Whiskas hairball

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 13, 2014 10:36 Re: Whiskas hairball

Czasem za dwa dni, a czasem czekam dłużej.Zamawiaj razem ze współlokatorem, będzie taniej.
Koty są mięsożercami i to mięso jest najlepszym pokarmem dla nich.Wcale nie chudziutkie, ale takie właśnie poprzerastane, sparzone i pokrojone na kawałeczki.Serek typu bieluch, śmietanka dla uzupełnienia diety i masz zdrowego kota, oszczędzasz na wecie.Mięso też wychodzi taniej niż gotowe karmy.Swoje koty karmię właśnie głównie mięsem, ale puszki też dostają i suchą karmę oczywiście.Suchej jak najmniej, bo jest sucha, a koty mało piją i mogą mieć problemy z nerkami.Kot współlokatora też powinien tak jeść.Twój kotek jest malutki, powinien jeść karmę dla juniorków, gotowane mięsko, a jakże.Spróbuj dawać mu trochę masła, potrzebuje witamin i tłuszczu.Powinien jeść tyle, ile zechce, bez żadnych ograniczeń.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 13, 2014 11:28 Re: Whiskas hairball

jaki dokładnie ser mogę dawać dla kota?

chodzi o twaróg?

mój współlokator raczej nic nie zmieni i dalej będzie karmił swojego kota puszka kitty z biedronki

twierdzi że jak je to mu smakuje i nic mu nie będzie
Ostatnio edytowano Pon sty 13, 2014 11:31 przez 69696969, łącznie edytowano 1 raz

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

Post » Pon sty 13, 2014 11:30 Re: Whiskas hairball

Tak, ale najlepszy jest taki mazisty np.bieluch.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 13, 2014 11:33 Re: Whiskas hairball

ewar pisze:Tak, ale najlepszy jest taki mazisty np.bieluch.

nigdzie jeszcze ie spotkałem się z tego typu serkiem jaki jest jego odpowiednik?

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

Post » Pon sty 13, 2014 12:00 Re: Whiskas hairball

ewar pisze:Czasem za dwa dni, a czasem czekam dłużej.Zamawiaj razem ze współlokatorem, będzie taniej.
Koty są mięsożercami i to mięso jest najlepszym pokarmem dla nich.Wcale nie chudziutkie, ale takie właśnie poprzerastane, sparzone i pokrojone na kawałeczki.Serek typu bieluch, śmietanka dla uzupełnienia diety i masz zdrowego kota, oszczędzasz na wecie.Mięso też wychodzi taniej niż gotowe karmy.Swoje koty karmię właśnie głównie mięsem, ale puszki też dostają i suchą karmę oczywiście.Suchej jak najmniej, bo jest sucha, a koty mało piją i mogą mieć problemy z nerkami.Kot współlokatora też powinien tak jeść.Twój kotek jest malutki, powinien jeść karmę dla juniorków, gotowane mięsko, a jakże.Spróbuj dawać mu trochę masła, potrzebuje witamin i tłuszczu.Powinien jeść tyle, ile zechce, bez żadnych ograniczeń.



ludzie mówią ze jak kot nie będzie jadł suchej karmy może mieć problemy z ząbkami prawda?

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

Post » Pon sty 13, 2014 12:38 Re: Whiskas hairball

Niekoniecznie.Pisałam o 'brzydkim' mięsie, poprzerastanym, gryząc je również czyści sobie ząbki.Nie mówię, że nie ma jeść suchej, ale nie wolno dawać TYLKO suchej, niektórzy tak robią, bo to jest wygodne.Z mięsem trochę zachodu.Najlepsza jest wołowina, indyk, kurczak, ale z tłuszczem, skórą.Surowej wieprzowiny nie wolno kotu dawać.Podroby rzadko, podobnie jak ryby.Śmietanka, jogurt są dobre, nie mleko.
A serek bieluch jest w każdym sklepie spożywczym.Żółtko jaja od czasu do czasu to też dobry pomysł.Możesz mu wysiać trawkę ( lepszy jest owies), to dobre na kłaczki.Kot wspólokatora też skorzysta na tym.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 13, 2014 13:34 Re: Whiskas hairball

69696969 pisze:
ludzie mówią ze jak kot nie będzie jadł suchej karmy może mieć problemy z ząbkami prawda?


Wprost przeciwnie. Koty sa drapieznikami i nie potrafia zuc - siekaja zebami pokarm na kawalki i lykaja. Gdy jedza suche to kawalki karmy rozpuszczaja sie w slinie i osadzaja na zebach - wczesniej czy pozniej gwarantowane zapalenie dziasel i/lub kamien gwarantowane.

Duzo zdrowsze jest mieso i chrzastki (nie kosci, a juz szczegolnie gotowane kosci z kurczaka, ktore wowczas moga sie przy gryzieniu lamac na drzazgi, raniace dziasla i mogace uszkodzic jelita).
A jak dawac kosci to duze (np. z udka indyka) zeby kot nie mogl ich pogryzc, a je obryzal (i przymierzajac sie z roznych stron przy okazji czysci o nie zeby).

Bardzo ladnie sprawdzaja sie tu np. surowe kurze/indyczne zoladki, posiekane na dosc cienkie plasterki - zeby kot popracowal nad tym paszcza, a nie lyknal w calosci.

Oczywiscie to wszystko raczej dla kotow juz doroslych, mlodziakom po prostu drobno siekane mieso (i nie poledwiczka, schabik, tylko takie wlasnie bardziej poprzerastane tluszczem i sciegnami).
Ostatnio edytowano Pon sty 13, 2014 13:37 przez Lifter, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4816
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 13, 2014 13:37 Re: Whiskas hairball

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 13, 2014 14:06 Re: Whiskas hairball

bylem w zoologicznym i nic nie było

chce zamówić przez neta na zooplus

czy to będzie dobry wybór

sucha karma Applaws Kitten 400g bede ja mieszal z karma sucha whiskas i royala
i do tego
Animonda vom Feinsten Kitten 18 x 100 g
6 drobiowych i 6 wołowych 6 jagnięcych


zamawiać?
przypominam ze moja kotka ma 6 tyg

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

Post » Pon sty 13, 2014 17:03 Re: Whiskas hairball

Applaws super! :ok:

Animonda vom Feinsten jest dość średnia, nieco lepsza jest Carny: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rny/201936

A jeszcze lepsza (skoro już chcesz karmę z napisem "kitten") jest ta: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... pet/348791 , droższa, ale tak jak mówiłam, zalecane dawkowanie jest mniejsze. Dwa ostatnie smaki z listy (Kitten, kurczak i Kitten, cielęcina z indykiem) są dla kociąt ;)

Możesz kupić trochę tej, trochę tej - będzie miała urozmaicenie, czyli tak jak w naturze - raz myszka, raz ptaszek, raz jajeczko... ;)

I tak jak pisali wyżej, dodatkowo czasem można podawać mięsko, biały serek, niektóre koty lubią jogurt naturalny albo kefir (w niewielkich ilościach, ok. łyżeczki), raz w tygodniu żółtko jajka.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pon sty 13, 2014 17:35 Re: Whiskas hairball

http://zapodaj.net/91371c75212b9.png.html
zawartość koszyka

tak już lepiej? :)

mogła byś napisać w jakich porcjach dawać te mokre karmy?

te żółtka / serki itp mogę jej już podawać?

ta karma to mokra? warto kupić?

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/365827
Ostatnio edytowano Pon sty 13, 2014 17:57 przez 69696969, łącznie edytowano 1 raz

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

Post » Pon sty 13, 2014 17:52 Re: Whiskas hairball

Na pewno lepiej :ok:

To, ile ich dawać, zależy głównie od tego, jak chcesz, żeby to wyglądało.

Może być tak, że suche jest cały czas w miseczce, a 3 razy dziennie koteczka dostaje po trochę mokrej karmy. Niedużo naraz, bo w końcu ma dość mały brzuszek.
Na przykład: puszka Aniomondy na dwa dni (czyli 100g dziennie). Czyli dzielisz zawartość na 6 porcji - 3 dostaje jednego dnia, 3 drugiego.
Puszka GranataPet mogłaby być na 3 dni (po ok. 67g dziennie) lub nawet 4 dni, czyli dzielisz na 9-12 porcji (one mają formę takiej mięsnej mielonki, łatwo to pokroić).
Porcje nie muszą być idealnie równe.

Może być też więcej mokrej karmy: puszka Animondy na dzień (200g) lub pół puszki GranataPet (czyli po 100g) w 3-4 posiłkach, a do tego tylko na noc zostawisz jej suche, żeby nie była głodna, kiedy śpisz.

Pamiętaj, żeby otwartą puszkę z karmą przechowywać w lodówce, a przed podaniem kotu odstawić na jakieś pół godziny, żeby się ogrzała. Bardzo niezdrowe jest dla kota zimne jedzenie.

To są tylko moje propozycje - u mnie się sprawdzał pierwszy sposób, kiedy moja kotka była mała, a miała 8 tygodni, kiedy ją wzięłam, czyli ledwie 2 tygodnie starsza od Twojej kotki (też wzięłam Lunę nieco za wcześnie, ale w jej wypadku nie bardzo było inne wyjście). Możesz wymyślić swoje sposoby, pamiętając, żeby GranatyPet dawać około połowę mniej, niż Animondy.

Mały kociak powinien w zasadzie jeść do woli - jeśli będzie głodna, bez obaw możesz jej dodatkowo sypnąć suchego czy dać jeszcze trochę mokrej karmy. Porcje powinny być raczej małe, ale częste.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pon sty 13, 2014 17:59 Re: Whiskas hairball

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/365827

ta karma to mokra i czy warta ja wziąć jak już robię zakupy to trzeba coś wybrać za stówkę bo po co mam płacić dychę za dowóz

edit: ok doczytałem ze mokra ^^

do dla kociaków małych prawda? warto ją kupić?

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

Post » Pon sty 13, 2014 18:09 Re: Whiskas hairball

No ona jest jakości mniej więcej takiej, jak Animonda Carny - czyli są lepsze, ale jest w porządku ;)

Możesz jeszcze sobie zerknąć na tę: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... bny/360912 , ona jest dla kotów we wszystkich stadiach życia, dla kociąt także. I jest to pakiet mieszany, czyli różne smaki puszek.

Jego dawkowanie jest takie, jak GranataPet, czyli około połowę mniej. Dawkowanie Bozity jest takie, jak Animondy.

Edit: Albo tę: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/226796, specjalnie dla kociąt, w puszkach po 100g albo po 200g ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pon sty 13, 2014 19:30 Re: Whiskas hairball

http://zapodaj.net/9bf13899652e9.png.html

byś coś jeszcze zmieniła czy składać zamówienie?

69696969

 
Posty: 81
Od: Nie sty 12, 2014 17:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości