
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Wczoraj kot, jutro człowiek - dla psychopaty wszyscy jesteśmy jednakowo nieważni.
Proponuję siatkę mesh jest dużo lżejszy od banera , Koszt m2 na siatce 25 zł.
Alienor pisze:Wczoraj kot, jutro człowiek - dla psychopaty wszyscy jesteśmy jednakowo nieważni.
Dorota Wojciechowska pisze:Zapytałam znajomego reklamowca o możliwosc wydruku, ale niestety nawet w cenie wydruku to trochę kosztuje
Proponuję siatkę mesh jest dużo lżejszy od banera , Koszt m2 na siatce 25 zł.
Jak by zrobić na powierzchni np. 80 cm na 8 m - to wychodzi 160 zl.
Filomen pisze:Alienor pisze:Wczoraj kot, jutro człowiek - dla psychopaty wszyscy jesteśmy jednakowo nieważni.
super, mozemy to trochę skrócić ewentualnie
Wczoraj kot, jutro człowiek - dla psychopaty wszyscy jesteśmy celem
Zyta Felicjańska pisze:Widzę dziewczyny ze wzięłyście się już do konkretnej pracy :ok:![]()
![]()
![]()
Tak się zastanawiam czy możemy go nazwać psychopatą, żeby nie było że obrażamy a nawet nie ma wyroku sądu jeszcze, wiecie jak jest w dzisiejszych czasach na głowie postawione...
Zyta Felicjańska pisze:Czyli ktoś musiałby wyłożyć pieniądze, dokładnie ile?
Dorota Wojciechowska pisze:Zapytałam znajomego reklamowca o możliwosc wydruku, ale niestety nawet w cenie wydruku to trochę kosztuje
Proponuję siatkę mesh jest dużo lżejszy od banera , Koszt m2 na siatce 25 zł.
Jak by zrobić na powierzchni np. 80 cm na 8 m - to wychodzi 160 zl.
Ewa, w lubelskiej prasie tylko tyle znalazłam: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /140119751ewar pisze:A czy ktoś wie, czy zapadł już wyrok w sprawie tego rolnika z Podlasia, który filmował poród swojej kotki, a jej nie pomógł? Wiem, że rozprawa już była i media były obecne.
To tuż obok moich rodziców, nie słyszałam o tym. Szok.Nie w każdej sprawie, dotyczącej znęcania się nad zwierzętami, śledczy decydują się na oskarżenie. Tak było m.in. w przypadku mieszkanki ul. Plagego i Laśkiewicza w Lublinie. Kobieta cofała samochodem i potrąciła swojego szczeniaka. Zamiast zabrać psa do weterynarza zostawiła cierpiące zwierze i wyjechała z rodziną na weekend. Pięciomiesięcznym szczeniakiem zajęli się sąsiedzi. Właścicielka psa nie poniesie żadnej odpowiedzialności. Prokuratura Rejonowa w Lublinie umorzyła sprawę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 414 gości