Moderator: Estraven
madziulam2 pisze:przyznam się szczerze, że kolegów biszkoptowo-miodowych mylę imionamiale i tak podziwiam!!!!!!
Neigh pisze:No własnie Maurycy tez nie ma ogona. Mówisz, że ten Effa oil?
A co do starannego czytania wątku - to ja bardzo starannie stwierdzam, że pisanie regularnie do kogoś z wolą wzięcia kota, który NIE JEST do oddania + wypisywanie na temat stanu tego kota wierutnych bzdur świadczy albo o zaburzeniach psychicznych, ciągotach w stronę stalkingu i innych takich podobnych. Takie jest MOJE zdanie. A ono sie dość liczy to zdanie. Nie że mam przerost ego ......nie:-)
To ja tego kota Ci pośrednio oddałam:-) i w żadnym razie NIE wyrażę zgody na przekazanie dalej. Wróci do mnie, tak?No niestety TAK. A ja jestem inna od Kotkinsa, o czym uprzejmie informuję - możliwe, ze to wina genów.
Wielbicielkę bym pogoniła - krótko i zwięźle. Nie wiedzę powodu do prowadzenia równie irracjonalnej korespondencji.
Także nastepnym razem przekieruj ją do mnie:-).....
kotkins pisze:(...)
Niestety -wolę kupić większy dom i mieć czworo, niż oddać Amelię.
Pewnie to nieodpowiedzialne?
(...)



Ziva znalazla dom 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, Paula05 i 15 gości