Haneczka i Bilon, czyli jak kot z kotem - nowe foto s. 47

[KubaTST]

U nas ogólnie względny spokój. Bilon uraczyl mnie pawiem po Applawsie - jak go nie jadł to był spokój, ale podkusilo mnie wczoraj zeby kupić puche i efekt był taki a nie inny.

Znowu po bardzo długiej przerwie koty spaceruja sobie codziennie w szelkach po klatce schodowej bo w domu sie zima nudzą, a do woliery jest zakaz bo zaraz któryś sie posmarka sąsiedzi pewnie maja nas za wariatów

[Milena_MK]

ojtam, olać sąsiadów! skoro im wolno paradować w slipach po klatce schodowej, to Tobie wolno z kotami!

[KubaTST]

W sumie Bilon to chyba całym sercem chce spotkać się z Yorkiem sąsiadów, którego lubi na swój koci sposób i dlatego tak na tą klatkę ciągnie.

Dzisiaj o 5.36 (dokładnie) obudził mnie dźwięk darcia czegoś malusimi, kocimi zębami. Zwlokłam się i ujrzałam w salonie Hankę przeżuwającą kawałki maty antypoślizgowej, która była pod dywanem coby leżał w jednym miejscu... Ciekawe kiedy się wy@#$%ra

Mata poszła do szafy

[Milena_MK]

Uuuu biedna głodna Hania! Nie karmisz ją to wcina matę

[KubaTST]

Bo ja jestem złą mamusią tak serio to drań mały czarny zje wszystko czego nie wolno i co jest niejadalne

[KubaTST]

U nas nastąpił WIELKI DZIEŃ wczoraj - Bilon doczekał się spotkania z Yorkiem sąsiadów. Koło 21.30 poszliśmy na spacer po klatce schodowej, no i mój Syneczek tak wytrwale siedział pod drzwiami sąsiadów, że pies wreszcie go wyczuł i zaczął szczekać. Sąsiad postanowił futrzaka na spacer wyprowadzić, a pod drzwiami napotkał kota

Oczywiście najpierw była panika i Bilon zwiał do domu, ale taka duża mysza biegała po korytarzu to się za winkiel schował z miną zawodowego polowiciela Jak się pies do domu wrócił, to Bilon nabrał odwagi pobiegł do sąsiadów i postanowił zwiedzić mieszkanie

A żeby było zabawniej York bał się Bilona i siedział na łóżku, kiedy ten paradował po chałupie. Najbliżej podszedł na 1m Takiego mam groźnego koteczka.

Hanna natomiast w całej swej bojowej naturze zwiała na samym początku do domu i nawet nocha nie wyściubiła - kot obronny normalnie

[Milena_MK]

Hahha jaki dzielny ten twój kocurek Yorka pogonił

[Milena_MK]

A kuku, co słychać?

[KubaTST]

Dobrze jest minęły 2 tygodnie bez zygana a dzis poszedł paw z trawa poza tym tworze coś dla kotkow i jak będzie gotowe to sie pochwale

[ab.]

Chwal się

[Milena_MK]

Koniecznie się pochwal!

[saintpaulia]

Odważniak z Bilonka.

[KubaTST]

Chyba odważnik tyle w nim odwagi co nic

Ja dzis miałam wspaniały dzien z koleżankami ze studiów. Jedna przyjechała z 6-cio miesięczna cora fajnie było posiedzieć pośmiać sie i wybawic malucha no i odpocząć od codzienności. Koty przetrwały moja nieobecność

[Milena_MK]

Fajnie, że miło spędziłaś dzień

[KubaTST]

Uwaga chwalę się! Tatatadam! Moje dzieło:



W skrócie: jest to niedokończone jeszcze kocie legowisko wykonane z kartonu Siedziałam nad tym ze 3 tygodnie ale warto było Wszak koty karton kochają miłością bezgraniczną

To co obecnie jest bocianim gniazdem docelowo stanie się kocią budką


Poza tym u nas dobrze. Tylko Bilon puścił wczoraj pawika po tuńczyku.

A! no i koty doprowadziły mnie w nocy do szewskiej pasji, bo urządzały sobie szaleńcze galopady i co rusz swoim bieganiem, miauczeniem i dzikimi harcami otwierały mi oczy.