Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
xanciax pisze:mojemu chłopakowi odszedł kociak:(
i poszukuje nowego może ktoś ma małe kociaki
jest z głogowa małopolskiego (podkarpacie)
Betinka8 pisze:Dziewczyny, ja rozumiem, że każdy szuka idealnego domku, ale te domki są takie bo właściciele są przewidujący, ewentualnie mają doświadczenie z kotami. może więcej postów uświadamiających a mniej takich na nie.
Tak, zgadza się ,bezmyślność chłopaka kot przypłacił życiem ale jeśli tylko takie będą odpowiedzi to kot się znajdzie gdzie indziej i dalej nikt nie wyciągnie wniosków.
Swoich sąsiadów namówiłam na kotka do domu i mimo dobrej sytuacji finansowej karmili go kitkatem - z niewiedzy, bo reklamowana bo kotu smakuje...wyjaśniłam bez złośliwości różnicę i jest ok.
ASK@ pisze:Betinka8 pisze:Dziewczyny, ja rozumiem, że każdy szuka idealnego domku, ale te domki są takie bo właściciele są przewidujący, ewentualnie mają doświadczenie z kotami. może więcej postów uświadamiających a mniej takich na nie.
Tak, zgadza się ,bezmyślność chłopaka kot przypłacił życiem ale jeśli tylko takie będą odpowiedzi to kot się znajdzie gdzie indziej i dalej nikt nie wyciągnie wniosków.
Swoich sąsiadów namówiłam na kotka do domu i mimo dobrej sytuacji finansowej karmili go kitkatem - z niewiedzy, bo reklamowana bo kotu smakuje...wyjaśniłam bez złośliwości różnicę i jest ok.
A sam nie wyciągnie wnisków ? Wszak dorosły jest ? Mimo,ze kot odszedł to dalej planuje małego wypuszczać i narażać na śmierć.
Proszę o info czy był chłopak z kotem u weta, co dostał, jak go leczono i kiedy zorientował sie ,że coś jest nie tak.
Jak to okolica, daleko od drogi? Jak długo ma zamiar trzymać kota w domu by przywykł. Czym kot był karmiony (nie pisze tutaj o myszach) .Czy też to co ułowi/znajdzie to jest głównym daniem? Co z wetem, co z kastracją, szczepieniami, leczeniem...?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości