TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

[Justa&Zwierzaki]

Justynko dzięki wielkie za życzenia i cudownych Swiąt Tobie i Twoim zwierzakom

[Justa&Zwierzaki]

wszystkiego dobrego dla Mruczków i Przyjaciół - dobrych, spokojnych, dostatnich dni.
Czy konikowi jest lepiej?

Dziękujemy i wzajemnie

A Gordonek nadal jest bardzo słaby , wet jest u niego codziennie i walczą o jego zycie ...

[Justa&Zwierzaki]

Zaglądamy świątecznie
Co słychać u Mrusiów?

Gajeczka juz prawie zapomniała o zapaleniu pęcherza

Czort jest na lekach przeciw bólowych i przeciw zapalnych z powodu bólu kręgosłupa .

A Bona jeszcze troszkę kicha , ale nie jest źle .

A też dziś dostał kolejna dawkę carthophenu Bartuś i za 3 tyg następna dawka

[phantasmagori]

Czyli w miarę dobrze i tak trzymać
Jak tam dzisiaj? Słyszałam, że Bartuś ostatnio baaardzo niegrzeczny
Mam nadzieję, że nie aż tak jak dwie moje Sroczki. U nas dzieją się dantejskie sceny

[phantasmagori]

W Figusiowym Domku też się dzieje, oj dzieje
Tutaj Suri jako ozdoba choinkowa

[Justa&Zwierzaki]

Czyli w miarę dobrze i tak trzymać
Jak tam dzisiaj? Słyszałam, że Bartuś ostatnio baaardzo niegrzeczny
Mam nadzieję, że nie aż tak jak dwie moje Sroczki. U nas dzieją się dantejskie sceny

O tak , Bartuś przechodzi samego siebie to znaczy :
Woda w każdej misce i nawet w kratce ściekowej musi być rozpracowana przez Bartusia a ze przy tym jest cały i wszystko wokół w wodzie to juz szczegół , no i nie wytrzymałam i powylewałam z misek wodę w pokoju i kuchni , ale zapomniałam wylać wody w klatce u Lary to gagatek przez prety sie dostał i rozchlapywał , mało tego to jeszcze nauczył sie wchodzić za wersalkę a ze Fibi dziadzio już nie jest taki sprytny i często śpi na wersalce i nie widzi ze ktoś koło jego budki przechodzi a potem muszę wersalkę odsuwać bo nie może wyjść, oj energia go rozpiera i to mocno

A Noemi odkryła kabelki od mini wieży i ma tez swoje zajęcie

A terrorysta Maksiu zmusza mnie do codziennych i baaaardzo długich spacerów i to do dużego parku

[Justa&Zwierzaki]

W Figusiowym Domku też się dzieje, oj dzieje
Tutaj Suri jako ozdoba choinkowa

Fajna ozdoba i zawsze w innej pozie
Oj Figa i Suri super trafiły

[Justa&Zwierzaki]

Przed chwilką dowiedziałam sie że los bezdomniaczków z punktu drugiego jest zagrożony , rodzina która mi umożliwiała karmienie kotów i otwarła okienko musi sie wyprowadzić na mieszkanie socjalne , i musi oczyścić piwnice i zamknąc okienko a w niej sa kocie posłanka gdzie koty czuły sie bezpiecznie od kilkunastu lat , boże co z nimi będzie , przecież u mnie w bloku jest tylko jedno otwarte okienko na 6 klatek schodowych , a czy nowi mieszkańcy tez będą kociolubni , boże jak ja się o nie teraz boje , a poza tym pomagam tej rodzinie w wykarmieniu ich psa i kota a jak będą mieszkać na obrzeżach miasta to czy bedą mieli na bilet abym mogła dać im karmę

[phantasmagori]

Brak mi słów

[Justa&Zwierzaki]

Moi sąsiedzi za ściana sprawili sobie pieska , jeszcze go miałam okazji zobaczyć , ale go słyszę non stop a o wyjściu po cichu z domu nie ma mowy a i moje nie sa mu dłużne , mam na myśli Maksa , mam teraz wesoło bo muszę Maska średnio kilkanaście razy na godzinę uspakajać bo tamten sobie daje czadu , kurcze trochę sie martwię aby znów wszystko sie nie odbiło na mnie a dokładniej na moich psach , sąsiad z góry już i tak jest na mnie cięty mimo iz ja staram sie aby moje nie zakłócały spokoju , a teraz jest to niemożliwe

[Alienor]

To tak na chwileczkę może Cię pocieszy wieść, że od świąt Justin jr znów bardziej jest miziasty . Po prostu po fochu pokastracyjnym nie miziałam go wystarczająco często i trzeba było kilku dłuuugich sesji miziankowych, żeby się chłopak przemógł. Znów przychodzi do łóżka na mizianki i sam się podsuwa do głaskania .
za uspokojenie nastrojów międzypsich i międzysąsiedzkich

[Justa&Zwierzaki]

To tak na chwileczkę może Cię pocieszy wieść, że od świąt Justin jr znów bardziej jest miziasty . Po prostu po fochu pokastracyjnym nie miziałam go wystarczająco często i trzeba było kilku dłuuugich sesji miziankowych, żeby się chłopak przemógł. Znów przychodzi do łóżka na mizianki i sam się podsuwa do głaskania .
za uspokojenie nastrojów międzypsich i międzysąsiedzkich

Ciesze sie ze Justinowi foch odpuścił, że jest znów tym samym miziakiem toż to prawdziwi mężczyzna mimo braku jaj, co nie

Dwa dni temu miała maila w sprawie adopcji kocurka do 10 mies bengalki i zaproponowałam dwóch chłopaków , czyli Justina i Węgielka , ale pani już nie odpisała ani nie zadzwoniła ...

Z Laryską dramat , bo nie dość że durnie strzelają już od 2-3 tyg to jeszcze dziś w kościele koło mnie był odpust i dzieciary mają frajdę a Larysa wpada w panikę i aż charczy

[Petka]

Po świątecznym lenistwie się meldujemy.

[phantasmagori]

Trzymam za Laryskę Nadchodzą dwa najgorsze dni w roku

A u mnie paskudnie się rok kończy Ktoś zrobił krwią zamiast kupy
Nie wiem jak to opisać Wygląda jak truskawkowy mus, tylko ciemniejszy. Udało mi się zebrać 2cm do pojemniczka
Czatujemy nad kuwetą, ale wszyscy śpią na razie .

[Justa&Zwierzaki]

Trzymam za Laryskę Nadchodzą dwa najgorsze dni w roku

A u mnie paskudnie się rok kończy Ktoś zrobił krwią zamiast kupy
Nie wiem jak to opisać Wygląda jak truskawkowy mus, tylko ciemniejszy. Udało mi się zebrać 2cm do pojemniczka
Czatujemy nad kuwetą, ale wszyscy śpią na razie .

O rany , krwawienie z górnego odcinka jelit ? ale dlaczego ? i u kogo ? A nie zjadły czegoś z barwnikiem ? Dobrze ze zebrałaś i do analizy , ale powinno to być w zimnie trzymane , prosze daj znać jak coś więcej będziesz wiedzieć i trzymam mocno aby to nie było nic poważnego ...