Teoretycznie byś może mogła, bo to jest plik, ale niezbyt to jest fair

Zrobiłam jedną małą mieszankę, bo do tej większej (kurczak i szponder) za późno wyciągnęłam mięso z zamrażarki, a musi się rozmrażać w lodówce... Więc jutro rano zrobię.
A ta mała wyszła mi tylko na 10 dni, bo okazało się, że miałam mniej skórek niż myślałam (130g), a do tego nie było w ogóle kaczki w sklepach, więc kupiłam filet z udźca indyka bez skóry (coś tam koło 400g), który jest trochę tłustszy niż pierś jednak

także mała indycza mieszanka wyszła na 10 dni.
Monia, teraz dodaję Felini, bo też mam mało monet po grudniu

Ta druga mieszanka to 400g ud z indyka ze skórą i 300g szpondra, do tego po 50g żołądków i serduszek

A Wy możecie śmiecić, ile wlezie, wybaczcie, że nie odpisywałam, ale byłam na zakupach (głównie po kocie mięso

)
A tak poza tym mięsem to normalnie mam super dzień!
Najpierw poszłam do Orsay'a, bo na stronie widziałam, że mają czarne sweterki po 30-40zł. Potem się okazało, że jest jeszcze dodatkowa promocja -20% na swetry, a na dokładkę nazbierało mi się na karcie 2000pkt, więc dostałam bon na 20zł, za który wzięłam jeszcze trawiaście zieloną bluzeczkę i kolczyki-kwiatuszki

Potem poszliśmy do E-smokingworld po liquidy do e-papierosów i tam się okazało, że na jedną markę liquidów mają przecenę z 14zł na 5zł! No to biorę, a co

A później w Auchanie dorwałam fajną wagę kuchenną z Łucznika za 26zł

Jestem spełniona!