Moje Tałatajstwo Kmicic mi leci z wagi :( proszę o rady!

O ile ciotka nie będzie musiała przełożyć wizyty. :evil:

Zepsuł nam się samochód, Tż walczy ...

O masz

Oby się udało naprawić :ok:

phantasmagori pisze:O ile ciotka nie będzie musiała przełożyć wizyty.
Zepsuł nam się samochód, Tż walczy ...

Oby sie tylko udało naprawić samochód :ok:

Udało się i z godzinnym poślizgiem zajechaliśmy do Sroczek :ok:

Sroczki bardzo urosły przez te dwa tygodnie :ok:

Podeszły się przywitać, poznały, ale potraktowały jako gości :ok:

Mają się przecudnie, dokazują, szaleją z ogonami do góry, pięknie bawią się z dziećmi, widać że są szczęśliwe i kochane

Udało mi się je przytulić i wycałować :1luvu:

Suri weszła na kolanka

Sonieczka zaś zaczepiała i popisywała się, więc nie udało się zrobić wyraźnej fotki, wstawiam więc foteczkę sprzed paru dni

A zobaczcie jaki Sroczki mają wypasiony kontenerek :1luvu:

Ojjjj szczęście serducho rozpiera że tak fajnie trafiły :1luvu:

Ale superzasto :ok:

phantasmagori pisze:Udało się i z godzinnym poślizgiem zajechaliśmy do Sroczek
Sroczki bardzo urosły przez te dwa tygodnie
Podeszły się przywitać, poznały, ale potraktowały jako gości
Mają się przecudnie, dokazują, szaleją z ogonami do góry, pięknie bawią się z dziećmi, widać że są szczęśliwe i kochane
Udało mi się je przytulić i wycałować
Suri weszła na kolanka

Sonieczka zaś zaczepiała i popisywała się, więc nie udało się zrobić wyraźnej fotki, wstawiam więc foteczkę sprzed paru dni

A zobaczcie jaki Sroczki mają wypasiony kontenerek

Fantastycznie :1luvu:

lepiej trafic nie mogły :ok:

Suri ma zadatki na modelkę

Suri Modelka,hmmm cos w tym jest .

Surinka caly wczorajszy dzień testowała moja cierpliwość,wskakiwała na stół,zrzucała wszystko z mebli

a potem przychodzola się przytulać,małpa jedna

Zaś Soniusia,przespała większość dnia u Swojego Brata na kolanach

Ilonka667 pisze:Suri Modelka,hmmm cos w tym jest . Surinka caly wczorajszy dzień testowała moja cierpliwość,wskakiwała na stół,zrzucała wszystko z mebli a potem przychodzola się przytulać,małpa jedna Zaś Soniusia,przespała większość dnia u Swojego Brata na kolanach

Suri wie jak ma rozbroić a Sonia :mrgreen:

, no cóż , woli leniuchować aby w nocy szaleć
:mrgreen:

A Phantasmagori ma zepsuty komputer

:(:(

O masz, jak nie urok ...
Coś poważnego?

Erin pisze:O masz, jak nie urok ...
Coś poważnego?

Obawiam się że płyta główna :twisted:

Nie działał dobrze od jakiegoś czasu, a wczoraj nie dało się go włączyć. :twisted:

Mam nadzieję że dysk ocalał, bo miałam na nim parę ważnych rzeczy :evil:

Na szczęście mam do dyspozycji starego noteboka, bo na naprawę stać mnie będzie dopiero za miesiąc.

A co tam Sroczki dzisiaj porabiają?

O, to ja podobnie miałam z Asusem - raz wymienili dysk, a pozostałe pobyty w naprawie, to nawet nie wiem.
Coś tam dłubali, ale nie wiem, co. A próbowałaś podłączyć do prądu? Może to bateria?

Ale ja mam kompa stacjonarnego

Prąd jest, bo mi się właśnie telefon przez kabelek ładuje z niego

Więc zasilacz w porządku.
No nic. do wypłaty pojadę na notebooku :twisted:

Jakieś fatum w tym roku. Najpierw piecyk, potem auto, a teraz komp :evil:

Choroba Leonka też mi nieźle wydrenowała kieszenie.

Są ja to znam

Moje Tałatajstwo Kmicic mi leci z wagi :( proszę o rady!

Kto przegląda forum