Mela - kocia nastolatka po przejściach u mnie w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 23, 2014 14:48 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

Jak dotąd nie było żadnych problemów hafcianych. W sensie od rana. I wizyta PA oraz potencjalne przejście kici do nowego DT już jutro. :ok: . Miałam ją jeszcze zaszczepić, ale teraz tego nie widzę, bo tuż przed przeprowadzką to raczej niedobry pomysł.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 24, 2014 14:34 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

Alienorku - gdzie jesteście??
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 24, 2014 14:44 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

Ja- z powrotem w domu, Mela w nowym DT z opcją DS. Bo wiadomo - miedzy psem (prokocim, proludzkim i przekochanym) i kotem o tak silnej osobowości jak Mela po początkowym cichym początku może być pełna harmonia lub ostra walka - wtedy Melasia nie mogłaby zostać tam na stałe. W każdym razie nawet w razie ewentualnych problemów izolacja w kuchni z oknem i klatką z papugami jest o wiele lepszą opcją niż izolacja w łazience bez okna i bez papug w roli żywej telewizji. 3 godziny zeszły na przekazywaniu informacji o kotach w ogólności i Meli w szczególności, ale pewnie i tak czegoś zapomniałam :oops: . Ale mamy namiary na siebie, plus forum, plus będzie poadopcyjna (z przekazaniem kilku rzeczy które jeszcze nie pojechały z Melą), więc okazji do rozmowy nie braknie :ok: . Gabi zobowiązała się pisać tu na wątku, choć ze wstawianiem zdjęć może być problem - w razie czego wstawi się je "przez posły" :wink: . Jestem optymistyczna, bo Mela tylko 2 razy zawarczała na Kajtusia i raz podniosła znacząco łapkę, więc jak na nią jest bardzo spolegliwa, za to z Dużymi już się wymiziała i mieszkanie zwiedziła :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 24, 2014 15:06 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

:dance: :dance2:
:1luvu: i w ogóle !

Jak Mela reaguje na ptaszki :?:
O zdjęcia Kajtusia też poprosimy bardzo!

Nie smutno Ci , Alienorku? :D

Wiem, że nie każdy lubi/może pisać co chwię na wątku, ale bardzo ciekawa jestem właśnie pierwszych momentów w nowym miejscu... :wink:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 24, 2014 15:12 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

świetne wieści! :D
oby kotunia zaaklimatyzowała się w nowym domu jak najszybciej :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt sty 24, 2014 15:17 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

super :)

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 24, 2014 15:28 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

jej siostra pisze:super :)



tez tak myślę :ok: :ok: :ok:
teraz pozostaje nam czekać na wieści od Gabi :D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sty 24, 2014 15:50 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

Mela jest kotką słodką jak melasa i trochę mi jej brakuje, ale cieszę się, że znalazła lepsze DT (oby DS). Bo dużym obciążeniem psychicznym był dla mnie fakt, że musiała siedzieć sama w łazience - bo my musiałyśmy się "podzielić" między białaczki i zdrowe, więc ona w nocy zawsze była sama. W dzień też musiałyśmy dzielić naszą uwagę między pracę/szkołę i resztę kotów, więc nie miała aż tyle człowieka ile było jej potrzebne.
W nowym domu od razu prawie wyszła i zaczęła zwiedzać najpierw powoli i ostrożnie, potem odważniej. Miziała się radośnie z Dużymi i ze mną i nie okazywała leku przed Kajtusiem. Papugi ją zainteresowały, ale nie na tyle, by kombinować jak do nich wskoczyć (niemożliwe zresztą dla niej). Z optymizmem patrzę w przyszłość i wierzę, że los szykuje jej teraz same dobre chwile :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 24, 2014 16:02 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :(-czy ma szanse na dom?

Alienor pisze: Z optymizmem patrzę w przyszłość i wierzę, że los szykuje jej teraz same dobre chwile :ok: :ok: .


Och.... :D

Też mi się wydawało, że ona taka słodka , od pierwszej chwili mi sie wydawało. Szkoda, że nie umiała się dogadać ze swoim gatunkiem.. :roll: Ale tak czy siak lepsze dla każdego kota mieć mniej w domu zwierząt, a więcej ludzi.
No, najczęściej..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 24, 2014 17:18 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :( przymila sie w DT u Gabi :

Super. ..ciesze się bardzo....trzymam kciuki

agula..76

 
Posty: 96
Od: Czw gru 05, 2013 22:03

Post » Pt sty 24, 2014 17:43 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :( przymila sie w DT u Gabi :

Gratulacje i samych szczęśliwych chwil :ok:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 24, 2014 18:01 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :( przymila sie w DT u Gabi :

agula..76 pisze:Super. ..ciesze się bardzo....trzymam kciuki


Dziękujemy pięknie z Melą - miałaś szczęśliwą rękę, że się dla niej nowy dom znalazł dzięki Twojemu ogłoszeniu :1luvu: .

PS morelowa, czy wiesz, że biedna bezzębna staruszka dziś rano jeszcze u mnie w domu jednym sykiem wypłoszyła Ciela z łazienki? I wkrótce po przybyciu do nowego domu wlazła nie tylko na wersalkę (w tym oparcie), ale przeskoczyła na szafkę i zwizytowała ją nie uszkadzając kwiatka? Bo może i ona nie ma zębów i jednej łapy, może i nie jest najmłodsza, ale to fertyczna babka w pewnym wieku a nie kaleka staruszka :D :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 24, 2014 18:27 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :( przymila sie w DT u Gabi :

Bo 'kaleka, bezzębna staruszka' to tylko wygląd , a stąd do stanu umysłu często daleko :mrgreen:
Niektórzy tak mają - zdrowie, wygląd sobie , a psyche sobie :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25811
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 24, 2014 19:34 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :( przymila sie w DT u Gabi :

Mela pozdrawia z nowego DT!!!

Jest bardzo grzeczna, przez ponad 2 godziny była z Kajtusiem sama w domu (Kajtuś w pokoju Melcia w kuchni), bo ja i tz byliśmy na akcji łapania bezdomnych szczeniaków.

Po naszym powrocie i posiłku Malcia ulokowała się w szafie i kilka razy ofuknęła Kajtusia, gdy zajrzał do jej kryjówki.

Teraz leży na oparciu kanapy i obserwuje domowników.

Kilka razy przyszła po porcję głasków. Zjadła też troszkę suchego.

Ogólnie wszystko ok :lol:

Gabi79

 
Posty: 318
Od: Nie lip 01, 2012 10:35

Post » Pt sty 24, 2014 19:37 Re: Kaleka, bezzębna staruszka :( przymila sie w DT u Gabi :

No to super :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości