
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Caragh pisze:Shira, ciekaweJa mam dokładnie na odwrót. Od kiedy poznałam koty zobaczyłam jakie one dopiero są głuuupie
Widać wszystko zależy na jakie egzemplarze się trafi
shira3 pisze:Caragh pisze:Shira, ciekaweJa mam dokładnie na odwrót. Od kiedy poznałam koty zobaczyłam jakie one dopiero są głuuupie
Widać wszystko zależy na jakie egzemplarze się trafi
Napisałam w sensie - nieskomplikowane. Gwizdniesz, lecą, za dobre żarcie zrobią wszystko, skarcone -przepraszająSpróbuj tak samo z kotem
shira3 pisze:Napisałam w sensie - nieskomplikowane. Gwizdniesz, lecą, za dobre żarcie zrobią wszystko, skarcone -przepraszająSpróbuj tak samo z kotem
mir.ka pisze:i my tutaj się zjawiliśmy
Caragh pisze:shira3 pisze:Napisałam w sensie - nieskomplikowane. Gwizdniesz, lecą, za dobre żarcie zrobią wszystko, skarcone -przepraszająSpróbuj tak samo z kotem
Hmmm, dalej twierdzę, że to zależy od egzemplarza.
Mój wcześniejszy pies, Rex, co najwyżej powiekę podniósł na gwizdanieZa dobre żarcie to łapkę łaskawie dał, nic poza tym. A skarcony to pomruczał pod nosem na głupią Dużą i pokazał mi ogon
![]()
Obecny, Shercio, też nic nie zrobi za żarcie, ewentualnie podskoczy, żeby Ci je wyrwać![]()
Na gwizd przychodzi tylko, jak jesteśmy sami, a skarcony patrzy się na mnie jakbym z choinki spadła - na bank nie przeprasza![]()
![]()
No ale może w naszym przypadku powodem jest to, że zwierz się upodabnia do Dużych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 13 gości