Dwie Dziewczyny, Pan Pers...Jamniś i jego Kumpel cz.4

AnnAArczyK pisze:No i przyszła do nas wiosna!!!
Pogoda cudna, słońce świeci, bez wiaterku, jak dla mnie to zima mogłaby być taka ciepła i bez śniegu

kuba.kaczor13 pisze:
Miraclle pisze:Biedny Żuczek
Zuziu może problem z oczkiem po tym szczepieniu
za chłopaczka

Zabytkowy samochodzik no no

nie zabytkowy a replika .Fajny gość z Twojego Męża .Podziwiam za pasję

Kuba, on ma wiele pasji:)
To człowiek czynu...zawsze w ruchu...pełen energii i nowych pomysłów:)
Z nim się nigdy nikt nie nudzi...choćby chciał:) nie ma takiej opcji
(posiadacz 35 -ciu dyplomów za wnioski racjonalizatorskie, które w minionych latach były systematycznie wprowadzane do przemysłu stoczniowego:)
LUDŻ, który nie potrafi choć na chwilkę przycupnąć w fotelu... bezczynne siedzenie jest dla niego stratą czasu...
Chyba, że jego uwagę przykuje dobry, dokumentalny film...
Np. kocha wszelkiego rodzaju starocie i ma pokażny zbiorek takowych:) posiada m.in. oryginalną lancę ułańską, którą kiedyś wypatrzył na wsi, gdzie służyła gospodarzowi za "kij" do anteny bo..." panie, taki solidny, wysoki i nie szarpie anteną"
Kiedy małż mu wytłumaczył co to za "kij", na gospodarzu nie zrobiło to większego wrażenia, martwił się tylko tym, że jak sprzeda to..."na czym ja będę trzymał antenę, skąd ja panie, taki drugi kij wezmę..."
I ile się wtedy musiał mój biedaczek nagimnastykować, żeby chłopina chciał mu ją odsprzedać.
Ale się udało:)
Do monopolowego mieliśmy z 50 km...
Gospodarz wymienił z nami "ten kij"na skrzynkę wody żródlanej:)

A u nas w nowym roku tak jak i w starym
Zwierzorki w dobrych humorach, pogoda dopisuje, nawet Pan Pers dzisiaj wyjątkowo ożywiony:)
Z rana wyspał się w umywalce, potem w kuchni wciągnął dwa śniadanka i poszedł lulu na stół
Czyli Kacperek wraca do normy

Żuczek zamęcza nas swoją nową-starą zabawką, kółkiem, które wyciągnęłam z kartonu zabawkowego:)
Każda zabawka po dłuższej przerwie sprawia Żuczkowi ogromną radość

Dla Cioci Monisi i wszystkich wielbicieli żuczkowego uroku

Dla wielbicieli Kropeczki:)
Kropcia pobiegała po ogrodzie, fuknęła sobie na Rambolińskiego i tradycyjnie zajęła swoją miejscówkę:)

I dla wielbicieli Lunci:)
Tak Lunka wchłania wiedzę, uwielbia czytanie gazet:)

I Ramboliński w oczekiwaniu na jedzonko:)
No...dzie ten obiad?

Fotki Pana Kacperka będą jutro

Żuczuś jak zwykle rozrywkowy chłopczyk. :1luvu:

Kropeczka niczym królowa na zamku. :1luvu:

Luneczka - teraz wiadomo dlaczego to tak mądra koteczka :1luvu:

Rambuniu i dali ci w końcu obiadek :1luvu:

Cześć Zuzieńko :1luvu:

ja to nie mogę napatrzeć się na focie Twoich dzieciaków :1luvu:

oj gdyby tylko dostały się moje ręce :mrgreen:

zamiziałabym, zacałowała i wymiętoliła aż strach :mrgreen:

no a tak sobie chociaż popatrzę i pouśmiecham :1luvu:

Ech, Agusia, już widzę jak je miziasz i całujesz:)
Na pewno Lunka w tym momencie zamieniłaby się w kota martwego, miałabyś wrażenie, że tulisz kocią skórkę :ryk:

Kropka darłaby się w niebogłosy i wyrywała co sił w łapach :ryk:

Rambuś rozdawałby buziaki, łapał za ręce i nadstawiał łepek bez końca :ryk:

Kacperek dałby się pogłaskać aż...ze dwa razy i zaraz by się wycofał...
Tylko od Żuczka byś się nie odczepiła, nie miałabyś szans, to stforek bardzo uczepliwy jest :ryk:

No i obiecane fotki Pana Persa.

Ale żeby zrobić normalną fotę Kacperkowi, trzeba się nagimnastykować.

Użyłam podstępu, rozsypałam chrupcie
Zadziałało, przydreptał

Dobre

Mmm, bardzo dobre

Nie ma już ani jednej?

Foch...

A tak wygląda Pan Pers wkurzony, gdy po jedzeniu ma mytego pycholka ...

Cześć , foty :ok:

Ale słodki Kacperek

Biedaku tak malo dała ci Pańcia jeść

Nigdy nie mam dość oglądania Twoich zwierzorków :1luvu:

Są takie rozkoszne :1luvu:

Ale Ty masz Zuziu talent do fotografowania :1luvu:

Super foty :1luvu:

Kacperek

i jaki ładny fryz :1luvu:

Duża dawaj papu, nie żałuj :ryk:

My jak zwykle z wieczorka:)

barbarados pisze:Cześć , foty

foty jak foty:) ale obiekty :mrgreen:

MonikaMroz pisze:Ale słodki Kacperek
Biedaku tak malo dała ci Pańcia jeść

Nie było mało tylko on tak szybko je zjadał:)

halinka1403 pisze:Nigdy nie mam dość oglądania Twoich zwierzorków Są takie rozkoszne
Ale Ty masz Zuziu talent do fotografowania Super foty

Eee, tam:)
Halinko, czasem mi się uda

Miraclle pisze:Kacperek i jaki ładny fryz
Duża dawaj papu, nie żałuj

Nie, nie żałuję Basiu, i cieszę się, że Kacperek ma cały czas apetyt :ok:

A teraz mam pytanie:)
Kto chce Żuczka...
Oddam łobuza za darmo...
Nawet dołożę w ramach bonusa jego kanapkę:)
Już nie mam siły:)
Jamniś znowu rozrabia:)
Znowu pruje swoje spanko :twisted:

Przypomniał sobie , że jego posłanko można ciągać po całym domu i starannie je obgryzać...
Znowu posypały się kawałki gąbki z wygryzionych dziurek
Ale wczoraj wieczorem Żuczuś przeszedł sam siebie.
Najpierw zatargał legowisko wraz ze swoim kocykiem do naszej sypialni, a potem...
A potem, wskoczył na nasze łóżko i próbował wciągnąć je na kołdrę :strach:

No i powiedziałam mu, że za to przegięcie oddam go...oddam :mrgreen:

A jak on się przy tym namęczył, jak podskakiwał, szarpał i dziwił się, że mu się nie udaje:)
Tak się mordował około 20 minut i się poddał, przyszedł do nas, do drugiego pokoju mocno zmęczony, wskoczył na kanapę i próbował odpocząć:)