SOS Łomża chory,zagłodzony kot!

kropkaXL pisze:Odpowiedzi na pytanie do dziś światło dzienne nie ujrzało, ale za to nowy pomysł tak
viewtopic.php?f=13&t=159536

no bez żartów... :evil:

Kocurek jest w nowym domu.Został zabrany z tamtąd przez pracownika tego budynku do weterynarza,a ona postanowiła go przygarnąć..
Zupełnie zapomniałam o tym watku..

doma1036 pisze:Kocurek jest w nowym domu.Został zabrany z tamtąd przez pracownika tego budynku do weterynarza,a ona postanowiła go przygarnąć..
Zupełnie zapomniałam o tym watku..

do jakiej - znaczy której lecznicy w Łomży?

i "która ona" jesli mozesz doprecyzować?

Tiaaa! a świstak siedzi i zawija w sreberka......

Powiem Wam tak..ja tam ani razu nie byłam,lecz moja macocha tak, przy zdawaniu prawa jazdy..

Gdy tam była,zawsze kupowała mu jedzenie,jak była za ostatnim razem,kota nie było, pytała się personelu,Pani powiedziała że jej koleżanka go wzięła która również tam pracuje,że kotek jest po wizycie u weterynarza i u niej zostaje..

to was jest dwie...?
czy ze mna cos nie tak....

i opadło mnię wsio co opaść jeszcze jest mi w stanie

Jesoooo!-dziewczyno nie pogrążaj się-toż Ty kłamiesz az Ci się zza uszu kurzy! :evil:

Monia-tego się nie da normalnie czytać, to obłęd jakiś, no chyba,że dziewczę ma rozdwojenie jaźni.

Kasiu, ale moze to jest jeden nick
a pisza dwie osoby...ja juz nie wiem....

Monia-obudź się!-nie widzisz jak ona kłamie???-zapisałam oba wątki w zakładkach, by podawać linki każdemu, kto zechce dać doma1036 kota na DT

eh za goopia na to jestem....

A proszę bardzo,podawajcie..

tak jak wspomniałam,nie mam co się nawet tłumaczyć bo i tak nie uwierzycie

Nie!-jesteś za uczciwa, dlatego w głowie Ci się nie mieści, że ktoś tak może zmyslać, lub przekłamywać fakty.
A mi sie od razu czerwona lampka w głowie zapala jak ktoś, kogo pamiętam jak biadolił, chce dać DT i sprawdzam napisane przez tę osobe posty.

Kłamczuchom z zasady nie wierzę.

A proszę bardzo,nie wierz.

SOS Łomża chory,zagłodzony kot!

Kto przegląda forum