teraz dla wszystkich cierpliwych, nowe wieści i zdjęcia Dudusi
Dudusia jest... chora. Przyplątał się koci katar, oczko zwłaszcza jedno w nie najlepszym stanie. Było lepiej, ale wróciło wszystko. Problem w tym, że Ania nie ma jak do naszego weta dojechać, a ten co jest blisko to jakiś no... ja się lepiej znam, przynajmniej w leczeniu kociego kataru. Z pupką lepiej, ale odbyt nadal wypada przy kupce, Ania ma się dowiedzieć czy może być tak, że on już zawsze będzie wypadał, albo czy to może nawracać....
Legowiska odebrane, bardzo ładne, dziękujemy
Zdjęcie z dziś:

I inne zdjęcia











