DTu OlaLola. Wesołych Świąt. :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 09, 2014 13:38 Re: DTu OlaLola. Gdzie te domki?

ło matko jaka ona fajna :D i smukła :)

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 09, 2014 14:00 Re: DTu OlaLola. Gdzie te domki?

Hehe, a taka mała kuleczka była, a teraz małe dalej ale długie się zaczyna robić.
Jest smukła i drobna, ale urosła. :)

Wieści z domu Freddiego są takie, że zrzucił choinkę, psy bije łapką, śpi w łóżku, urósł i kochany :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pt sty 10, 2014 12:26 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Dziś złapałam mamę Lady na sterylizację. Dzika koteczka o imieniu Uszatka siedzi w mojej kuchni. Pojadła sobie troszkę, sterylizacja jutro o 15. Prosimy o kciuki. Zdjęcia mamusi będą na pewno, ale na razie nie chce Jej stresować.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie sty 12, 2014 12:55 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Rośnie moje małe dziecko, rośnie :1luvu: :1luvu: na zdjęciach z Kłębkiem, też adoptowanym ode mnie ( z wylęgarnii) 4 lata temu. Freddy cudowny, wspaniały, kochany :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mama Lady odpoczywa po zabiegu, dobrze go zniosła, dzielna z niej dziewczyna. Ma ok 3 lat.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon sty 13, 2014 13:51 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Mama Lady źle znosi pobyt u nas :(

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon sty 13, 2014 22:55 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Piękne koty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Cieszę się, że Freddy ma dobry dom i fajnego starszego braciszka :D Ładnie razem wyglądają.
Lady to już duża panna, smukła i zgrabna :1luvu: Czy ona ma naprawdę takie miedziane, prawie pomarańczowe oczy, czy to mój monitor przekłamuje kolory?
Co się dzieje z jej mamusią? Wiem, że jest dzika. Stresują ją ludzie czy zamknięcie?
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sty 14, 2014 10:02 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Taaaak ona ma takie oczęta, :1luvu: :1luvu: :1luvu: Miedziane to chyba rzeczywiście dobre określenie. Nudzi się trochę u nas, odkąd nie ma Freddiego, tak to razem szaleli.

A Uszatkę mamę Lady myślę, że stresuje zamknięcie, ludzie nawet nie ani razu nie syknęła, łapką nie bije, dziś nawet jak do niej zajrzałam to dalej leżała sobie wygodnie. Zobaczymy jak się będzie zachowywać, wolałabym ją przetrzymać przynajmniej do soboty żeby u nas była, ale najwyżej wypuścimy ją wcześniej.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto sty 14, 2014 19:38 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Polusia i Dinusia

Obrazek
Obrazek

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto sty 14, 2014 23:16 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Śliczności :1luvu: :1luvu:
Na pierwszym zdjęciu Pola ma oczy jak gwiazdy :D
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro sty 15, 2014 18:18 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Jest potencjalna osoba chętna na Polę, Pani ma odesłać ankietę, jak odeślę będziemy szukać osoby z Bielska Białej która poszłaby na wizytę.

Mama Lady lepiej, je nawet chrupki suche podjadła więc zostanie u nas do soboty-niedzieli. Stres ją opuszcza widać, że leży sobie wygodnie, nie ma już potrzeby żeby ją wcześniej wypuszczać. :P

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob sty 18, 2014 20:01 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Pola pojechała dzisiaj do nowego domku. Zamieszkała z Bielsku Białej, bardzo prosimy o mocne kciuki za aklimatyzację. :ok:
Mam nadzieję, że dziewczyna dostanie tyle czasu ile potrzebuje. Pola zamieszkała z drugim kotkiem rosyjskim niebieskim. Mam nadzieję, że szybciutko nawiąże z nim wspólną wieź.

Jutro na wolność wraca mama Lady.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie sty 19, 2014 17:56 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Mama Lady wypuszczona na wolność :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro sty 22, 2014 19:44 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Kolejne kocie biedy :( Może ktoś poogłasza jak będą zdjęcia?

viewtopic.php?f=8&t=159958&p=10391913#p10391913

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie sty 26, 2014 12:56 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Czas najwyższy napisać co u nas ;) Ogólnie to cisza i spokój. Tomasz kichnie od czasu do czasu, ale tak to jest ok, choć ostatnio strasznie uczepił się Fruzi. Nie przychodzi do mnie już spać... wydoroślał? :roll: Było kilka chętnych domów na Lady, ale cóż... odrzuciliśmy wszystkie z kretesem lub odstraszyliśmy na tyle skutecznie, że się nie odezwali.
Koty w wylęgarnii jako tako się mają... Jedzenia w sumie już nie mam, będę musiała kupić chociaż Winstony (daleko im do Animondy) ale coś muszą jeść, a zostały mi tylko 2 puszki. Mam zdjęcia, muszę je w końcu wkleić. Mama Lady dobrze się czuje na wolności, mama Freddiego przytyła, dobrze, że ma ucho zaznaczone bo normalnie bym Jej nie poznała... tak wypiękniała. Marcel jest mega gruby :roll:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw sty 30, 2014 13:02 Re: DTu OlaLola. Czas sterylizacji.

Bardzo dziękujemy Alatce za paczuszkę dla bezdomniaczków suche i mokre. Kociaste pałaszowały wczoraj aż im się uszy trzęsą.
Marcel nie śpi w pomieszczeniu... śpi w budce. Myślę, że jest mu tam dobrze, tzn gdyby było mu zimno to poszedłby do kotłowni albo do biura gdzie koty wchodzą.... W budce ma karton i kurtkę. Budka jest podzielona na dwie części, na górze nikt nie śpi, na dole Marcel. Jest tam na tyle mało miejsca, że powinien nagrzać przestrzeń...

Tomasia jednak ze mną śpi :mrgreen:
Nikt fajny w sprawie Lady nie dzwoni, o ile w ogóle ktoś dzwoni...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 32 gości