Miraclle pisze:Aniu może to tylko takie chwilowe i jak się rozrusza to przejdzie.
Mam nadzieję, że mu przejdzie, a jak nie to jutro znowu do lecznicy.

O Kubusiu na razie nie mam wieści, ale siedzę z duszą na ramieniu.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miraclle pisze:Aniu może to tylko takie chwilowe i jak się rozrusza to przejdzie.
Miraclle pisze:Aniu nic się nie martw![]()
Na pewno będą wieści o Kubusiu i to same dobre
Myszolandia pisze:Jak znam Twojego czuja do domków Aniu,to na pewno Kubełek będzie szczęśliwy
Kciuki to tylko teoria![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Za Jasinka![]()
![]()
![]()
Jak dzisiaj nasza chudzinka ?
witam. niestety nie mam dobrych wieści. kotek chowa się przede mną nic nie je nie pije nie korzysta z kuwety. albo siedzi wciśnięty za kanapą albo w kanapie. gdy raz odważył się wyjść spod kanapy to akurat zrzucił rolete i w tym momencie zesikał się na kołdrę i znowu schował się za kanapę. w tym momencie jest tak schowane że nie wiem gdzie się znajduje. obawiam się o zdrowie kotka bo ile można nie jeść i nie pić.
JaEwka pisze:No właśnie Aniu może zaproponuj innego kotciambra skoro to dobry dom. ?
pisiokot pisze:Aniu, jak długo Kubuś był u tych Państwa ? Może potrzebuje więcej czasu, żeby się odnaleźć w nowym domu ?
Miraclle pisze:Biedaczek![]()
Jak go zestresował nowy dom![]()
Żeby wszystko z nim było dobrze![]()
Stres jest najgorszy
Myszolandia pisze:Jak znam Twojego czuja do domków Aniu,to na pewno Kubełek będzie szczęśliwy
Kciuki to tylko teoria![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Za Jasinka![]()
![]()
![]()
Sylwia, ja to przeczuwałam, ale zostawiłam Kubusia bo domek bardzo fajny choć niedoświadczony, ale chciałam spróbować, bo mam za dużo kotów.![]()
Jak dzisiaj nasza chudzinka ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości