Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 09, 2014 11:06 Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

Buraczek mi znowu choruje (koci katar, nerki, + odnowiona hemobartonella). Jest to trudny kot, bokser, gryzoń, do pyszczka palcem nic mu się nie poda. A musi 2 razy dziennie jeść tabletki. Rozpuszczonymi podanymi strzykawką pluje niemiłosiernie, nic wymieszanie z jedzeniem nie pomaga.
Więc wpadłam na pomysł. Bierzemy strzykawkę 2ml (większe się nie nadają) i odcinamy nożem czubek, jak na rysunku:

Obrazek

Otrzymujemy rurkę z tłoczkiem. Tabletkę obtaczamy w czymś tłustym, żeby zrobić mniej wyczuwalną dla kota. Ja pastą Gimpet pomazałam. Do rurki wlewamy coś gęstego i smacznego, ale na tyle płynnego, by kot nie dał rady plunąć, jak np. kawałkiem masła. Wlewamy tyle, żeby tabletka tam włożona była dobrze zatopiona z obu stron (najpierw odsuwamy tłoczek na odpowiednią odległość). U mnie była to pasta Calopet, ale może być coś innego, byle gęste i łatwo przesuwalne i trudno wypluwalne.
Z tak przygotowana bronią łapiemy kota, jeśli się szarpie to owijamy kocem i trzymając za kark wpuszczamy z boku do pyszczka.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lut 09, 2014 11:11 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

Suuuperr :D :D :D
W sam raz sie przyda, bo mój Precel nie je tabletek, jak potrzeba, żeby wziął.

EllaM

 
Posty: 229
Od: Śro wrz 11, 2013 19:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 09, 2014 11:39 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

Zaznaczam ten patent :wink:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 09, 2014 12:34 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

ja mam kotkę, której nic dopyszcznie podać się nie da (jedzenia również), wiec mój patent na tabletki dla niej to owinąć tabletkę plasterkiem surowego mięsa i podać, lub zmiażdżyć tabletkę na proszek, wymieszać z kropelka oliwy i malutką łyżeczka tuńczyka w sosie własnym
sprawdza się :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 09, 2014 13:08 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

dalia pisze:ja mam kotkę, której nic dopyszcznie podać się nie da (jedzenia również), wiec mój patent na tabletki dla niej to owinąć tabletkę plasterkiem surowego mięsa i podać, lub zmiażdżyć tabletkę na proszek, wymieszać z kropelka oliwy i malutką łyżeczka tuńczyka w sosie własnym
sprawdza się :wink:


Mój kot też do czasu tak ukryte jadał, ale teraz nie chce, bo przy swoich chorobach w ogóle ma słaby apetyt. Jeśli nie zaliczy kuracji, to umrze na zakaźną anemię - nie mam innego wyboru poza rozwiązaniem siłowym.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lut 09, 2014 13:41 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

mziel52 pisze:
dalia pisze:ja mam kotkę, której nic dopyszcznie podać się nie da (jedzenia również), wiec mój patent na tabletki dla niej to owinąć tabletkę plasterkiem surowego mięsa i podać, lub zmiażdżyć tabletkę na proszek, wymieszać z kropelka oliwy i malutką łyżeczka tuńczyka w sosie własnym
sprawdza się :wink:


Mój kot też do czasu tak ukryte jadał, ale teraz nie chce, bo przy swoich chorobach w ogóle ma słaby apetyt. Jeśli nie zaliczy kuracji, to umrze na zakaźną anemię - nie mam innego wyboru poza rozwiązaniem siłowym.

może źle się wyraziłam, ale u mnie siłowe nie wchodzi w grę, kot się zaczyna dusić przy próbach wepchnięcia mu czegokolwiek do mordki, samo unieruchomienie powoduje problemy, a jak kot widzi, że coś do mordki się zbliża zaczyna się dusić
taka aparatka
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 09, 2014 13:47 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

To Ci współczuję. Na pociechę dodam, że chory kot robi się słabszy i mniej protestuje, zresztą szybko zaczyna rozumieć, że mu to pomaga. Obyś tfu, tfu, nie musiała tego sprawdzać.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lut 09, 2014 15:47 Re: Prosty patent na podawarkę tabletek trudnemu kotu.

Opatentowałaś wynalazek? 8)
Zaznaczam, bo choć wolałabym nie, to może się przydać :twisted:
pwpw
 




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 79 gości