Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 03, 2014 15:51 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Założycielka wątku popełniła błąd nie zapytała. Pewnie w przyszłości zapyta zanim wyda uzbierane pieniądze.
Pieniążki nie poszły na głupoty tylko na dług. Fakt nie zapytała czy może, jej błąd.

Ale wypisywanie o zwrot pieniędzy to też przegięcie w drugą stronę.
Trochę taktu.

Nie róbcie chlewu na wątku Mi, proponuję załatwić sprawy na pw.
Kto czuje się "okradziony" "oszukany" może napisać do założycielki, a nie wylewać żale na wątek.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt sty 03, 2014 15:58 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

zabers pisze:
Cindy pisze:Dla mnie niezrozumiale jest to, ze ktos upodobal sobie tylko jednego kota i tylko jemu i tylko jemu chce pomoc. Reszta kotow go nie obchodzi.
Sa tez ludzie, ktorzy maja jednego lub dwa SWOJE koty, dbaja o nie a bezdomniaki sa be...
Ta sytuacja troche mi ich przypomina...

Tu akurat nie ma najmniejszego znaczenia co Ci się przypomina, bądź nie, co Ci się z czym kojarzy oraz co rozumiesz, a czego nie. Żaden pomagający nie ma obowiązku rezygnować z autonomicznych wyborów w imię ukrytych oczekiwań beneficjenta. color1 tak wybrał i tyle. Ma do tego prawo. I nikomu nic do tego. Byłoby miło, żeby ktoś wreszcie to uszanował i powstrzymał się od bezsensownych i pełnych romantycznej histerii komentarzy.


No wlasnie "tak wybral" I TO JEST WLASNIE ZENUJACE ale oczywiscie MA DO TEGO PRAWO! A pozostali MAJA PRAWO wyrazic opinie na ten temat - Ty rowniez :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sty 03, 2014 16:32 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Cindy pisze:
zabers pisze:
Cindy pisze:Dla mnie niezrozumiale jest to, ze ktos upodobal sobie tylko jednego kota i tylko jemu i tylko jemu chce pomoc. Reszta kotow go nie obchodzi.
Sa tez ludzie, ktorzy maja jednego lub dwa SWOJE koty, dbaja o nie a bezdomniaki sa be...
Ta sytuacja troche mi ich przypomina...

Tu akurat nie ma najmniejszego znaczenia co Ci się przypomina, bądź nie, co Ci się z czym kojarzy oraz co rozumiesz, a czego nie. Żaden pomagający nie ma obowiązku rezygnować z autonomicznych wyborów w imię ukrytych oczekiwań beneficjenta. color1 tak wybrał i tyle. Ma do tego prawo. I nikomu nic do tego. Byłoby miło, żeby ktoś wreszcie to uszanował i powstrzymał się od bezsensownych i pełnych romantycznej histerii komentarzy.


No wlasnie "tak wybral" I TO JEST WLASNIE ZENUJACE ale oczywiscie MA DO TEGO PRAWO! A pozostali MAJA PRAWO wyrazic opinie na ten temat - Ty rowniez :1luvu:

Żenujące to jest degradujące komentowanie czyichś wyborów.

Z mojej strony koniec dyskusji. Dziękuję.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26196
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 03, 2014 16:34 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Miraclle pisze:Założycielka wątku popełniła błąd nie zapytała. Pewnie w przyszłości zapyta zanim wyda uzbierane pieniądze.
Pieniążki nie poszły na głupoty tylko na dług. Fakt nie zapytała czy może, jej błąd.

Ale wypisywanie o zwrot pieniędzy to też przegięcie w drugą stronę.
Trochę taktu.


Nie róbcie chlewu na wątku Mi, proponuję załatwić sprawy na pw.
Kto czuje się "okradziony" "oszukany" może napisać do założycielki, a nie wylewać żale na wątek.

Color1 pierwotnie nie domagał się zwrotu pieniędzy, z tą propozycją (jak mi się wydaje — ironicznie lub z lekka męczeńsko, ale to być może jedynie moje odczucie) wystąpiła Szenila.

Niezbyt podoba mi się forma protestu zaprezentowana przez Color1 (myślę, że ta afera na forum nie była niezbędna, ale znów: to moja opinia), jednak fakt faktem: jego kasa, jego decyzja. Nikt z nas nie ma prawa komukolwiek zaglądać do portfela ani osądzać jego motywacji.

(Jakby co, to mnie wsio rawno, na co konkretnie pójdzie/poszedł ten mały grosz, który i ja posłałam, byle poszedł na potrzeby zwierzaków, a nie mam powodów podejrzewać, żeby miało być inaczej).

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 03, 2014 16:35 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Może trochę mniej egzaltacji.

Dobrym zwyczajem na forum miało stać się rozliczanie zbiórek (a było już wiele wątków konfliktowofinansowych), były próby opracowania przejrzystych zasad tychże (zbiórek), tu wielką pracę jak się okazało nikomu nie potrzebną wykonała m. in. Femka i myślę, że dobrze byłoby stosować starą dobrą zasadę "kochajmy się jak bracia rachujmy jak żydzi".
Bo nikt nie musi mieć misji ratowania całego kociego świata a chce pomóc tylko temu wybranemu kotu dla którego zmieni się świat.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 03, 2014 17:30 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

nie wiem skad ta histeria u niektorych i posadzanie mnie o wyrachowanie, materializm a nawet cynizm - przypomne jeszcze raz, zbiorka byla na ''połamanego kociaka", z reszta taki nawet byl tytul wplat na konto organizacji, i o takim a nie innym celu byla mowa rowniez w aukcja na allegro, A NIE NA SPLATE DLUGU W LECZNICY ! na splate dlugow trzeba bylo sobie zalozyc oddzielny watek, tu, na fb, gdziekolwiek. a ja w takich akcjach z zalozenia nie biore udzialu i juz ! co najwyzej kupuje karme i wysylam na adres fundacji/organizacji.

a to co zrobila organizacja (w tym szenila) to sie fachowo nazywa PRZYWLASZCZENIE, ale niektorzy tego nie rozumieja, wazne zeby troche pograc na emocjach, no bo jak ten color1 mogl...

ach sorry, mialem sie juz nie udzielac...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt sty 03, 2014 17:34 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

color1 ma rację...

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 03, 2014 17:41 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Zgadzam sie z kotydwa 12 i zabers
Przejrzystość rozliczenia i poszanowanie decyzji darczyńcy.
I niczyje "podoba mi się" , czy "nie podoba mi się" nie ma tu nic do rzeczy.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob sty 04, 2014 20:54 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Była sobie malutka koteczka. Mimo, ze malutka to wzbudziła w kimś tak wiele nienawiści, ze ją połamano i zostawiono.
W końcu ktoś się nad nią pochylił, choć sam miał ciężko.
Nikt wiecej jej nie chciał.
Koteczka jeszcze nie podrosła, jeszcze niedoleczona, ale znów w ludziach narosła złość.
Z jej powodu.
Co z nią będzie dalej, gdy ciągle towarzyszy jej tyle złych emocji ?

Nas troje

Avatar użytkownika
 
Posty: 317
Od: Sob kwi 09, 2011 11:31

Post » Sob sty 04, 2014 21:18 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Nas troje pisze:Była sobie malutka koteczka. Mimo, ze malutka to wzbudziła w kimś tak wiele nienawiści, ze ją połamano i zostawiono.
W końcu ktoś się nad nią pochylił, choć sam miał ciężko.
Nikt wiecej jej nie chciał.
Koteczka jeszcze nie podrosła, jeszcze niedoleczona, ale znów w ludziach narosła złość.
Z jej powodu.
Co z nią będzie dalej, gdy ciągle towarzyszy jej tyle złych emocji ?

Czy padło tu choćby jedno słowo przeciwko Mi? Nie. Po co więc ten patos i ta bezpodstawna łzawość?

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sty 04, 2014 21:19 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Trzymam kciuki za najwspanialszy domek :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 04, 2014 21:23 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Nas troje pisze:Była sobie malutka koteczka. Mimo, ze malutka to wzbudziła w kimś tak wiele nienawiści, ze ją połamano i zostawiono.
W końcu ktoś się nad nią pochylił, choć sam miał ciężko.
Nikt wiecej jej nie chciał.
Koteczka jeszcze nie podrosła, jeszcze niedoleczona, ale znów w ludziach narosła złość.
Z jej powodu.
Co z nią będzie dalej, gdy ciągle towarzyszy jej tyle złych emocji ?


NO I ZACZYNA SIĘ !!! Uprzejmie puknij się w głowę z tą nieartystyczną i szmirowatą prozą... bo jak nie masz nic konstruktywnego do dorzucenia w dyskusji, to wróć się i poczytaj ... i nie racz forum swoimi mało literackimi gniotami. :evil:

Chciałabym przeczytać jak się miewa Maleńka Mi, jak przebiega rekonwalescencja i ewentualnie zobaczyć fotkę lub filmik... Szenila jeśli znajdziesz chwilkę, to bardzo proszę, napisz co u Kotulki i czy jest widok na sensowny domek...
Ostatnio edytowano Nie sty 05, 2014 21:49 przez Millena, łącznie edytowano 1 raz

Millena

 
Posty: 130
Od: Pon sty 24, 2011 11:15

Post » Sob sty 04, 2014 21:41 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

Millena pisze:
Nas troje pisze:Była sobie malutka koteczka. Mimo, ze malutka to wzbudziła w kimś tak wiele nienawiści, ze ją połamano i zostawiono.
W końcu ktoś się nad nią pochylił, choć sam miał ciężko.
Nikt wiecej jej nie chciał.
Koteczka jeszcze nie podrosła, jeszcze niedoleczona, ale znów w ludziach narosła złość.
Z jej powodu.
Co z nią będzie dalej, gdy ciągle towarzyszy jej tyle złych emocji ?


NO I ZACZYNA SIĘ !!! Uprzejmie puknij się w głowę z tą nieartystyczną i szmirowatą prozą... bo jak nie masz nic konstruktywnego do dorzucenia w dyskusji, to wróć się i poczytaj ... i nie racz forum swoimi mało literackimi gniotami. :evil:

Chciałabym przeczytać ja się miewa Maleńka Mi, jak przebiega rekonwalescencja i ewentualnie zobaczyć fotkę lub filmik... Szenila jeśli znajdziesz chwilkę, to bardzo proszę, napisz co u Kotulki i czy jest widok na sensowny domek...

:ok:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sty 04, 2014 21:45 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

:ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob sty 04, 2014 22:41 Re: Pobita? Zepsuta zabawka? Małe kocie naprawione :) Szuka

:ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 79 gości