" POMÓŻCIE MOIM KOTOM ZBIERAMY NA TRANSPORT

Ktos szuka kota z Polski - viewtopic.php?f=1&t=87241&start=45
Ale chyba nie na serio :roll:

Gafuńcio jest bardzo cierpliwy. Od pierwszego dnia nie było problemów z obcinaniem pazurków, zaglądaniem do pyszczka i do uszu. Kiedyś miał problem z oddawaniem moczu. Musiałam pobrać próbkę do badania. Nawet nie uciekł z kuwety jak mu podstawiłam kieliszek w czasie kiedy sikał a podczas usg leżał biedak z ogolonym brzuszkiem, rozciągnięty na pleckach i tylko mruczał z emocji. Nie wyrywał się ale patrzył na mnie i czekał co z nim zrobią. Potem chodził z tym gołym rudym brzuszkiem dość długo a była zima, na szczęście w mieszkaniu. On ma taki ludzki wyraz pyszczka. Na pewno był w poprzednim życiu dobrym człowiekiem i teraz zasługuje na szacunek i dobre życie. Kto go przygarnie ?

szukam kota dla znajomego, przepraszam, ale nie przekopałam się przez cały wątek - wiem, że wszystkie potrzebuja domów ale szukamy: viewtopic.php?f=13&t=159745

RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Yossariana pisze:szukam kota dla znajomego, przepraszam, ale nie przekopałam się przez cały wątek - wiem, że wszystkie potrzebuja domów ale szukamy: viewtopic.php?f=13&t=159745

Cindy pisze:

To sa kotki jogi45 - przeslala mi je na moj adres. Sa naprawde piekne i zadbane - ale bardzo nieszczesliwe - pomozcie jogi45 bo ona ma naprawde ciezkie zycie i bardzo martwi sie o los swoich kotkow. Ja probuje zalatwic im DT tu w Niemczech - ale szanse sa niewielkie chociaz bardzo chcialabym pomoc.
1)Sonia 2)Sonia i Lukas 3)Lukas 4)Sonia i Gafi 5)Lukas i Gafi 6)Sonieczka

Jogi pisała, że Lukas może iść sam do domku a dla Soni najlepiej byłoby gdyby znalazły wspólny dom.
Może spełnią się jej marzenia. :ok:

Trzymajcie kciuki. Może Sonia znajdzie dom. Odezwała się raczej poważna osoba już lekko zakocona i z psami.

Zobaczcie jaki Lukas jest piękny. Jakie ma błyszczące futro!!! Taki właśnie jest. I uszy też ma czyste

To trzymam kciuki szkoda że tylko Sonia, ale oby si e udało

Ile lat ma Sonia? Przepraszam,jeśli informacja została zamieszczona tutaj ale nie mogłam jej znaleźć...

Sonia ma teraz trzy lata.

Jeśli ktoś zechce oba to ma pierwszeństwo.

Wydarzenie jest w ruchu - cos tam sie dzieje. Prosiłam aby od razu na maila jogi pisali-bo ja tylko pośredniczę i nie ma sensu do mnie pisać. Poza tym nie mogę cały czas przy kompie być i odpisywać
Czuję, że ta historia się dobrze skończy.

jogi45 pamiętaj żeby co trochę jakies małe info o kotach pisać, codziennie musze wklejać wieści. Dodałam post o Garfildzie ten co wyżej.

jogi45 pisze:Trzymajcie kciuki. Może Sonia znajdzie dom. Odezwała się raczej poważna osoba już lekko zakocona i z psami.

Adopcja dorosłego kota ma same zalety. Kot już się wyszalał i można zawiesić firanki w oknach bo nie będą podarte. Nie pomyli kuwety z doniczką. Charakter ma ukształtowany i wiadomo czego się po nim spodziewać. Nawyki da się określić i wygląd też. Wiadomo czy to kot trzymający się domu czy uciekinier. I moje koty właśnie są dorosłe, dojrzałe a jeszcze wiele lat przed nimi. Chciałyby znowu być z człowiekiem.
Garfield potrafi godzinami mruczeć. On chyba mruczy nawet jak śpi. Kot oczywiście mruczy nie tylko wtedy jak jest zadowolony, mruczy również z emocji np podczas badań ale miłośnik kota potrafi to odróżnić. Gafiemu potrzeba niewiele do szczęścia i on mruczy z zadowolenia. To taki kot "nieasertywny". Ustępuje miejsca, nie wyjada porcji śniadaniowej za trzech, nie pcha się przed szereg, bardzo cierpliwy na zaczepki małej Sońki. Ale z Lukasem powalczył o przywództwo. Teraz zachowują się tak jakby każdy z nich "rządził" co drugi dzień. Jeśli trafi do nowego domu będzie na pewno żył w zgodzie z innymi zwierzętami i wszystkimi domownikami.

Nie każdy potrafi tak pięknie pisać o swoich zwiarzaczkach jak ty :1luvu:

Trzymać kciuki :ok:

Trzymam mocno za DOBRE domki :ok:

" POMÓŻCIE MOIM KOTOM ZBIERAMY NA TRANSPORT

Kto przegląda forum