..........................♥Tosia&Bazyl♥......................... ♥ 'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.' Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI
Dochodzę do wniosku, że Bazylowi się we łbie poprzewracało i wydaje mu się, że jest jakimś arystokratą czy cuś. Puszka przed chwilą otwarta jest mniaaaaaaaaaaaaam, całą bym zjadł. Ta sama puszka po kilku godzinach jest jeszcze do zaakceptowania. Po nocy w lodówce (i porządnym podgrzaniu) nie będę sobie języczka brudził, mimo że jeszcze pół puszki zostało
..........................♥Tosia&Bazyl♥......................... ♥ 'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.' Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI
Też tak mam, ale po rozmowie ze znajomą - wieloletnią kociarą zresztą - uświadomiłam sobie, że jak kot nie zje puszki dzień lub dwa to nic mu sie nie stanie. Poszłam za ciosem i puchy nie było przez chwile - tylko suche. I teraz jak na "stół" wjeżdża mokre to jest pięknie zadane nawet to co było w lodówce
..........................♥Tosia&Bazyl♥......................... ♥ 'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.' Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI
..........................♥Tosia&Bazyl♥......................... ♥ 'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.' Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI