» Sob sty 25, 2014 22:09
Re: BŁAGAM O POMOC OSOBY Z GDAŃSKA!!!
J również dołączam się do prośby. Tym bardziej,że pani karmicielka ma kryzys.... ma mało pieniędzy, jest chora... nie chodzi o duże pieniądze, każda mała wpłata pomoże... Zaczęłam w tym miejscu również dokarmiać. kociaki mają już budkę,poproszę Monikę o jeszcze jedną. Jeśli nie tylko pomożemy Miziakowi to również innym kotom.
Miziak niestety nie pokazał się...
Nie piszę często na miau...jest mi przykro (było mi przykro) czytając niektóre wypowiedzi, ale teraz mam to po prostu gdzieś. Miziaka szukam...Może nie dzień i noc jak to napisała jedna z dziewczyn , z tego co zaobserwowałam Miziak również nie wybiera się do Wrocławia, ale szukam zawsze kiedy mogę. Nie pozbędę się dzieci, nie zrezygnuje z pracy... Tym bardziej, że w domu mam dwa półroczne tymczasy, którymi również trzeba się zająć. Jest Monika, Iza, Kotika i Justyna, które wspierają mnie nie tylko dobrym słowem,ale i czynem . Oczywiście jest Małgosia, którą kocham za jej postawę, takich wyrozumiałych osób to ze świeczką szukać.
Moja dwuletnia córa, która chodzi ze mną na poszukiwania kocurka (kiedy nie mam z kim jej zostawić, teraz ryczeć mi się chce), tak się nauczyła szukać Miziola, że tylko wkraczamy na osiedle, to woła Miak.... Gdy wchodzimy do domu dom mówi, Miaka nie ma, serce mi się kraja.
Miziak był szukany, jest szukany i będzie szukany... Kocham tego kota...
Z pozdrowieniami Karolina
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie.
Ostatnio edytowano Wto sty 28, 2014 12:05 przez
karolinabh, łącznie edytowano 1 raz