Bazylek i Polcia - do zobaczenia Księżniczko! [*] help!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 10, 2014 10:46 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

haha, to ja wieczorem z domu wrzucę zdjęcie i pokażę, com z pudeł wielu uczyniła, a czego małż przeżyć nie może, bo wielkie i zajmuje mnóstwo miejsca.
Ale radości ile! Ach!

Jeno Bazyli nie załapał się na wnękę...
Biedak...

Rocznicę Wasiowo-Bazylową mamy 9 lutego.
Imprezka? :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt sty 10, 2014 11:01 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Zosik pisze:haha, to ja wieczorem z domu wrzucę zdjęcie i pokażę, com z pudeł wielu uczyniła, a czego małż przeżyć nie może, bo wielkie i zajmuje mnóstwo miejsca.
Ale radości ile! Ach!

Jeno Bazyli nie załapał się na wnękę...
Biedak...

Rocznicę Wasiowo-Bazylową mamy 9 lutego.
Imprezka? :mrgreen:


o super, wstaw, może coś odgapię i ja doczekam się Bazylowej radości!
Pudło zostało przytaszczone specjalnie dla Bazyla,
na chwilę nałożone na Nikusi posłanko, bo Ona lubi spać "pod czymś", ale podczas snów jamniczych było tak hałaśliwie kopane, że musiałam przestawić, co by spać można było :roll:
Więc było tylko do kociej dyspozycji..
Właśnie na rocznicę chciałabym sprawić Bazylowi coś, co mu sprawi dużo radości, ale nimom pomysłu..
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół."
George Bernard Shaw


Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=150713

Lillua

 
Posty: 274
Od: Pon lut 13, 2012 17:41

Post » Pt sty 10, 2014 11:49 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Pola pozdrawia Pole i Bazylka! :)

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 10, 2014 19:18 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

O! Takie cuś żem uczyniła:

Obrazek Obrazek

Oczywiście już jest całe pogryzione i część wgnieciona, ale nadal gonią się przez tunel i leżą w środku.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt sty 10, 2014 20:19 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

no no.. niezły tunel! a Prezes jaki dumny! :mrgreen:


faxcooks pisze:Pola pozdrawia Pole i Bazylka! :)


Dziewczyna moja to właściwie nie tyle Pola co Poli, w książeczce ma wpisane Polly :)
A Twoja Pola piękna i bardzo przypomina mi moją tymczaskę Emi, już w swoim domku łobuziara..
ale ten pyszczuś.. bardzo podobna!
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół."
George Bernard Shaw


Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=150713

Lillua

 
Posty: 274
Od: Pon lut 13, 2012 17:41

Post » Sob sty 11, 2014 20:52 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Muszem, chcem, mam potrzebę.. się pochwalić!!

Małż mój niedawno odkrył swoją nową pasję- airbrush!
I tak sobie próbuje, tworzy.. No i woła Mnie dziś do kuchni, że coś tam namalował..
Jak to?? w kuchni?? No dobra, idę.. patrzę, a tu moje koty na ścianie!!!
Nad Bazylkową miseczką, na ścianie jak nic Polunia i Bazyli :D
Bo, że ja mam fioła na punkcie futer, to wiadome.. ale żeby małżon Nasze koty na ścianie malował??
Nooo.. dumna żem jest z chłopa!! :mrgreen:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół."
George Bernard Shaw


Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=150713

Lillua

 
Posty: 274
Od: Pon lut 13, 2012 17:41

Post » Sob sty 11, 2014 22:25 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

airbrush obłędny... w sam raz!

Polly- elegancko! :)

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 11, 2014 22:33 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Przekaż wyrazy zachwytu małżowi.
Ale przede wszystkim zawsze będę zachwycać się Bazylim!
Matko przenajświętsza, jakiż on jest piękny!
Niechże Neigh żałuje, że oddała. I my też będziem żałować, że wtedy nie podmieniliśmy... albo nie skłamaliśmy, że nam po drodze uciekł. :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon sty 13, 2014 22:23 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Zosik pisze:Niechże Neigh żałuje, że oddała. I my też będziem żałować, że wtedy nie podmieniliśmy... albo nie skłamaliśmy, że nam po drodze uciekł. :mrgreen:


Chcesz? pożycze Ci Bazylka na noc..
Wtedy tak cudnie zaczyna się bawić, dostaje głupawki, jeździ miskami z wodą po całej kuchni,
trzaska się pokrywą od akwarium próbując się tam dostać, a jak chrupie obgryzając kwiatka!! :twisted: :P :P
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół."
George Bernard Shaw


Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=150713

Lillua

 
Posty: 274
Od: Pon lut 13, 2012 17:41

Post » Wto sty 14, 2014 11:57 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Lillua pisze:Wtedy tak cudnie zaczyna się bawić, dostaje głupawki, jeździ miskami z wodą po całej kuchni,
trzaska się pokrywą od akwarium próbując się tam dostać, a jak chrupie obgryzając kwiatka!! :twisted: :P :P


a to mi się trafiło dziwne kocie, śpi całą noc na poduszce obok ;D

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 14, 2014 19:55 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

faxcooks pisze:
a to mi się trafiło dziwne kocie, śpi całą noc na poduszce obok ;D


Ty się tak nie ciesz, jeszcze wszystko przed Tobą :P

Nie jest tak każdej nocy, powiedziałabym, że Bazyli takie okresy ma...
Czasem śpi grzecznie, nie słyszę Go całą noc..
a bywa i tak, że budzę się nieprzytomna, czuję się wtedy jakby niemowlę przybyło :wink:

Teraz, zimą wkurzam się, bo Bazyli obgryza kwiatka, który jak jest ciepło to stał na balkonie..
Już nieraz myślałam, żeby oddać komuś, ale to prezent i żal mi po prostu..
Tzn kwiatka oddać, nie Bazyla :wink:

Czy Wasze koty skubią trawę??
Bo moje to i owszem, ale jak sama urwę i podłożę pod pychol!
Bo, żeby same sobie poskubały z doniczki, to nie nie..
Wszak, od czego jest służba... :mrgreen:
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół."
George Bernard Shaw


Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=150713

Lillua

 
Posty: 274
Od: Pon lut 13, 2012 17:41

Post » Wto sty 14, 2014 19:57 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Ja moim wysiewam co jakiś czas owies. Dwa dni zachwytu, szału, jedzonka i rzyganka, potem doniczka z owsem służy za legowisko.
Sianko urwane/złamane nie nadaje się już do spożycia. 8)
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto sty 14, 2014 20:02 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Zosik pisze:Ja moim wysiewam co jakiś czas owies. Dwa dni zachwytu, szału, jedzonka i rzyganka, potem doniczka z owsem służy za legowisko.
Sianko urwane/złamane nie nadaje się już do spożycia. 8)


No właśnie też się muszę zaopatrzyć w owies albo pszenicę, bo teraz mam jakąś trawę z zoologa i może dlatego nie chcą..
ale z ręki to żrą, trzy ogony w kolejce stoją 8)
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół."
George Bernard Shaw


Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=150713

Lillua

 
Posty: 274
Od: Pon lut 13, 2012 17:41

Post » Wto sty 14, 2014 23:34 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

u nas wszystkie kwiatki poszły w odstawkę- ale trrawka z zoologicznego jest bardzo lubiana :)

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 15, 2014 0:08 Re: Bazylek i Polcia - sesja na siedząco :)

Taaa...wiecie , jak Wam tyle radości zrobiłyśmy z Neigh, to jesteśmy skłonne dać Wam jeszcze po kocie.
A co tam, niech będzie nasza strata! :mrgreen:
Jakieś życzenia co do kolorów?
Może być zwykła paczka czy ekspres?

Zaraz rano pogadam z Neigh.

Komu kotka, komu...? :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości