IWONA ODESZŁA*Moje koty-moja miłość,radość,troski i kłopoty3

Zara [*]

Zarunia[*] :cry:

pamiętam Zarusie, jak przyszła do Ciebie,
do zobaczenia Zaruniu , do widzenia :cry:

Biedna Zara [*]

Bardzo współczuję iwoo.

Lara ma się dobrze, jest coraz śmielsza i jedynym jej problemem jest, że urosła panna wszerz i wzdłuż i ma momentami drobne problemy, żeby się schronić w swoim "gniazdku" w biblioteczce gdy np. zaczynam ją głaskać.

iwoo1 pisze:Nie mam już Zarusi [*][*][*]
Moja śliczna

nie wierzę......................przed chwilą płakałam nad Jaśkiem a teraz jeszcze Zara :cry:

jak bardzo to boli....................Iwonko kochana tak bardzo, bardzo mi przykro

do zobaczenia, Zaruniu [*]

Iwonko

jak Baronik się miewa :?:

Żeby tylko nie zapeszyć, bo tego nie przeżyłabym. Moje cudeńko ma się całkiem dobrze. Nie gorączkuje, ma apetyt, jedynie jest chyba trochę osłabiony, dużo śpi. Zobaczę jakie będą kolejne wyniki badań, aż drżę.
Baronik to ewenement, z jego wynikami nie powinien żyć a on jakoś ma w nosie wyniki

Zara [*]

iwoo1 pisze:Żeby tylko nie zapeszyć, bo tego nie przeżyłabym. Moje cudeńko ma się całkiem dobrze. Nie gorączkuje, ma apetyt, jedynie jest chyba trochę osłabiony, dużo śpi. Zobaczę jakie będą kolejne wyniki badań, aż drżę.
Baronik to ewenement, z jego wynikami nie powinien żyć a on jakoś ma w nosie wyniki

ale ma chyba podawane sterydy czy sam z siebie czuje się lepiej :?:

trzymaj się, Baroniku :ok:

myślimy o Tobie :1luvu:

moje zbóje już nie dają mi spać, to oznaka zdrowia :ok:

tylko Melinka nadal choruje, w czwartek miała zmieniony antybiotyk i od razu zauważyłam poprawę, moje kochane słoneczko

pozdrawiam Was wszystkich cieplutko :1luvu:

Mam nadzieję Basiu, że u Ciebie już koteczki zdrowe.
U mnie dużo kicha, tak w kółko się kręci, jak jeden skończy, zaczyna drugi. Na szczęście nic więcej. Baronik trzyma się i czuje całkiem dobrze. Był na badaniach i jest poprawa. Niestety, musi być na sterydach.
Chcę przedstawić mój nowy nabytek, koteczka z działek.