
Moderator: Estraven
isabell36 pisze:ale Pan sobie poradził z tą budką![]()
a może w otworze spróbować powiesić kawałek grubego materiału, zostawiając małą szparkę, żeby wiedziały którędy wejść ? Byłoby im cieplej ... Kotki mogą nie lubić właśnie ze względu na brak łapkidlatego bidulka przy samym wejściu siedzi, kiedyś słyszałam, że jak jest zgrane stadko to kociaki są w środku, gdzie najcieplej, a dorosłe koty się zmieniają, żeby żaden za długo przy wejściu nie marzł.
Nie mogę sprawdzić bo moje Podwórkowce nie korzystają z budki - bytują u sąsiada obok w przyczepie - specjalnie im otworzyłi jacy to ludzie różni są: jeden goni bo sr....ją, drugi zrobi budkę i nakarmi, trzeci też potrafi dać schronienie ....

Zyta Felicjańska pisze:W mojej budce dla dzikich kotów jest taki przedsionek zrobiony z kawałka płyty drewnianej taki łapacz zimna... nie wiem na czym koty leża w budce ale bardzo dobry jest styropian bo on nie robi się wilgotny podczas mokrej pogody a karton, sianko i materiał zawilgacają się. Pozdrawiam kociaczki w super budkach widać że sa zadowolone




Użytkownicy przeglądający ten dział: Kitiuszka i 41 gości