
My na jutro mamy Wyborową 0,7 dla małża, a dla mnie winko wytrawne. Poza tym każdy z gości coś przyniesie, więc zrobimy wymiankę

Miały być tylko zimne zakąski (kupiłam sery), ale moja ukochana mamunia wczoraj zadzwoniła i zaproponowała, że zrobi dla wszystkich pyszny bigos, co tłum przyjął z ogromnym aplauzem
