Szczytno.Pomagamy kotom ze schroniska. 109 kotów w DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 21, 2014 17:04 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Danusiu, dziękuję za zdjęcia!

Agneska pisze:Ojej, niedobrze bardzo. :(
Jak szybko należałoby zabierać Niuńka?


Agnesko, nikt Niuńka na ulicę nie wyrzuci, ale dla jego dobra: im szybciej, tym lepiej. Niuniek jest po prostu bardzo smutny i samotny, w domu szykują się zmiany, które tylko mogą pogorszyć stan Niunia. Niuniek bardzo potrzebuje obecności człowieka.

Asieńko, pozwoliłam sobie dać Twój nr naszej Sylwii, która jest w kontakcie z chłopakami Basi. Żebym jako pośrednik czegoś nie przekręciła, najlepiej, jak Sylwia opowie dokładnie sytuację. Dziś wieczorem ma do Ciebie dzwonić.

I trzymam mocno :ok: :ok: :ok: za to, żeby któryś z fajnych domów chcących Białaski, zechciał innego Basinego kota - Niuńka :ok:
Jeśli tam się nie uda, poprosimy Monię o tekst i Ciebie Danusiu o ogłoszenia :wink:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto sty 21, 2014 18:21 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Mam zdjęcia Niuńka od Kasi (po_prostu_kaska), jeszcze z czasów, gdy głaskany i przytulony był przez Basię.
Dziękuję Kasiu :1luvu:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto sty 21, 2014 18:39 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Feliks aktualnie jest u mnie, bardzo dobrze dogaduje się z drugim kotem, zaaklimatyzował się po pierwszym dniu i nie wykazuje żadnego hałasowania w nocy :)

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Czw sty 23, 2014 19:41 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Nie mam konta na fb, ale na szczęście stronę schroniska można przejrzeć bez logowania. Dzięki temu dosłownie przed chwilą dowiedziałam się, że 19 stycznia nasz jednooki Sam pojechał do domu!
Taka wspaniała wiadomość a my tu na wątku nic nie wiemy :roll:

Obrazek

Bądź szczęśliwy koteczku :kotek: :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Czw sty 23, 2014 19:59 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Oj Danusiu :oops: :oops: :oops:
No tak jakoś wyszło, żeśmy o tym na jakimś innym wątku napisali chyba :oops:
No pojechał, pojechał! :)

Ale o seniorach wiesz, prawda? :lol:

Poza tym, do domu w ostatnim czasie poszli też: rodzeństwo: Luca, Julchen i Minka, Fred (co siedział od malucha) i siostra jego Lili też, rodzeństwo Jenny i Benny, oraz Matylda.
Ale nadal dużo tych kotów na dom czeka (w albumie nie ma wszystkich): https://www.facebook.com/media/set/?set=a.556332874424214.1073741931.283135638410607&type=3
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw sty 23, 2014 22:00 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

No dobra, już się nie gniewam :wink: Ważne, że kocisko w domu!
O seniorach wiem :ok:

Trzeba się cieszyć z tych adopcji, ile by ich nie było i ja bardzo się cieszę :ok:
Zaglądałam na podaną przez Ciebie stronę i chyba większość z nich ma ogłoszenia a przynajmniej te, które do adopcji się nadają.
Widzę jednak nowe pysiole: Sanny, Karo, Vivien, Melania, Rudzia, Punky.
Jeśli coś pokręciłam, to mnie popraw.
Jeśli jeszcze któreś trzeba i już można ogłosić, to proszę podaj mi które. :wink:
Postaram się troszkę rozgłosić kocie towarzystwo :P

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pt sty 24, 2014 8:25 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Danusiu, wszystko podam, część myślę, że będzie można przerobić z poprzednich tekstów (żeby Moni nie obciążać) :wink:
Dostawię tam tylko (i podmienię może, bo te już się opatrzyły) kilka zdjęć :ok:

Dla mnie i tak najpilniejsza jest białaczkowa Lunia :(
Może Luni jakieś wydarzenie zrobić? No nie wyobrażam sobie jej życia w klatce. Co prawda niedługo przerobimy jej jedną klatkę na dwie (połączymy sprytnie), żeby miała większy ten "swój pokój", ale to też żadne rozwiązanie :(

Wiosną znów przeróbki na kociarni będą (tej starej), więc już teraz (póki kwarantanna w miarę wolna) trza wyłapać wszystkie te dzikusy ze starej kociarni, zrobić testy, odrobaczyć i zaszczepić. Poza tym, jak mrozy już odpuszczą, chcemy z dziewczynami łapanki zrobić na wolnożyjące i wysterylizować (u mnie pod blokiem są co najmniej 3 kotki, jedna pani z działek też zgłaszała prośbę o pomoc w łapance i na terenie gazowni dokarmiamy koty - w tej chwili jest ich z 8, a co najmniej połowa to dziewczynki :( ).
Także roboty dużo. Niestety mrozy pokomplikowały nam plany, bo chcieliśmy już teraz część ciachnąć :(
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pt sty 24, 2014 8:31 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Nowa_Sztno pisze:Danusiu, wszystko podam, część myślę, że będzie można przerobić z poprzednich tekstów (żeby Moni nie obciążać) :wink:
Dostawię tam tylko (i podmienię może, bo te już się opatrzyły) kilka zdjęć :ok:

Dla mnie i tak najpilniejsza jest białaczkowa Lunia :(
Może Luni jakieś wydarzenie zrobić? No nie wyobrażam sobie jej życia w klatce. Co prawda niedługo przerobimy jej jedną klatkę na dwie (połączymy sprytnie), żeby miała większy ten "swój pokój", ale to też żadne rozwiązanie :(

Wiosną znów przeróbki na kociarni będą (tej starej), więc już teraz (póki kwarantanna w miarę wolna) trza wyłapać wszystkie te dzikusy ze starej kociarni, zrobić testy, odrobaczyć i zaszczepić. Poza tym, jak mrozy już odpuszczą, chcemy z dziewczynami łapanki zrobić na wolnożyjące i wysterylizować (u mnie pod blokiem są co najmniej 3 kotki, jedna pani z działek też zgłaszała prośbę o pomoc w łapance i na terenie gazowni dokarmiamy koty - w tej chwili jest ich z 8, a co najmniej połowa to dziewczynki :( ).
Także roboty dużo. Niestety mrozy pokomplikowały nam plany, bo chcieliśmy już teraz część ciachnąć :(

Jestem upierdliwa, wiem :mrgreen: A Marysia nie jest pilna?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt sty 24, 2014 10:08 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Alu, już Ci pisałam - nie jest pilna. Póki co, wszystkie badania pokazują, że jest ok, choć prawdą jest, że jej futro nie wygląda dobrze. Marysia ma dobry humor i sama doprasza się pieszczot. Napiszę więc raz jeszcze: jak przyjdzie czas (pewnie w lutym), pojedzie na dalsze, szersze badania. Na razie czeka.
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pt sty 24, 2014 11:25 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Nowa_Sztno pisze:Alu, już Ci pisałam - nie jest pilna. Póki co, wszystkie badania pokazują, że jest ok, choć prawdą jest, że jej futro nie wygląda dobrze. Marysia ma dobry humor i sama doprasza się pieszczot. Napiszę więc raz jeszcze: jak przyjdzie czas (pewnie w lutym), pojedzie na dalsze, szersze badania. Na razie czeka.

No dobrze :oops: A Marysia ma ogłoszenia?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt sty 24, 2014 19:28 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Nie ma. Ale i jej zrobimy, choć może lepiej poczekać do tych badań i sterylki? :wink:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto sty 28, 2014 20:02 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

OK. Zrobimy tak jak mówisz :P
Luni też przydałyby się nowe zdjęcia i nowe ogłoszenia. Trzeba choć troszkę zmienić tekst, żeby nam ich nie odrzucało, jako powtarzające się.

Co do Marysi, to ja też mam do niej wielki sentyment. Moim zdaniem z ogłoszeniami lepiej jednak poczekać na badania i sterylkę.
Kiedy będzie gotowa, rozgłosimy pannicę i będziemy trzymać za domek dla niej :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto sty 28, 2014 20:06 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Marysia od dziś jest na antybiotyku. Się przeziębiło biedactwo :(
Ona jak Pumiszcze zupełnie, osłabiona po tylu latach w schronie, z nawracającym katarem :(

Luni ciężko zdjęcie zrobić, bo jest ruchliwa i pcha się na ręce. Spróbuję, ale nie obiecuję, że wyjdą :(
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto sty 28, 2014 20:26 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Marysiu, nie choruj proszę :roll:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto sty 28, 2014 20:27 Re: Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska! Kocięta w potrze

Ojej :( Biedactwo kochane :cry:
Wierzę, że do niej też los się uśmiechnie i tak jak Arek i Puma zazna ciepła swojego domu!

Skoro Lunia taka kręcioła, to nic nie poradzisz. Ona woli ręce od jakichś tam zdjęć i wcale jej się nie dziwię :kotek: :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 247 gości