Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Dziękuję Wam

duża rano założyła mi nowe opatrunki. Jestem smutna, Frania i Pralcia też są smutne, bo Florka choruje

Fasolka

Trzymam kciuki za Wasze zdrowie :kotek:

Smutno jest jak kotek choruje. Oby 2014 byl lepszym rokiem dla Was wszystkich :ok:

Duża przeczytała, że w Gdańsku śnieg pada. I duża rozpacza

Fasolka

mało spadło i nie będzie mrozu
a może na białym Miziaka będzie bardziej widać?

Jak sie macie?

U nas snieg lezy.

Mru

U nas nie ma jeszcze śniegu. Kiepsko się mamy.

Florka zapisana na tomografię, na środę o godz. 13 na Uniwersytecie Przyrodniczym. Tam jest podobno najlepszy i najnowocześniejszy w Polsce tomograf dla zwierząt. Koszt - od 300 zł ("do 500 zł za kota"), powiedziała pani zapisująca.
Być może nie jest to badanie potrzebne i nic nie przyniesie, a tylko przysporzę jej cierpienia. Ale ona nie je sama, nie pije sama, a antybiotyk nie zadziałał i nie liczę, że jeszcze zadziała. Z nosa leje się ropa, oddycha chrapliwie. Nie mogę czekać na jej śmierć.

a może dadzą te badania wreszcie jakiś wynik i można będzie podjąć konkretne leczenie?

katar jest uciążliwy dla każdego nosa,a tym bardziej małego kociego noska..

Małgosiu, uważam, że tomografia to bardzo słuszna decyzja.

Tak, tomografia może coś wyjaśnić.
Możemy sobie z Florką podać łapkę - własnie wróciłam od laryngologa, stwierdził polip (objawy -nos zatkany, ropny wyciek). Mam skierowanie na CT i skierowanie do szpitala na usunięcie tych polipów - o rany, jak ja to zorganizuję? Koty zwenętrzne, koty domowe, w ogóle wszystko...