u Gingembre dobrze
Ta Tri nie jest już kociakiem, ale jest trudna - nie da się jej nijak poznać, byłaby naprawdę do popracowania
więc nie polecam . Chociaż akurat koty dorosłe ją lubią. Tyle, że u mnie dorosłe koty w ogóle sie opiekują kociakami. Wiec to tez nic nie znaczy.
Gingembre to był i jest miziak

zupełnie inny kot.
te dwie Tri (siostry Ryjonka) zdecydowanie mają inny charakter niż Ryjonek;
przypuszczam, że by się chciały zaprzyjaźniać z Twoim kotem - bo one mają dobre doświadczenia z kotami; duży czy mały -mozna się bawić i przytulać. I raczej od dorosłego kota oczekują forów czyli np. przepuszczenia do jedzenia czy do lepszego miejsca na kocu. Chociaż same są już wielkości dorosłego kota.
ale to daleko -więc nie wiadomo jakby by było
na początku czasami jest trudno
(z tymi ciastkami to żart taki -ja jestem uzależniona od czekolady -gorzkiej)