"I tak człowiek trafił na kota..." II

Witaj Villenie

W Warszawie nigdy nigdzie nie jest cicho w sylwestra

Ale mamy go już za sobą a przed nami nowy rok .... będzie lepszy dla opiekunów i ich kocistych :ok:

W Nowym witam

Młodej wytłumaczyłam dlaczego nie kupujemy rac i innego badziewia,
strzeliłam wykład, ba całą serię o wyższości spokoju zwierzaków nad światełkami.
I co kurna ? Sąsiady zewsząd wystrzeliły petardowo i o dooopę to wszystko.
Na szczęście zwierza miały to również głęboko w tym roku

Maru,
Maruda,
Marutek,
Majutek,
Marmolek, (bo marmoli w dzień)
Brumbolek, (bo brumboli w łóżku)
Norka amerykańska ?! (to od mojej Mamy)
... i wiele bieżących imion.

Wczoraj stuknął nam roczek razem.

:dance:

W ciągu tego roku, Maru, z wystraszonego i nieufnego stworzenia, zmienił się w pogodnego, superłagodnego pieszczocha, wspaniałego towarzysza życia, który nie odstępuje mnie niemalże na krok.
I zaprzyjaźnili się serdecznie z Albertem.

Villentretenmerth pisze:Maru,
Maruda,
Marutek,
Majutek,
Marmolek, (bo marmoli w dzień)
Brumbolek, (bo brumboli w łóżku)
Norka amerykańska ?! (to od mojej Mamy)
... i wiele bieżących imion.

Wczoraj stuknął nam roczek razem.

W ciągu tego roku, Maru, z wystraszonego i nieufnego stworzenia, zmienił się w pogodnego, superłagodnego pieszczocha, wspaniałego towarzysza życia, który nie odstępuje mnie niemalże na krok.
I zaprzyjaźnili się serdecznie z Albertem.

No to z racji daty trzeba ich na dziś przemianować na Kacpra, Melchiora i Baltazara

Sto lat Wam razem!

albo na Boże Narodzenie - bo to święto jest dziś w kościołach wschodnich

Dziękuję Ci Villenie, ze dałeś mu DOM! :1luvu:

Wszystkiego najlepszego dla Was!
I dłuuuugich lat wzajemnego zgodnego pożycia.

Villenie - gratulacje i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!
Obrazek

A dla ciebie, Maru - wszystkiego naj-kociego! I pomrucz ładnie Dużemu do uszka...
Obrazek

Villentretenmerth pisze:Maru,
Maruda,
Marutek,
Majutek,
Marmolek, (bo marmoli w dzień)
Brumbolek, (bo brumboli w łóżku)
Norka amerykańska ?! (to od mojej Mamy)
... i wiele bieżących imion.

Wczoraj stuknął nam roczek razem.

W ciągu tego roku, Maru, z wystraszonego i nieufnego stworzenia, zmienił się w pogodnego, superłagodnego pieszczocha, wspaniałego towarzysza życia, który nie odstępuje mnie niemalże na krok.
I zaprzyjaźnili się serdecznie z Albertem.

To takie przepiękne, że znalazł u Ciebie kochający, wspaniały Domek :1luvu:

Jak najwięcej rocznic razem :1luvu:

wszystkiego dobrego - dla całej trójcy, bo takich "nieurodzin" macie w roku aż trzy okazje - niech Wam się darzy :ok:

a dla dużego głaski, odwrotnie, a co! :mrgreen:

O ! Wszystkie cudnego i niech się Wam darzy ! :1luvu:

Avian pisze:Dziękuję Ci Villenie, ze dałeś mu DOM!

To ja Tobie dziękuję Izo za to, że go uratowałaś. :1luvu:

I dziękujemy wszystkim za życzenia. :piwa:

Villentretenmerth pisze:
W ciągu tego roku, Maru, z wystraszonego i nieufnego stworzenia, zmienił się w pogodnego, superłagodnego pieszczocha, wspaniałego towarzysza życia, który nie odstępuje mnie niemalże na krok.
I zaprzyjaźnili się serdecznie z Albertem.

Tak się cieszę, że Maru trafił w swym życiu na dobrych ludzi i ma taki wspaniały dom

Życzę Maru kolejnych takich szczęśliwych lat z Tobą i kamratami :ok:

My też życzymy jak najlepiej, tylko napisałam o święcie, a nie złożyłam życzeń, ale nam jest bardzo smutno i prosimy o wybaczenie :oops:

MalgWroclaw pisze:My też życzymy jak najlepiej, tylko napisałam o święcie, a nie złożyłam życzeń, ale nam jest bardzo smutno i prosimy o wybaczenie

"Dynt pynik" MalgWrocław, "dynt pynik". :wink:

"I tak człowiek trafił na kota..." II

Kto przegląda forum