Mokate w DS i kot Zen na DT - zapraszamy na wątek

[magdar77]

Szykuje się

[kropkaXL]

Pochwal się -który to jest ten szczęsliwiec?

[magdar77]

Jeden z kotów bliskich Twojemu sercu jak to sama napisałaś

[alab108]

Jeden z kotów bliskich Twojemu sercu jak to sama napisałaś

Kiedy?

[Aia]

Szykuje się

to czekam na przedstawienie

[magdar77]

Jeden z kotów bliskich Twojemu sercu jak to sama napisałaś

Kiedy?

Jak przyjdzie jego czas Wiesz kogo nękać w tym temacie

Szykuje się

to czekam na przedstawienie

Zaprosimy na po adopcyjną z tiramisu, żeby i kot był syty i ludzie szczęśliwi

[alab108]

A Ty już gotowa?

[magdar77]

Od dawna

[kropkaXL]

Jeden z kotów bliskich Twojemu sercu jak to sama napisałaś

Miejsce kojarzę, kota nie

-allle się cieszę!!!

[magdar77]

Miejsce kojarzę, kota nie

Przystojny, elegancki, zrównoważony. Oczywiście mężczyzna

[kropkaXL]

Tak! to przepiękny facet!!!

[Nowa_Sztno]

To strzelanie to porażka.
Jeszcze w domu zwierzę może się zaszyć w znanym sobie kącie, schować do szafy itp. a w schronach? Strach pomyśleć.

My w schronie podajemy środki uspokajające przed Sylwestrem. Inaczej byłaby masakra... Jakoś to na prochach znoszą, czasami gorzej jest, jak jest burza W schronie one się dodatkowo wzajemnie nakręcają tym panicznym strachem Okropny jest ten wspólny skowyt wszystkich przerażonych psów w schronisku. Nie do opisania

W domu w ub. roku zamiast sedalinu podałam swojemu psu hydroksyzynę (sedalin boję się mu już podawać, to starszy, schorowany pan jest). 3 x dziennie, od rana, i był (w miarę) spokojny (gorzej było z podaniem, bo w syropie). Do tego włączam głośno telewizor i jakoś trwamy. Pies mój najlepiej, to czułby się po prostu... na dworze. On tylko w domu boi się strzałów, burzy, silnych wiatrów. A jak stoi na dworze, nie robi to na nim żadnego wrażenia. No ale przecież nie pójdę z psem na dwugodzinny spacer w Sylwestra

Tak! to przepiękny facet!!!

Przepiękny

[Aia]

Zaprosimy na po adopcyjną z tiramisu, żeby i kot był syty i ludzie szczęśliwi

To jest znakomita okazja by w końcu wykonać 10kg tiramisu (do połowy może być polane sokiem z wiśni, coby Lana też poznała co w życiu, tak na prawdę, sie liczy - liczy się ile możesz zjeść ciasta na raz Nasza połowa byłaby zalana wiśniówką, aby "wypić" za nowego, nie musząc podnosić kieliszka do ust )
I sie rozmarzyłam...
Zgadnij, co teraz będzie moim pierwszym noworocznym zakupem w markecie

[magdar77]

:1luvu:
Tak! to przepiękny facet!!!

No ba, ja brzydali pod swój dach nie biorę

No ale przecież nie pójdę z psem na dwugodzinny spacer w Sylwestra

Dlaczego? Idźcie na plenerowego Sylwestra, niech się i psina dobrze bawi A w schronie to tam proszę zadbać szczególnie o takiego jednego

To jest znakomita okazja by w końcu wykonać 10kg tiramisu (do połowy może być polane sokiem z wiśni, coby Lana też poznała co w życiu, tak na prawdę, sie liczy - liczy się ile możesz zjeść ciasta na raz Nasza połowa byłaby zalana wiśniówką, aby "wypić" za nowego, nie musząc podnosić kieliszka do ust )
I sie rozmarzyłam...
Zgadnij, co teraz będzie moim pierwszym noworocznym zakupem w markecie

Mascarpone i wiśniówka Ja robiłam tiramisu tylko raz i dodałam rum. Niby troszkę tylko, więc Młoda zjadła kawałek rano. Jak mi chuchnęła po przedszkolu to myślałam, że padnę Dobrze, że żadna z pań nie poczuła
Aia 10 kilo to akurat na nasze możliwości

[Aia]

Mascarpone i wiśniówka Ja robiłam tiramisu tylko raz i dodałam rum. Niby troszkę tylko, więc Młoda zjadła kawałek rano. Jak mi chuchnęła po przedszkolu to myślałam, że padnę Dobrze, że żadna z pań nie poczuła
Aia 10 kilo to akurat na nasze możliwości

Tiramisu robiłam w różnych wersjach, z rumem też. Ale ostatnio wykombinowałam bezalkoholowe, z uwagi na to, że procenty są drogie i później nie mam co z nimi zrobić, bo pić raczej nie lubię... a mianowicie w zastępstwie wiśniówki - wiśnie w syropie, np http://www.e-commerce.pl/zdjecia/Przetw ... 86-big.jpg oraz zamiast Amaretto - zapach migdałowy do ciasta (odrobinę, bo jednak ma sztuczny smak). Nie jest tragiczne
10kg bedzie ok. Tylko skąd takie korytko wziąć? W wannie? łatwo bedzie pozmywać

Ciekawe czy Nowy Kot, zdąży przybyć w rocznicę pojawienia się Mokate u Ciebie