KOCIA CHATKA nie pisać koniec wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 26, 2014 19:35 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

ale miejscówka już zajęta :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76191
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 26, 2014 19:39 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Czaruś miał nasikane na podłodze i nowe siki za koszyczkiem na półce. W kuwecie całkiem czysto. On chowa się w tym maciupeńkim drapaczku i tam próbuje spać. Nie mieści się cały i częściowo ma dupkę na podłodze, co na pewno nie jest dobre dla pęcherza, bo ta podłoga strasznie zimna. Podłożyłam mu pod ten drapaczek blat obity materiałem. Proszę mu tego nie zabierać, chyba że dostanie coś lepszego. Trzeba mu zbadać mocz.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 26, 2014 19:50 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Dorzuciłam jeszcze jakieś foto Kleopatry, Naomi i Romeo.
Aszka się schowała :(

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 26, 2014 22:09 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

The Szops pisze:Na zdrowej są skręcone 2 drapaczki. Dostawaliśmy tam już świra, zajęło nam to 5 godzin :? Te elementy to jakieś przypadkowe części bez konkretnego przeznaczenia, jakby z różnych drapaków. Są bardzo fajne, ale mamy np. 5 podłóg i prawie żadnych półek, do tego dużo słupków, ale prawie wszystkie w innej wysokości i przeróżnych grubości. Te wszystkie mięciutkie poduszki do nałożenia na półki są super, ale nie ma półek :( Największa tuba nie da się przykręcić do podłogi itp. Skleciliśmy coś z różnych kawałków. Reszta części stoi na zapleczu, a poduchy nadal w tym przezroczystym pudle. Trzeba dorobić półek i będzie można coś z tego zrobić.
Czuję jak mózg mi paruje, Aro przy kotach dostał meega alergii, a drapaczki wyglądają na mało skomplikowane :?
Obrazek
Obrazek


Kawał dobrej roboty :love: dla Was, jak wrócę to może coś pomyślimy z tymi półkami pod te cudne poduchy, może być ktoś nam dotnie taki półki na wymiar. Ja postaram się uśmiechać do tego kuzyna, ale muszę mieć koncepcjejakaś.

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pon sty 27, 2014 13:26 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

fruciu pisze:
terenia1 pisze:Grafik dyżurów 27.01.-02.02.
27.01. pon. rano Beatka wiecz. brak
28.01. wtorek rano brak wiecz. Mara
29.01. środa rano brak wiecz. Mara
30.01. czwartek rano brak wiecz. brak
31.01. piątek rano brak wiecz. brak
01.02. sobota rano brak wiecz. brak
02.02. niedziela rano brak wiecz. brak



Niedziela wieczór.
Pozdrawiamy

dziś (poniedziałek) wieczorem, środa rano, piątek wieczór poproszę

mrymry

 
Posty: 135
Od: Pt paź 18, 2013 14:37

Post » Pon sty 27, 2014 13:28 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

na miejscu jest jakaś rozpiska co któremu kotu zapodawać z rozdzieleniem rano/ wieczorem?

mrymry

 
Posty: 135
Od: Pt paź 18, 2013 14:37

Post » Pon sty 27, 2014 15:13 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

The Szops pisze:Przeniosłam Grubcia na zdrową.
Dałam kotom jeść i podałam wieczorny antybiotyk i przeczyściłam kuwety. Niestety nie znalazłam tego floxalu dla Niny i Niki :?
Poza tym przyznam szczerze, że się ostro wnerwiłam jak zobaczyłam że recepta nadal lezy, nikt nie mógł poświęcić godziny na to żeby skoczyć do apteki po leki z recepty. Nie wiem jak te koty leczyć :evil:
Teraz jeszcze doczytałam, że Fernando nie dostał milbemaxu. Wszystkim się śpieszy, każdy chce mieć czas dla siebie, ja tego nie rozumiem, że każdą bardziej upierdliwą rzecz muszą robić stale te same osoby :cry: Sorry, ale mi poprostu już trochę nerwy puszczają.

na zdrową wywędrowała tez towarzyszka Grubcia.
Fernando dostał milbemax,wpisałam do książeczki.Czarusiowi wstawiłam kuwetę z tym silikonowym żwirkiem. Na zdrowej czuć "niekastrowanym"kotem,myślę,że sprawcą jest Czaruś właśnie.
Nikusi podałam resztkę floxalu.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 27, 2014 15:16 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

[quote="regularkate"]Na dyżurze:
- kociaki są mega zestresowane, ale to chyba wiecie. Postępy w socjalizacji dzikusków jak ręką odjął :( Uważam, że do tej sytuacji niestety najwięcej przykłada się Kleo - jest agresywna wobec każdego kota, który koło niej przechodzi, rzuciła się w pewnym momencie na Grubcia i porządnie go pobiła, tylko dlatego, że ten wskoczył za nią na kredens. I na ludzi (przynajmniej na mnie) zaczyna się stawiać, syczeć i próbować drapać zaraz po tym, jak przestają być użyteczni - czyli kiedy już dostanie jeść i zaspokoi głód. Nie podoba mi się to, co robi z resztą gromady :?

Kleo jest super koteczką,tylko nie toleruje innych kotów i tak niestety reaguje :(

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 27, 2014 20:55 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 27, 2014 22:47 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Iwona11 pisze:Patrzą, co im "ciocia" przyniosła dobrego :mrgreen: Czy warto wychodzić z ciepłej kryjówki :D


Fajne te budy tylko koszmarnie drogie ale mam nadzieje ze przynajmńiej solidne i bedą na lata. A ciocia dała do środka kocyki polarowe?

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Wto sty 28, 2014 9:21 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Na dziś rano nie ma dyżuru!

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sty 28, 2014 11:21 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Filomen pisze:
Iwona11 pisze:Patrzą, co im "ciocia" przyniosła dobrego :mrgreen: Czy warto wychodzić z ciepłej kryjówki :D


Fajne te budy tylko koszmarnie drogie ale mam nadzieje ze przynajmńiej solidne i bedą na lata. A ciocia dała do środka kocyki polarowe?


Tak, kocyki oraz własną wysłużoną polarową pidżamkę :D

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Wto sty 28, 2014 11:48 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Iwona11 pisze:
Filomen pisze:
Iwona11 pisze:Patrzą, co im "ciocia" przyniosła dobrego :mrgreen: Czy warto wychodzić z ciepłej kryjówki :D


Fajne te budy tylko koszmarnie drogie ale mam nadzieje ze przynajmńiej solidne i bedą na lata. A ciocia dała do środka kocyki polarowe?


Tak, kocyki oraz własną wysłużoną polarową pidżamkę :D


Z naszego doświadczenia najlepiej zimą sprawdza się sianko.
ARO
8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sty 28, 2014 11:50 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Martka jest w KCH
ARO
8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sty 28, 2014 14:18 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Zrobiłam dyżur.
Był facet spisać liczniki.
Zrobiłam zdjęcia Aszce, będzie można ją ogłaszać.
Nie pobrałam próbki moczu od Czarusia, bo w kuwecie było tylko tyle moczu, że się żwirek pobrudził, ale za mało żeby zebrać chociaż kroplę :?
Mokrego jedzenia zostały dwie małe puszeczki.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 63 gości