każdym chyba budynku :roll: ) nie wolno wiercić w elewacji, ale jak popatrzyłam co ludzie wyrabiają na swoich balkonach to przestałam się tym przejmować. Póki co nikt nie przyszedł mnie odstrzelić za złamanie regulaminu :twisted: Do zamontowania naszej siatki wystarczyło wywiercić 4 małe dziurki w balkonie nad nami (tzn oczywiście to nie byle jakie dziurki, trzeba było też pamiętać o odpowiedniej długości haków bo jest tam jeszcze styropian itp itd). Są firmy, które się tym zajmują i myślę, że w Katowicach lub w okolicy bez problemu znalazłabyś kogoś kto wymyśli jak to zrobić bezinwazyjnie. Ja szukałam prawie po całym kraju, ale żadna firma nie chciała zbytnio fatygować się taki kawał lub liczyli sobie za to takie stawki, że musiałam zrezygnować. Wiem, że w Krakowie jest dość spora firma zajmująca się tym i myślę, że bez problemu mogliby do Ciebie przyjechać. Nazywają się chyba Linarem. Myślę, że jak pokombinujesz to naprawdę da się to załatwić - a warto, bo koty jak już wyjdą na balkon w lecie to nie chcą zejść... ładują akumulatorki w słońcu :mrgreen: Dopóki nie było tej siatki, to mój balkon był otwierany tylko jak zamykałam koty w innym pokoju. Nie było mowy o rozkoszowaniu się balkoningiem, szybkie wywieszenie prania i zamykanie balkonu, bo zamknięte koty się darły :roll: :mrgreen: Przez całe wakacje obserwowałam je na balkonie, jak już zamontowaliśmy siatkę, i muszę przyznać, że bez siatki nigdy przenigdy bym ich tam nie wypuściła. Mieszkam na II piętrze, a T&B dostają szału jak tylko mucha obok przeleci... nie wspominając już o ptaszkach :roll:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie lut 09, 2014 18:29 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Tak, w Krakowie jest Linarem, choć mi polecono Diamond Hill i właśnie oni mi zrobili bardzo solidną, fajną siatkę na balkon, oczywiście z gwarancją.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 09, 2014 20:00 Re: Tosia & Bazyl cz.V

Ile cie to kosztowało?? 8)
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 09, 2014 23:36 Re: Tosia & Bazyl cz.V

KubaTST pisze:Ile cie to kosztowało?? 8)


jakieś 450 złotych, ale ja mam duży balkon.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: katikot i 88 gości