Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Wto gru 31, 2013 21:22 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Wszystkim Forumowiczom, Cioteczkom, mówimy:

Do zobaczenia w przyszłym roku!
Obrazek
Aia, Kaj i Mrówcia

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sty 02, 2014 13:10 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Nowy rok, a po staremu.
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sty 02, 2014 21:29 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

No i dobrze. Poziom słitaćności dziesięć, do zacałowania jeden krok i tak trzymać.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 05, 2014 14:29 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Człowiek otwiera rano oko, a tu taki obraz:

Obrazek

Dziś, w końcu!, mamy pierwszy spokojny dzień, kiedy Kaj jest zrelaksowany i spokojny. Hydroksyzyna, niestety nie podziałała w Sylwestra i dni poprzedzające oraz kolejne...
O dziwo, sama kanonada noworoczna została przez Kaja najlepiej przyjęta. Bo strzelanie było ciągłe (i możliwe, że przyjęte, jako po prostu "hałas za oknem"). Najgorzej, gdy ktoś rzuci pojedynczą petardę pomiędzy bloki... :evil:
Byliśmy mocno przygotowani, na ten moment. Prócz wspomnianych leków, Kaj cierpiał głód i upokorzenie, więc miał się czym zająć :roll: tzn pilnował cały wieczór porozkładanych w łazience i kuchni misek z jedzeniem (co dość skutecznie zajmowało Jego uwagę) oraz miał obwiązane uszy (za co mnie pewnie znienawidził albo przynajmniej się obraził), poza tym muzyka grała z dwóch urządzeń... W każdym razie Kaj, równo o północy, dostał zezwolenie na dobranie się do mich, więc poleciał przypuszczać szturm.
Na spacer możemy już normalnie wychodzić załatwiać swoje potrzeby. Niestety Kaj leje też w domu... i konia z rzędem, temu kto nauczy Go robić na podkład :crying:
Dywan zwinięty, to i tyle dobrze, że tylko szmatą się przeciągnie i wytrze...
Mrówcia zaczepia Kaja do zabawy :mrgreen: Naciera na Niego i robi piruety przed nosem :mrgreen: ale temu nie w głowie takie zaloty. Ktoś przecież, w tym domu, musi nosić kość :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sty 05, 2014 18:10 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

No, nareszcie normalny widok łóżka. :P
A dywany to mieszczański przeżytek, precz z dywanami!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 05, 2014 18:42 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Obrazek
Mrusia-podusia grzecznie się zachowuje. Nie wykazuje chęci podsufitowego zwiedzania, więc chyba zaryzykuję i na noc ją zostawię na mieszkaniu. W razie czego, mam bardzo płytki sen, usłyszę jak będzie coś kombinować... mam nadzieję :? Komin wentylacyjny zaklejony tekturą :roll: kupiłam kratkę, ale takie ściany, że muszę wymienić na większą, bo się wkrętów nie da porządnie zamocować, wszystko się sypie... :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sty 05, 2014 21:07 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Śliczności :)
Pewnie, nie zamykaj jej - jak jest grzeczna to nagroda musi być :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 06, 2014 12:18 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Mruśka nie za karę kibluje, ale dla bezpieczeństwa :wink:
Poza tym chce mieć pewność, że zwierzęta się nie pozabijają pozostawione samym sobie (pierwszy, krótki wypad do sklepu zaliczony sukcesem) i że psi będzie mógł spokojnie odpoczywać.
Ale dzisiejszej nocy nie było czego się bać :D kicia cały czas spała ze mną w łóżku, na kocyku i ani razu się nie przemieściła :1luvu: O 7 rano, obudził się Kaj i przyciaptał do Nas, więc korzystając z okazji Mrówcia poszła do kuwety i pojeść, po czym wróciła spać :) Cudny kotek. Ciekawe kiedy się rozkręci i zrobi nocną imprezę :mrgreen:

Dobrze, że leżę, bo poranny widok wyciągniętych, przytulonych futer, zwala mnie za każdym razem z nóg :1luvu:
Kaj ma nieco inne zdanie na ten temat :twisted:
Mrówci wszystko jedno, byle w tym skupisku znajdował się człowiek :lol:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sty 30, 2014 17:06 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Zaprzęgłam darmozjady do pomocy, by zarobiły na swoje utrzymanie :twisted:
Obrazek
Obrazek

Bo się będę chwalić, że przyszły na świat w moim domu takie oto koty:
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sty 30, 2014 17:47 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

O jejku matko i corko jakie piekne te koty ....
:)
sie pozdrawia Was wszystkich serdelecznie :D

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 31, 2014 14:46 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Cześć Zo :)
przede wszystkim dziękuję za komplement.
Po drugie muszę powiedzieć, że się przekonałam, iż wcale nie jest tak prosto szyć z takimi ancymonami :twisted:
Kaj pcha się na kolana, bo niedopieszczony, kot kradnie kłębki i łapie wijącą się za igłą nitkę, a ja muszę uważać by pies nie spadł, by Mrówkę nie ukuć i by prosto wyhaftować :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sty 31, 2014 14:53 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Aia pisze:Cześć Zo :)
przede wszystkim dziękuję za komplement.
Po drugie muszę powiedzieć, że się przekonałam, iż wcale nie jest tak prosto szyć z takimi ancymonami :twisted: Kaj pcha się na kolana, bo niedopieszczony, kot kradnie kłębki i łapie wijącą się za igłą nitkę, a ja muszę uważać by pies nie spadł, by Mrówkę nie ukuć i by prosto wyhaftować :mrgreen:

No jasne przeciez ... to tak jak z pakowaniem prezentow, jedzeniem (czegokolwiek), robotami domowymi, .. musza pilnowac, zeby wszystko bylo ok i pomagac !! Ja daje rade cos malego zeszyc ale wysoko w powietrzu. ;)
Komplementy sie naleza. Piekne wykotwory ... :) :kotek: :ok: a foty to juz profesjonalna jakosc.

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 31, 2014 15:23 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

o, no nie wyobrażam sobie dłubać coś przy kilku kotach...
Wtedy musiałabym myśleć nad zmianą zajęcia :mrgreen:
Dobrze, że Mrówka większość dnia przesypia, to korzystam 8)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lut 01, 2014 8:44 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Aia one są rzeczywiście przepiękne! Szkoda, że ja nie jestem taka uzdolniona :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 02, 2014 11:33 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Dziękuję magdar77 :) Wciąż się uczę, próbuję, kombinuję. Wczoraj skończyłam słodkiego tygryska.... i nastał brak pomysłów :| Mam zapisanych mnóstwo plików ze zdjęciami znalezionymi/przesłanymi mi z Netu, ale niektóre stworki są tak charakterystyczne, że tylko specjaliści mogą się poznać na ich urodzie :lol:
A ja bym chciała coś coby szerszej publiczności przypadło do gustu...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości