Złoto,srebro i 1001 drobiazgów....Dla Lumpka.

[kaja888]

czyli poczta nie zawiodła

[cypisek]

Przelewik poszedl.

[aga_tka]

dziś dotarła do mnie przesyłka dziękuję

[kaja888]

Cypisku dzięki

[dorcia44]

pieniążki doszły ,jesteście

[kaja888]

wpłynął przelew od Cypiska 25 zł, przesyłam koszty przesyłki od asieńkiboy - 5,95 zł

[EVA2406]

Z moją przesyłką jest problem. Wróci do Ciebie Elu i będziesz musiała złożyć reklamację, bo została okradziona. Koperta była rozerwana i w środku została tylko książka. Został sporządzony protokół i PP będzie zwracała za perfumki.
Widać, że na poczcie pracuje ktoś kto lubi perfumy, bo to już druga paczka z której znikają perfumy.
Zadzwonię do Ciebie omówić szczegóły.

[kaja888]

Ewa jestem w szoku wierzyć mi się nie chce, na mojej poczcie na pewno to się nie stało, bo po pierwsze poczta jest w urzędzie państwowym, po drugie pracuje tam tylko jedna pani i jest naprawdę uczciwa wysłałam tam sporo wysyłek i po raz pierwszy z czymś takim się spotykam
Ewcia to póki co zwrócę Ci na konto pieniążki za rzeczy które zostały skradzione, a tak szczelnie zaklejałam kopertę dodatkowo taśmą klejącą, że też ktoś połakomił się na takie rzeczy.
Wobec tego poczta będzie musiała wypłacić odszkodowanie - jutro poszperam w przepisach.
Tak mi przykro, jutro przeleję Ci pieniążki.

[Ewa L.]

Ewa jestem w szoku wierzyć mi się nie chce, na mojej poczcie na pewno to się nie stało, bo po pierwsze poczta jest w urzędzie państwowym, po drugie pracuje tam tylko jedna pani i jest naprawdę uczciwa wysłałam tam sporo wysyłek i po raz pierwszy z czymś takim się spotykam
Ewcia to póki co zwrócę Ci na konto pieniążki za rzeczy które zostały skradzione, a tak szczelnie zaklejałam kopertę dodatkowo taśmą klejącą, że też ktoś połakomił się na takie rzeczy.
Wobec tego poczta będzie musiała wypłacić odszkodowanie - jutro poszperam w przepisach.
Tak mi przykro, jutro przeleję Ci pieniążki.

To wcale nie musiało stać się na poczcie. Przesyłki trafiają do sortowni, potem są transportowane, i znów do głównej sortowni w danym mieście a stamtąd dopiero do docelowego urzędu pocztowego więc miejsc jest wiele.

[EVA2406]

Ewa jestem w szoku wierzyć mi się nie chce, na mojej poczcie na pewno to się nie stało, bo po pierwsze poczta jest w urzędzie państwowym, po drugie pracuje tam tylko jedna pani i jest naprawdę uczciwa wysłałam tam sporo wysyłek i po raz pierwszy z czymś takim się spotykam
Ewcia to póki co zwrócę Ci na konto pieniążki za rzeczy które zostały skradzione, a tak szczelnie zaklejałam kopertę dodatkowo taśmą klejącą, że też ktoś połakomił się na takie rzeczy.
Wobec tego poczta będzie musiała wypłacić odszkodowanie - jutro poszperam w przepisach.
Tak mi przykro, jutro przeleję Ci pieniążki.

To wcale nie musiało stać się na poczcie. Przesyłki trafiają do sortowni, potem są transportowane, i znów do głównej sortowni w danym mieście a stamtąd dopiero do docelowego urzędu pocztowego więc miejsc jest wiele.

Takie rzeczy przeważnie mają miejsce w sortowni. U mnie na poczcie pani była bardzo oburzona i powiedziała, że po rozerwaniu koperty widać, że to była celowa robota.

Przy okazji zaproszę na bazarek:
http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... st21741082

Gdyby ktoś nie miał konta na Dogo, a był zainteresowany, to proszę pisać na pw do mnie.

[kaja888]

Kubeczki Wiola będzie wysyłała w sobotę, koszty bierze na siebie, jak będę wiedziała jakie to koszty to przeleję na Lumpka, Wiolu Lumpek bardzo dziękuje

[kaja888]

Ewcia przelałam Ci na konto pieniążki za skardzione rzeczy - książkę prześlę Ci jak wróci do mnie

[Ewa L.]

Kubeczki Wiola będzie wysyłała w sobotę, koszty bierze na siebie, jak będę wiedziała jakie to koszty to przeleję na Lumpka, Wiolu Lumpek bardzo dziękuje

A już się zmartwiłam że jeszcze nie dostałam kubeczków.

[Wiolaww]

kubeczki zapakowane, czekają do jutra. Niestety moja praca nie pozwoliła na wcześniejszą wysyłkę

[Ewa L.]

kubeczki zapakowane, czekają do jutra. Niestety moja praca nie pozwoliła na wcześniejszą wysyłkę

Rozumiem bo wiem jak to bywa.
Tylko tak czytałam że tu przyszło, tam przyszło a do mnie nadal nic.