Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
shira3 pisze:trzecia fotka wymiata! A juz ciotczyny ozorek.... Nic inteligentniejszego niz omamunciu... Nie przychodzi mi do glowy....
Maupa pisze:kochaj mię
no kooochaj
kochaj mię ciociu jako i ja ciebie kocham
...
ciociu? :c
Newka wymiata
floxanna pisze:
Kobieta mnie zadziwia tak w ogóle. Razem ze swoim mężem zresztą. Wykreowała alternatywną rzeczywistość i naprawdę w nią wierzy. Gdyby nie to, że kilka osób będących obok mnie potwierdza moją wersję wydarzeń, to zaczęłabym się zastanawiać, czy to nie mnie na mózg padło.
Agalenora pisze:(…)Aha, na forum ta osoba "istniała" od 2010 roku, napisała parę tysięcy postów.
Teraz milion teorii powstaje: co kobiecie odpaliło?
Żeby stworzyć sobie aż taką alternatywną rzeczywistość?
W której uśmierca się własne dziecko, a później siebie?
Równoległe światy, rozdwojenie jaźni? Jakaś dysocjacja?
Finał, póki co, jest taki: stowarzyszenie Nasz Bocian wniosło sprawę do sądu. Bo baba naraziła osoby leczące niepłodność, będące w depresji, albo w zagrożonych ciążach na niezłe psychiczne turbulencje. Nie wiem, czy taki casus podpada pod 'cyberprzemoc' ale myślę, że skoro zaangażowały się w tę sprawę organy ścigania, to jest to dość poważny przypadek.
A ja myślę - sieć to jednak grząska sprawa i trzeba uważać. Niektórym 'anonimowość' odbija, niczym sodówka.
MariaD pisze:Na Miau też była historia ze "śmiercią" użytkowniczki, prowadziła swój watek, pisywał potem jej mąż. Forum się złożyło nawet na wieniec i wybierało na pogrzeb.
Neigh pisze:U mnie jak im się uda otworzyć......to w szafie - kurna wszystkie 4.........dziady kopane.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Nul i 53 gości