Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Spilett pisze:I kto wygrał?

Jak to kto?
Oczywiście że Fuku - widzisz że Kuba już odpadł :mrgreen:

dobrze że na zdjęciu nie widać mojego brzucha :twisted:

.Jedzenie na zawody z kotem
to poważne wyzwanie .Ale dałem radę , głodny nie jestem

część Ewuś :ok:

mir.ka pisze:
kuba.kaczor13 pisze:
tak głodny człowiek może spokojnie zjeść obiad w towarzystwie kota

cały talerz wyjadła?

u mnie to standard, koty sępiące przy naszych talerzach :mrgreen:

kuba.kaczor13 pisze:dobrze że na zdjęciu nie widać mojego brzucha .Jedzenie na zawody z kotem
to poważne wyzwanie .Ale dałem radę , głodny nie jestem

część Ewuś

Cześć!
Grunt że wszyscy zadowoleni :ok:

muszę ekran zasłonić, żeby Tofik nie zobaczył, jak inne koty jedzą :wink:

Dziewczyny nie są zainteresowane ludzkim jedzonkiem :mrgreen:

Moi rodzice wyrzucają mi, że uczę koty żebractwa. A sami po kryjomu podają kotkom a to kawałek szyneczki, a to kawałek mięska czy rybki... Wrrrr! :evil:

Perełka nie miała takich skłonności , dopiero Fuku ją tego nauczyła.

kuba.kaczor13 pisze:Perełka nie miała takich skłonności , dopiero Fuku ją tego nauczyła.

A to mała niedobra Fukushima!

Spilett pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Perełka nie miała takich skłonności , dopiero Fuku ją tego nauczyła.

A to mała niedobra Fukushima!

ona ma coś z kota śmietnikowego :roll:

.jest u nas już jakiś czas , a dopiero przestaje szukać miski.
nadal jednak je jakby miało zabraknąć

kuba.kaczor13 pisze:
Spilett pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Perełka nie miała takich skłonności , dopiero Fuku ją tego nauczyła.

A to mała niedobra Fukushima!

ona ma coś z kota śmietnikowego .jest u nas już jakiś czas , a dopiero przestaje szukać miski.
nadal jednak je jakby miało zabraknąć

i pewnie będzie tak miała
kotka myśli że moze jej tego jedzenia zabraknąć i dlatego je na zapas
musiała mieć cięzkie życie :cry:

kuba.kaczor13 pisze:
Spilett pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Perełka nie miała takich skłonności , dopiero Fuku ją tego nauczyła.

A to mała niedobra Fukushima!

ona ma coś z kota śmietnikowego .jest u nas już jakiś czas , a dopiero przestaje szukać miski.
nadal jednak je jakby miało zabraknąć

to trochę trwa

za to mnie kocha i płacze za mną .Jak się kąpię to jest lament od drzwiami łazienki .Jak rano
szykuję się do pracy muszę zarezerwować pięć minut dla niej na zrobienie kotkowi miziu miziu
w pozycji "na dzidziusia". a tak na co dzień ,to stara się zawsze być blisko mnie

Bo to jest twoja kotka i już :1luvu:

po prostu bezgranicznie Tobie oddana :1luvu:

kochana Fukusia :1luvu:

Wątek Kotek Trójimiennych . Perełka i Fuku zapraszają .

Kto przegląda forum