Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Persowie jak zawsze piękni!

Ale ja się nie mogę napatrzeć na Melonowe łoże!!
Jakie duże i mienciutkie
moja Nika trochę już legowisk miała, ale w końcu każde ząbkami załatwiła :evil:

Aktualnie takie skromne ma, że jak się wyprostuje, to nóżki się nie mieszczą.. ale pozazdrościłam Melowi wygodnego wypoczynku i zakupię Nikusi coś lepszego!
I do tego jaki obrazeczek nad łożem melonowym wisi :mrgreen:

Obrazki są dwa: to "przodek". Jest jeszcze powyżej niego "przodek-wampir". Ma pelerynkę i ząbki jak wampirek. Jamniczy.
Łoże jest bardzo przyzwoite, duże i mieści się Melon z przyległościami.
Przyległość duża nie jest, ale lubi spać z psem:)

Mel ma za drzwiami prawdziwą sypialnię , ale i tak najlepiej jest ze mną w łóżku.
Małż nie pozwala, ale jak tylko wyjdzie...

Mel jedzie na zęby w środę , obetną mu resztę pazurów , muszę pamiętać żeby poprosić.

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Czy ktoś wie?
Jak małemu kotkowi - 4 miesiące- wypadają kiełki, a nie ma jeszcze nowych to coś nie tak?
Szajka straciła kiełki dopiero jak miała już duże stałe w pyszczku, a Grandzioł nie wyhodowała nowych, a zgubiła mleczne.

Ta... pazurek ucięła, pazurek... przecież widać wyraźnie, że Melon nie ma tu całej przedniej łapy :twisted:

kotkins pisze:I jeszcze Melon dla Melonistów:

Masz rację.
Tylnej także nie ma.
Po prostu został uczłowieczony, teraz chodzi na dwóch nogach

To fajnie, że Leosia znalazła domek. Wcześniej jakoś o tym nie słyszalam.
A Michasia ma jakieś perspektywy? Bo to zdaje się ona była tą chorą? (Wiecznie mi się myliły). I mieszka w fundacji, czy dt?
O dolegliwości Felicji słyszałam, choć wtedy to jeszcze nie było na 100%, że nie uraz psychiczny i nie da się jakoś przyuczyć do kuwety.

Michasia mieszka w Fundacji, jest chorowitym kotem. Wygląda też kiepsko. Nie ma perspektyw. Nawet na dt.
Więcej nie wiemy - jak ktoś zainteresowany to najlepiej dopytywać bezpośrednio w Fundacji.

kotkins pisze: (…)

Ach, obcinając pazurki melońskie jeden za bardzo skróciłam...popłynęła krew, pies zapiszczał...dalej już nie cięłam.
Potem pies był ciężko, obłożnie chory, dostał jedzenia na leżąco i w ogóle jest nadal bardzo słaaaaby.
A ja mam potworne wyrzuty sumienia.

Przycinanie ciemnych pazurów to faktycznie trudne. Na jasnych widać gdzie jest rdzeń.
Może to co nieco pomoże, klikając w zdjęcie powiększa się je :

a tu lepiej widać jaki trzeba przyjąć "bezpieczny" kąt w stosunku do poduszeczki na łapce :

********************************

P.S.

Lal i Leoś na zdjęciu w duecie ( partia MJN ) wyglądają jakby coś knuli. Prezes knuje z przodu z tyłu knuje jego sekretarz.
Fenomenalne zdjęcie. :mrgreen:

Ta, jak wójt i Czerepach.

kotkins pisze:Obrazki są dwa: to "przodek". Jest jeszcze powyżej niego "przodek-wampir". Ma pelerynkę i ząbki jak wampirek. Jamniczy.
....

Persowie ZAWSZE coś knują to jest wielce podstępna i przebiegła rasa. uparcie się maskująca. Oni WSZYSCY są czlonkami ogólnoswiatowej organizacji. Dlatego kiedy się trafi jakiś wyjątkowo podstepny udający potrzebującego bidulka to należy mu pomóc. Wiem, co piszę. Ci, którzy się przyczyniają do wspierania Persów będą mieli zasługi w czasach, kiedy Persowie zawładną światem - a w końcu to zrobią. Jak im futro miłe.

Floxanna została wpisana na persią czarną listę - ma wprawdzie szansę ( niewielką ...) na rehabilitację. Czemu? Już ona wie czemu:-)

Ale my nie wiemy!

Dziewczęta - bardzo proszę o info, czy w kwestii rozliczeń - wszystko jasne i darczyńcy czują się usatysfakcjonowani. Gdyby coś było do wyjaśnienia, dodania - to chętnie to zrobię.

Kotkins dasz radę wkleić zdjęcia Maurycjusza z gruczołami? Poglądowo chociażby......

shira3 pisze:Ale my nie wiemy!

Niechaj się tłumaczy ta co nabroiła. Persowie zostali pomówieni.......Persona, której odczytałam stosowny fragment zrobiła bardziej zaciętą minę niż zawsze......

Dziewczęta - bardzo proszę o info, czy w kwestii rozliczeń - wszystko jasne i darczyńcy czują się usatysfakcjonowani. Gdyby coś było do wyjaśnienia, dodania - to chętnie to zrobię.

Ja tak - jakby była dalsza potrzeba to dajcie znać, coś się jeszcze znajdzie

Wszystkie koty jamnika Melona VII- o żeż MIAUWA!!!

Kto przegląda forum