Kostek-wigilijny gość,staruszek został w naszym sercu[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 15, 2014 8:14 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

Ja przygotowałam sobie umowę adopcyjną, która jest zlepkiem z tego, co znalazłam w necie. Ostatnia strona to właśnie coś w rodzaju krótkiego poradnika. Jeśli chcesz, to wyślę Ci na maila.
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Śro sty 15, 2014 8:16 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

wrokoty miały na stronie do ściągnięcia
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 15, 2014 11:11 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

:1luvu:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 15, 2014 20:18 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

Kupiłam dzisiaj Kostkowi kocie mleczko, bardzo chlipał, widać kiedys dostawał, moze niekoniecznie kocie.
No i gosciu życ nie daje z pieszczotami :wink: Juz mi od razu z roweru na plecy wskakuje, albo na rece wchodzi, zaraz ugniata i gra.
No kto takiego namolnego weźmie :wink:
A w domu powtórka z rozrywki - czarna Pantereczka też mi wskoczyła na plecy i wozimy się poi pokoju, a na koniec wymuszenie saszetki z powodu zagłodzenia kota domowego.
Czy one prze mury sie porozumiewają? czy wcierają informacje w mój polar?
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 15, 2014 20:28 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

porozumiewają się na bank, widze po swoich matołkach :twisted: niby nie utrzyują kontaktu ale jak coś, kombinują wspólnie.
Biada nam....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 15, 2014 20:29 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

Oczywiście, że wcierają informacje w Twój polar. Nawet się nie domyślasz, ile ważnych wiadomości dźwigasz na sobie 8)

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 15, 2014 20:30 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

:strach:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 16, 2014 9:20 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

Kostek też w sobotę na szybko przekazał jakieś ważne informacje Mietkowi, bo ten je z butów i z rękawa zczytywał 8)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw sty 16, 2014 18:37 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

Tż zachęcał dziś Kostka, zeby i jemu na plecy wskoczył. No wymowne spojrzenie, że jeszcze aż takiej poufałości miedzy nimi nie ma. A na moje zaraz - hyc i już.
No i chłopak zaczął bardziej po komórce sie kręcić - wskakuje na słomiana tarczę i potem na zakamarkowe pudła.
Niepokoił go dzisiaj sąsiad 1, bo naprawiał w bramie motocykl i tłukł sie narzędziami, nawet moje kotki urażone zaraz ostentacyjnie do domu chciały wracać. Ale to i dobrze, bo za jakąś godzinę mądry sąsiad2 wynosił meble, ale że ciężkie były, to półkę przez okno na klatce schodowej wyrzucił na dwór. Nie zdążyłam , bo już inna sąsiadka mu ochrzan spuściła, ma głos donośniejszy niż ja i zna mnóstwo przekleństw..
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 16, 2014 19:28 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

viewtopic.php?f=20&t=159761

przelałam 22 zł z tego bazarku.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sty 16, 2014 20:38 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

czarno-czarni pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=159761

przelałam 22 zł z tego bazarku.

:1luvu: dziekujemy, ale nastepne bazarkowanie to Kostek dziekuje, któryś tam kotek zbiera na operację, to jemu trzeba.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 16, 2014 21:59 Re

Witam u Kosteczka :1luvu: :catmilk:
kicikicimiauhau
 

Post » Pt sty 17, 2014 11:50 Re: Re

kicikicimiauhau pisze:Witam u Kosteczka :1luvu: :catmilk:

:1luvu: tak właśnie dziś wołowinkę wsuwał.
Dzisiaj Kostek sprzątał ze mną w komórce żwirek wokół kuwety. Ja machałam miotłą, a Kostek dyrygował mi z pleców - o tu jeszcze ziarenko jest i tu :wink:
Nosa poza komórkę nie wyściubiał, bo siąpiło. A moje dwie panny namakały, ale po nich woda jak po kaczce spływa, włos okrywowy dobrze spełnia swoja rolę.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 17, 2014 17:52 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

Kostek zachowuje się jak prawdziwy gospodarz :ok: :ok: :ok:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pt sty 17, 2014 21:10 Re: Kostek - "wigilijny gość" staruszek szuka serca i domu

:kotek:
wieczorne chwile za nami.
Domek, który miał zadzwonić, nie odezwał się niestety.
Szkoda, bo taki fajny ten Kostuś. Tyle w nim miłości do człowieka. Grał grał grał aż zasnął mi na rękach.
Gdzies ktoś siedzi teraz na fotelu i ma puste ręce- a mógłby mieć ręce pełne Kostusiowej milości.
Może zdarzy się ten cud?
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 133 gości