Puma i Arek. Arek ma DT! Puma ma dom stały! :)

Moniu, a ile w tym wszystkim Twojej zasługi! Nie ujmuj sobie :wink:

Kto chłopakom takie piękne teksty pisał (i pisze nadal)? :lol:

Zen w DT kwitnie (też bym kwitła, jakby za mną z talerzykiem biegali i głaskami nagradzali za to, że jem).
Pumiszcze w domu jeszcze do siebie dochodzi, ale w jakich "ciężkich" warunkach, widać na zdjęciach :mrgreen:

. Pumcia podobno smutny trochę (tak Duża donosi). Ale pewnie tylko do niedzieli, bo prawdopodobnie w niedzielę Duzi przyjadą do schronu po koleżankę dla Pumy :ok:

Pumiszcze z koleżanką jeszcze się nie znają, bo siedzieli na oddzielnych kociarniach, ale na pewno przypadną sobie do gustu :ok:

Ja też nie mogę w to szczęście chłopaków wciąż uwierzyć :1luvu:

Julia - pozwól ,że nie będę używała nicków.

Nie przybieram sobie żadnych zasług , bo pisanie tekstów to pikuś.
Ja podziwiam ludzi, którzy przyjmują na siebie odpowiedzialność - jak Ty i Danuta
oraz jak obecne Domy Tymczasowe i Stałe( wybaczcie nie znam imion ) - to jest WIELKIE.
I tu właśnie na miau powinno się dawać takim ludziom nagrody " Miauskar - na czerwonym dywanie "

Widzialni - niewidzialni , "pojedyncze człowieki" językiem kota mówiąc - a jednak robiący więcej niż niektóre media.
I niektórzy medialni...
No naprawdę - muszę bo nie umiem inaczej wyrazić tego co czuję dla was Julia i Danuisu oraz dla DT i DS obu kotów..
wypada się znowu ikonką wypowiedzieć, dla niektórych to infantyle , ale dla mnie wyrażające to co aktualnie czuję :

Monika_Krk pisze:DT jest Wielki Obrazek

Monika_Krk pisze:Jakie oba koty wyluzowane - no cud.
Po tak krótkim czasie , "ja pierniczę".

To nie dom, oni tak sami z siebie. Mokate jest luzakiem a imię Zen też nie wzięło się znikąd

I nie umniejszaj swoich zasług, bardzo proszę. Bąbli miał ogłoszenia trzy miesiące i nic, ale kiedy Ty napisałaś teksty a Danusia zasypała net ogłoszeniami, w ciągu tygodnia dom znalazł Bąbel i jeszcze jeden kot (to samo ogłoszenie).

Nowa_Sztno pisze:Zen w DT kwitnie (też bym kwitła, jakby za mną z talerzykiem biegali i głaskami nagradzali za to, że jem).

Od wczoraj również nie ucieka na widok mnie z talerzykiem w ręku :mrgreen:

Ja tam nie wiem

coście tam knuły :twisted:

która z kim i gdzie :mrgreen:

Sobie nie dodam ani nie ujmę ale :arrow:

Obywatelki ! Ja wierzę w to co widzę !

A to co zobaczyłam jest niewiarygodne !

W związku z powyższym wnoszę nadal o podanie mi namiarów na egzorcystę :arrow:

albo się zgłoszę do programu " Nie do wiary" i opowiem o was.
:mrgreen:

Jak powstał ten wątek, nie do końca wierzyłam, że chłopakom się uda, i to właściwie w jednym czasie :oops:

A tymczasem nie stuknęła nawet 20 strona i obaj grzeją doopki w domach.
To sukces wielu osób - niektórzy piszą teksty, inni ogłaszają, jeszcze inni zbierają pieniądze na leczenie i "poganiają" pozostałych do działań (Ala nasza :wink:

). Są też tacy, którzy te pieniądze wpłacają, zaciskają kciuki, monitują sprawę, podnoszą wątki, udzielają się w wydarzeniach, szukają transportów etc. etc., aż w końcu zgłaszają się Ci, którzy przyjmują te biedaki pod swój dach, i bez względu na to, czy jest do DT czy DS, nie jest to na pewno spijaniem śmietanki.
Wierzę również, że nad wszystkimi szczycieniakami wciąż czuwa Basia.

Cóż tu się rozpisywać. Udało nam się wspólnymi siłami odmienić los tych naszych seniorów :piwa:

Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili :1luvu:

Proszę nie przypisywać mi żadnych zasług! Moja rola w pomocy kotom ze Szczytna ogranicza się (albo ograniczała) wyłącznie do zamieszczania ogłoszeń. Żadna to zasługa i żadna praca w porównaniu z tym co robią inni, czyli Julia, Ala czy Miranda.

dana.b pisze:Proszę nie przypisywać mi żadnych zasług! Moja rola w pomocy kotom ze Szczytna ogranicza się (albo ograniczała) wyłącznie do zamieszczania ogłoszeń. Żadna to zasługa i żadna praca w porównaniu z tym co robią inni, czyli Julia, Ala czy Miranda.

Danuś

Tworzymy grupę i działąnia każdej z nas są ważne, nie można się licytować :ok:

Aluś, ja się nie licytuję, mówię jak jest!
Nie chcę być chwalona za coś czego nie robię!

Wiesz Danusiu, w demokratycznym kraju to my sobie możemy chwalić kogo chcemy i póki nie jest to oczernianie, nie narusza Twojej prywatności ani dóbr osobistych, to możesz sobie nie chcieć :twisted:

magdar77 pisze:Wiesz Danusiu, w demokratycznym kraju to my sobie możemy chwalić kogo chcemy i póki nie jest to oczernianie, nie narusza Twojej prywatności ani dóbr osobistych, to możesz sobie nie chcieć

Hihihi, podoba mi się :ok:

Słyszysz Danuś :?:

Możesz sobie nie chcieć :mrgreen:

Danusiu, bo Ci tu zaraz dowalimy roboty za te Twoje:

dana.b pisze:Moja rola w pomocy kotom ze Szczytna ogranicza się (albo ograniczała) wyłącznie do zamieszczania ogłoszeń.

Ala ma rację, jeno w grupie siła :ok:

dana.b pisze:

Mówisz masz. :ok:

Zarządzam przerwę . :mrgreen:

Pora zamknąć ten wątek.
Arek ma już swoje miejsce na innym wątku a o Pumie, jeśli będą informacje z nowego domku, można pisać w naszym ogólnym szczycieńskim.
Wszystkich sympatyków naszego seniora zapraszam do wątku, na który przekieruje Was ten banerek:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/q1kcg][img]http://tiny.pl/q1kc4[/img][/url]

Zgłaszam do zamknięcia.

Puma i Arek. Arek ma DT! Puma ma dom stały! :)

Kto przegląda forum