Kardamon i przyjaciele - hanelkowo zaprasza

[Korciaczki]

Słoneczni chłopcy pozdrawiają

o jeeeeejku...

Piotruś, Franuś

Misia,bura sówko...jak dobrze

[Beasia]

NIE MA FIPa!!!
Miś nie ma FIPa! Właśnie dostałam wyniki z Niemiec!

[ASK@]

NIE MA FIPa!!!
Miś nie ma FIPa! Właśnie dostałam wyniki z Niemiec!

Ufff

Aniu to co to jest?

[Alienor]

Super To co mu jest? Masz pomysł w którą stronę badać?

[morelowa]

No, właśnie?
Ale dobrze!

[hanelka]

Super To co mu jest? Masz pomysł w którą stronę badać?

Jej. Miś jest dziewczynką - Misią, tylko ja do niej mówię Misiek, bo tak mi jakoś wygodniej.

Miś ma bardzo silne, przewlekłe zapalenie jakieśtam-jakieśtam. Nie powtórzę. Będzie to miała do końca życia. Widziałam jej macicę po sterylce. Była cała pokryta jakby wrzodami, jak po poparzeniu, jakieś krosty... Okropnie to wyglądało. Całe jej wnętrze było takie. Wszystkie narządy, cała jama otrzewnej, jelita, wszystko. Może z tym żyć nawet i dwadzieścia lat, ale w każdej chwili wszystko może się sypnąć.

[Amica]

Zawsze to lepsze niż FIP. Oby jak najdłużej nie dawało sie we znaki

[zuzzik]

[Broszka]

[Agneska]

Najwazniejsze, ze to nie to obrzydliwstwo!!!

[hanelka]

Misia bardzo źle się czuje od dwóch dni. Gorączka 40 stopni, apatia, brak apetytu. Leży jak mokra szmatka. Dostała leki, na razie efektów nie widać.
Kastorek, mój ukochany hedonista, postanowił chyba zostać mnichem buddyjskim i utrzymywać się przy życiu siłą ducha, a nie jakimś tam jedzeniem. Obydwoje karmię strzykawką. Krówek, jak to nerkowiec, wymiotuje dosyć często, ostatnio codziennie. Całymi seriami... Tak jeszcze nie było. Obydwojgu zrobiłam badania - nic dramatycznego z nich nie wynikło
Boję się

[ASK@]

Trzymajcie się

[zuzzik]

[morelowa]

Jak, rany, no..
Dlaczego z badań może nic nie wynikać jeśli ktoś sie tak źle czuje??
Głaskam Was.

[Alienor]

za chorusie biedaki, żeby zdrowe były i ładnie jadły