Koty z wioski.

[MB&Ofelia]

Myślałam o wywieszeniu ogłoszeń w Koszalinie, czasami się udaje tak znaleźć dobry domek dla kota

[kinia098]

Myślałam o wywieszeniu ogłoszeń w Koszalinie, czasami się udaje tak znaleźć dobry domek dla kota

Na takie ogłoszenia też zgadzam się jak najbardziej

Tutaj jeszcze obiecane zdjęcie ( z dawna ) brzuszka wysterylizowanej jednej z trzech kotki.

[martaslupsk]

Kinga cholero ty jedna co ty mi za koty dajesz Niezapomniana Alsza co mi zupę kradła, Zuza co mi się prawie w szafe okociła ...a teraz metroseksualny Titek

T-time postanowił zamieszkać w mojej....kosmetyczce ( fakt moja wina zosawiłam otwartą łazienkę).
Dzięki jego upodobaniom rano miałam niespodziankę w postaci łazienki i połowy przedpokoju we wszystkich kolorach tęczy
Taaaaak ...nie zostało mi nawet pół cienia do powiek

[kinia098]

Kinga cholero ty jedna co ty mi za koty dajesz Niezapomniana Alsza co mi zupę kradła, Zuza co mi się prawie w szafe okociła ...a teraz metroseksualny Titek

T-time postanowił zamieszkać w mojej....kosmetyczce ( fakt moja wina zosawiłam otwartą łazienkę).
Dzięki jego upodobaniom rano miałam niespodziankę w postaci łazienki i połowy przedpokoju we wszystkich kolorach tęczy
Taaaaak ...nie zostało mi nawet pół cienia do powiek

Nie zapomnij o Wirusku [*] i jego kąpieli
Przeeeżyyyjeeesz

[martaslupsk]

NO tak Wirus , kapiel i moje podarte spodnie ja nie wiem gdzie ty takie cuda znajdujesz

[kinia098]

Kicia z DT w Sławnie ma już domek w Słupsku Dzisiaj DT ją zawiózł.
Całą adopcją zajmował się DT. To domek potwierdzony przez TOZ, także mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Pani miała wcześniej kota przez 14 lat, który odszedł we wrześniu z powodu choroby.
Maju, powodzenia w nowym domku !

[MB&Ofelia]

Maju, zaczaruj Domek, żeby od razu cię pokochał!

[kinia098]

Jeszcze kocurek u Marty szuka domku, ale ogłaszanie zaczniemy chyba dopiero po tym, jak maluch zostanie wykastrowany i przejdzie operację usunięcia przepukliny

[kinia098]

Czas na wyjaśnienia, bo to wszystko za długo już się ciągnie.
Nie będę przedłużać, bo nie ma najmniejszego sensu, i tak niczego już nie dostanę.
Skanów jakichkolwiek od Marty nie dostałam, za nic.
Potwierdzenia przelewów mam, bo robiłam je internetowo, więc wszystko na pewno zapisane jest w systemie.
Skany paragonów i zdjęcia, na co ja wykorzystałam pieniądze, wrzucałam w wątek.
Potwierdzone są więc tylko wydane przeze mnie pieniądze, czyli 129,80zł.
Nie mam potwierdzenia na nic od Marty na kwotę 187,20zł ( mogłam przelać +/- w zaokrągleniu, nie pamiętam ) , którą jej przelałam.
Transportera, mojego najlepszego do łapania i wożenia dzikich kotów, też nie odzyskałam.
Kot jest u Marty. Nie wiem, czy miał operację, był dalej badany na przepuklinę.

Jestem zła i jest mi przykro, bo to tylko może odbić się na mnie.
Przepraszam najmocniej wszystkich darczyńców.