Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X

[babajaga]

ale jak mówię, załóż kapcieskarpetkispodnieoddresublezerniechodźgołypodomu, to ma mnie gdzieś

Ajluwju

[Alienor]

Zaglądam, kciuki trzymam by wszyscy wyzdrowieli w tym domu choroby

[Megana]

łomatkoicórkoispodnieoddressu.
I może jeszcze kalesony, co?
Buhahaha.

[pozytywka]

ale na moje wyszło, nie?


najlepsza kuracja, to dekapitacja!

[jozefina1970]

najlepsza kuracja, to dekapitacja!

Masz rację!
Sama rozważam urwanie łba każdemu, kto śmie chory łazić po tym świecie i mnie zarażać.
I zemściłam się - ostatni tydzień sama łaziłam i zarażałam prawdopodobnie
Za siki i kupy duże kciuki!

[Patmol]

chodzi goły po domu?

[pozytywka]

jak bosymi stopami po podłodze na parterze, bez bluzy, bez spodni od dresu, to goły, nie?



A teraz mnie drą wszystkie mięśnie i łokcie mnie bolą jak fiks



I śniło mi się, że w ekskluzywnym pociągu międzynarodowym w wagonie restauracyjnym ludziom podawano karmę z puszki, która po bliższym przyjrzeniu okazała się Hill;s urinary s/d
Bardzo dobra i zdrowa karma - powiedział kolega mojego męża i zjadł całą jej miskę

mnie sie dostała szklanka takiej galaretki, która wypełnia saszetki obok kosteczek pseudomięska
Ale jakoś nie byłam w stanie się przemóc

[Patmol]

no nie wiem
ja tez chodzę bez bluzy od dresu i bez tej całej reszty
ale to podobno hartuje

[szybenka]

ale sen. Kocia rzeczywistość przenika ludzką.
Psychiatryk nas kiedyś czeka jak nic

[pozytywka]

no
proszę palić trociczki przed posągiem Bastet
Monsieur Loki dostał dziś ostatni zastrzyk i ma wolne od codziennych wizyt w gabinecie wet
(od 9 stycznia byliśmy tam codziennie, a dwa razy zostawał na dwie noce w szpitaliku)

Mamy mu dać spokój
pozwolić odpocząć
nie kraść sików z kuwety
nie latać po mrozie z transporterkiem, nie wstrzykiwać wody do gardła

Gdyby coś (oby nie!!!!) to w sobotę na pobranie krwi


Po nocy sików było strasznie mało w kuwecie
i nie chciał pić i nie chciał sikać
Ale pęcherz nie był duży, nie był pełny
ale jak go pani wygniotła, to po powrocie do domu wysikał wiadro, a potem jeszcze wiaderko sików

Czyli - nerki pracują, kranik pracuje i czas dać kotu trochę luzu

Dużej też się trochę luzu przyda, bo ją stawy rypią (pardon le mot)

Kłaniamy się pięknie, życzymy państwu miłego wieczoru i do zobaczenia

[AYO]

Duża się przecież już prawie w królika przemieniła od tej zieleniny i jeszcze ją rypie?

[pozytywka]

a nie, od 9. stycznia na okrągło żywię się chlebem z beleczym

[shira3]

no ale weź, to na stałe masz jeść tylko zielsko?

[pozytywka]

byłoby wskazane
ale już dawno tak nie robię, bo raz, że zimno, dwa, że po szczaw daleko, trzy, że mirabelki opadły, cztery, nudzi mi się, pięć święta były, to słodkie też się jadło, sześć - kot był chory, to całe zdrowe odżywianie poszło się seksić

[shira3]

No a białko? Siła? Z zielska tylko?????