Tosia i Miecia.Problem Tosi.

» Pon sty 20, 2014 6:46 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie.

kuba.kaczor13 pisze:W związku z długą nieobecnością na forum ośmielam się zapytać :
HALOOOOOOOOO JEST TU KTO ????????????? Hutku ,czy u Was wszystko w porządku ???

Tak do dzisiaj, wszystko było w porządku. Dzisiaj Emi zachorowała - wg weta ma zapalenie jelita grubego. Poza tym ogrom pracy było powodem mojej nieobecności, ale teraz mam trochę wolnego więc częściej będę zaglądać

hutek pisze:
kuba.kaczor13 pisze:W związku z długą nieobecnością na forum ośmielam się zapytać :
HALOOOOOOOOO JEST TU KTO ????????????? Hutku ,czy u Was wszystko w porządku ???

Tak do dzisiaj, wszystko było w porządku. Dzisiaj Emi zachorowała - wg weta ma zapalenie jelita grubego. Poza tym ogrom pracy było powodem mojej nieobecności, ale teraz mam trochę wolnego więc częściej będę zaglądać

Bidulka

» Wto sty 21, 2014 8:43 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie.

już zdrowieje

biedna koteczka, wygłaskaj ją

czym to mogło być spowodowane?

Tak do dzisiaj, wszystko było w porządku. Dzisiaj Emi zachorowała - wg weta ma zapalenie jelita grubego. Poza tym ogrom pracy było powodem mojej nieobecności, ale teraz mam trochę wolnego więc częściej będę zaglądać

zapewne moim zainteresowaniem.
przyniosłem Hutkowym kotkom pecha

.
Dobrze że kicia już zdrowieje :ok:

Kotki mają się bardzo dobrze. Emi to piesek, a kotki Miecia i Tosia :mrgreen:

Tosia (mała czarna a raczej ciemno brązowa diablica miziak nad miziaki) przygotowuje się do sterylizacji. I to będzię kolejny stres dla Dużych, ale mam nadzieję że przeżyjemy. Chciałbym już zakończyć cykl wizyt u weta, bo od listopada odwiedzamy go średnio co 2 tygodnie. Ale nie można narzekać ma się to co się chciało. - obowiązek, obowiązek, obowiązek jak twierdzą moi znajomi. A dla mnie to przede wszystkim odpowiedzialność świadoma odpowiedzialność, za którą otrzymuję wdzięczność, którą znają tylko zwierzolubni