Zuzia i Pola po raz 16 ♥♥♥

Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze do sklepu musze skoczyć
Chyba wyślę któreś z dzieci niech skoczy po zakupy

Ta i pokupują sobie saszetki i chrupy a o zakupach zapomną

a to nie zakupy? :wink:

Kurcze, jeszcze obiad musze zrobić

A chrzanić obiad, bierzemy się dzisiaj za kocie saszetki i chrupy :mrgreen:

Chociaż raz by się podzieliły :mrgreen:

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze do sklepu musze skoczyć
Chyba wyślę któreś z dzieci niech skoczy po zakupy

Ta i pokupują sobie saszetki i chrupy a o zakupach zapomną

a to nie zakupy?

Też ale nie to co mama kazała :mrgreen:

agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze obiad musze zrobić
A chrzanić obiad, bierzemy się dzisiaj za kocie saszetki i chrupy
Chociaż raz by się podzieliły

smacznego

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze do sklepu musze skoczyć
Chyba wyślę któreś z dzieci niech skoczy po zakupy

Ta i pokupują sobie saszetki i chrupy a o zakupach zapomną

a to nie zakupy?

Też ale nie to co mama kazała

agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze obiad musze zrobić
A chrzanić obiad, bierzemy się dzisiaj za kocie saszetki i chrupy
Chociaż raz by się podzieliły

Dopraw tylko po swojemu i nawet TŻ sie nie pozna :ryk:

Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze obiad musze zrobić
A chrzanić obiad, bierzemy się dzisiaj za kocie saszetki i chrupy
Chociaż raz by się podzieliły

Dopraw tylko po swojemu i nawet TŻ sie nie pozna

nom, a jakie futerko będzie miał po tym jedzonku błyszczące :mrgreen:

No dobra, idę do sklepu, robię obiad i sprzątam

ale jakos tak strasznie opornie podnosi mi się dupka z kanapy :evil:

agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Kurcze, jeszcze obiad musze zrobić
A chrzanić obiad, bierzemy się dzisiaj za kocie saszetki i chrupy
Chociaż raz by się podzieliły

Dopraw tylko po swojemu i nawet TŻ sie nie pozna

nom, a jakie futerko będzie miał po tym jedzonku błyszczące

Tylko zazdraszczać mu za bardzo będą :mrgreen:

Poleńka. Fajmnie było na spacerku? My często chodzimy na spacerka. Ino zaraz gupia Duża goni za nami i każe nam wracać do domciu :evil:

a my jeszcze wszytkiego nie obniuchałyśmy :evil:

Książniczka Ofelja spacerkująca

Nie wiem do końca czy fajnie bo się bałam i Duża szybko zabrała mnie do domku do Zuzi.
Pola troszkę wystraszona

Poleńka. Spacerek jezd fajmny, naprawdę. Ino czeba uważać coby nie wyleść za te dżwi co są na dole, bo bez Dużej nie wolno. Chyba że z Dużą i w puszorku. Ja raz tak wylazłam, jak mię bapcia nie upilnowywała, i się okropecznie wystraszyłam. Teraz wię, że za dżwi nie wolno i jezdę grzeczna.
Książniczka Ofelja doświadczona

Kurcze czemu nie dostałam wiadomości, że tu ktoś pisze? znowu kilka stron przeleciało....

Sihaja pisze:Kurcze czemu nie dostałam wiadomości, że tu ktoś pisze? znowu kilka stron przeleciało....

Witaj Dorotko!
Może to przez to że ostatnio Miau coś muli wszystkim.

MB&Ofelia pisze:Poleńka. Spacerek jezd fajmny, naprawdę. Ino czeba uważać coby nie wyleść za te dżwi co są na dole, bo bez Dużej nie wolno. Chyba że z Dużą i w puszorku. Ja raz tak wylazłam, jak mię bapcia nie upilnowywała, i się okropecznie wystraszyłam. Teraz wię, że za dżwi nie wolno i jezdę grzeczna.
Książniczka Ofelja doświadczona

O nie nie nie!
Ja się w puszorki, szeleczki tudzież inne ograniczniki kociej wolności ruchów ubrać nie dam :evil:

Podrapię wszystko i wszystkich i zapewniam że walczyć będę do ostatniego drapnięcia.
My mieszkamy na 6 piętrze - widoczki boskie zwłaszcza na ptaszki parkujące na daszku bloczku na przeciwko - mniam pyszności.
Polcia nie znająca drzwiów na dole.

Zuzia i Pola po raz 16 ♥♥♥

Kto przegląda forum