Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 06, 2014 14:42 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Jak miło to czytać :lol: Maniek jest spokojnym kotkiem, dobrze, że Pimpuś go zmusza do jakiejś aktywności.To dobre dla zdrowia.
A mysz jest cudna, prawda? :mrgreen: Koty wybierają sobie czasem zabawki, które wstyd komuś pokazać, a są ich ulubionymi.Irenka, kotka mojej córki dostała ode mnie stary pokrowiec od parasola przewiązany krajką.Pilnowała tego jak największego skarbu, zabawka przeżyła dwie przeprowadzki i remont, wyglądała jak obraz nędzy i rozpaczy, została w końcu wyrzucona.Zrobiłam coś podobnego, ale to już nie było to.A Dużą mojej Brendy przepraszałam za zabawkę, którą kotka dostała w wyprawce.Nawet nie wiem, co to było, jakieś szczątki małego pluszaka owinięte czerwonym sznurkiem, okropność.Brenda z tym spała, zawsze potrafiła to znaleźć.O ukochanej sznurówce Meli nawet nie wspomnę :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 07, 2014 16:41 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Wto sty 07, 2014 16:42 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Przyznam szczerze, że łezka w oku się zakręciła .. cudowny widok :) :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto sty 07, 2014 17:13 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Mnie tak samo wzruszają takie zdjęcia :)
Agnieszko, mogę śmiało powiedzieć, że dokocenie u Ciebie to po prostu cud świata :D
Nawet u nas nie było aż takiej kociej miłości w tak krótkim czasie.
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Wto sty 07, 2014 18:18 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Cieszę się ogromnie :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 08, 2014 8:01 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

P.Iza tymczasowała Felusię, Florcię, Bellę i Pimpusia.Wszystkie mają swoje wątki na forum i są na nich podobne zdjęcia.Felusia, dziś ogromna kocica :mrgreen: ma do dyspozycji wielki drapak, a i tak leży z Korbą na jednym kółeczku.Bardzo się obie kochają.Florcia weszła do domu i uznała, że to jej miejsce, mieszka ze śliczną Isią.Bella ma Szponę do towarzystwa, ale najbardziej przyjaźni się z pieskami.Duża sunia ją wylizuje, kotka nie musi się myć :mrgreen: Bellcia skacze pieskom na grzbiet, nie wiadomo, kto jest bardziej zachwycony :lol: Mamy naprawdę fajne koty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 08, 2014 21:50 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Marzy mi się pies. Od dziecka. Ale dopóki mieszkamy wszyscy w kawalerce, mowy być o tym nie może.
Na razie z prawdziwą przyjemnością zauważamy, że Pimpek uczy się naszego rytmu życia. Do niedawna wieczorem musieliśmy go wybawiać niemal do padnięcia, żeby dał nam przespać spokojnie noc. To były jakieś cztery godziny intensywnego rzucania myszy, miotania piórkami i różnych innych zabaw. Teraz już wystarczy parę godzin zabawy, ale rozłożonych w ciągu dnia, żeby Pimpek przespał mniej więcej całą noc. Zdarza mu się kole drugiej w nocy ocknąć się i odbijać od naszych boków w szaleńczej pogoni za myszą, ale to trwa krótko i jednak wkrótce pada spać. Kolejna pobudka jest ok. 5.30, kiedy wstaje do pracy mój TŻ. Nooooo, wtedy kot jest pełen animuszu. Przepełniony nawet. Czyste szaleństwo. Biegi, skoki, polowania, ścigania, kwiki, piski i żądania jeść. Ale potem jest jednak tak uprzejmy, że znowu zasypia i budzimy się już razem o bardziej ludzkiej porze. A Maniasty przez ten czas odpoczywa :)
No i w nocy śpią już z nami w nogach oba koty. Maniek czasem przychodzi do mnie na poduszkę, co miał w zwyczaju, ale najważniejsze, że w ciągu dnia zalicza u kogoś z nas zwyczajową porcję pieszczochów brzuchem do góry. A to już świadczy o tym, że czuje się bezpiecznie.
Dziś Pimpek zawojował moją Mamę, która wpadła z wizytą. Wlazł jej do torby, na szyję, zabarankował i już ją zdobył na amen :)
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Czw sty 09, 2014 6:37 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Rozumiem Cię, też chciałabym mieć psa.To są zupełnie inne relacje.
Wygłaskaj Mańka ode mnie, proszę.To taki spokojny, dobry kotek.Uwielbiam tak umaszczone koty, tygryski z białymi elementami.
Pimpuś jest jak reaktor atomowy :mrgreen: Będzie coraz spokojniejszy, ale niech na razie bryka, to naprawdę oznaka zdrowia.Nie lubię bawić się z kotami :oops: stąd staram się mieć zabawki, którymi koty bawią się same, np.szeleszczący tunel, myszki na sznurku powieszone gdzieś na drzwiach czy pod stołem.Pimpuś miał u p.Izy tor z piłeczką.Fajna zabawka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sty 09, 2014 17:44 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

U mnie w domu psy były prawie od zawsze (owczarki) + moi dziadkowie mieli domową hodowlę jamników, to się naopiekowałam szczeniaczkami :)
Również kocham psy, jednak na razie nie mamy o czym marzyć, zresztą moje koty zawojowały mnie na całego :D

Z bzikowania i szaleństw Pimpusia trzeba się tylko cieszyć, to znaczy, że jest okazem zdrowia :) I też trzeba korzystać, za rok lub dwa stanie się bardziej stonowany, a za trzy będzie drugim spokojnym Mańkiem :) Tak przynajmniej obserwowałam u Muszu, jak skończył 3 lata skończyły się nieustanne wariactwa a zaczął się poważny kocur z manierami :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw sty 09, 2014 18:20 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Wszystko się zgadza.Tola , małe tygysiątko też taka była.Już od lat w swoim DS-ie, teraz spokojna, ale wciąż zdrowiutka.Pan doktor przychodzi do domu ( tam kotów się nie nosi do weta) i bada profilaktycznie, szczepi i odrobacza.Tyle, nic więcej nie potrzeba robić.Tola pojechała w dwupaku z pięknym czarnym Bolusiem do Warszawy.Duża w nich zakochana, syn i synowa również.Oni również mają koty.
Psy kocham bardzo, chyba z wzajemnością, ale pies jest bardziej wymagający, nie można go zostawić samego na cały dzień.Koty owszem, a ja mieszkam sama, no i zwierząt mam po kokardki.
P.Iza była dzisiaj u mnie, oglądała zdjęcia.Bardzo podobał jej się Maniek, ale oglądała Pimpusia i tak trochę łezka jej się zakręciła.Bardzo się cieszyła, że Pimpuś zdrowiutki, że urósł i że jest w dobrej komitywie z rezydentem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 10, 2014 12:49 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Tak, tfutfu, odpukać, Pimpek jest okazem zdrowia. Apetyt ma niewąski, bryka jakby miał motorek. Już chyba niedługo chyba zacznie dojrzewać, bo to i owo pod ogonem widać. Ale czekamy na pierwsze symptomy, wcześniej nie pójdzie pod nóż. Biedaczek.
Napisałam poprzednio, że Pimpek się uczy naszego rytmu życia, ale widzę, że i my przyzwyczajamy się do jego nawyków. Jakoś już nocne brykanie niespecjalnie przeszkadza, często nawet któreś z nas nie czuje, jak po nas w nocy spaceruje z przytupem. Rośnie nieprawdopodobnie. Wkrótce go zważę, mam taką miarkę wędkarską do mierzenia i ważenia ryb, przyda się :) Ostatnio stanęliśmy na 2,2 kg. Byczek!
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Pt sty 10, 2014 13:04 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

AgnieszkaMo pisze: Pimpek jest okazem zdrowia

I będzie :ok: Podejrzewam, że był dostatecznie długo z matką, żeby nabrać odporności.W piwnicy był chwilę, a potem już został zaopiekowany, to dobry prognostyk.
Miałam dorosłe koty, które ważyły około dwóch kilogramów, masakra :cry: Duduś wyglądał jak sharpei, nie miał czym wypełnić skóry.Teraz już waży 6,40 :lol: Nigdy nie miałam tak dużego kota.Czyżby Pimpuś zapowiadał się na kociego olbrzyma?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 10, 2014 15:27 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

No proszę, Pimpusia waga nie malutka, duży kocurek będzie chyba :) :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt sty 10, 2014 23:15 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Chyba będzie duży. Już sporo waży jak na takiego młodziaka, no i te nogi jak u modelki... aż mu zazdroszczę :D Ale to chyba taki typ dużego, długiego, wysmukłego kota wąską głową i z egipskim długim pyszczkiem. Zupełnie inny niż okrągłogłowy i krępy Maniek. Maniek jest jak kulturysta :)
Właśnie leżą obydwaj koło mnie w fotelu na waleta. Tak to jest. Trzech facetów w domu, wszyscy śpią, a ja jedna czuwam :mrgreen: Basta. Pora spać.
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Sob sty 11, 2014 7:12 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Ja lubię takie koty jak Maniek, takie właśnie misie, kluchy z okrągłą główką.Nie przepadam za długowłosymi i rudymi, a takie akurat mam :mrgreen: Typowe :wink:
Bardzo się cieszę, że oba koty w dobrej komitywie.We dwóch będzie im raźniej i spokojnie można będzie je zostawić same z zapasem karmy i wyjechać na weekend.Sporo osób tak robi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56114
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, ruda_maupa i 24 gości