Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘŁO

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 27, 2013 23:33 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Sarah DeMonique pisze:Kurde. Kiedyś Doda wyskakiwała z lodówki, a teraz gdzie nie przełączysz, to jest ta idiotyczna reklama ME :/

Jeszcze się Wam pożalę, ze kupiłam dwa telefony pod choinkę - dla siebie i dla męża. No i muszę jechać obydwa oddać, bo okazało się, że nic przez nie nie słychać :/

Spilett pisze:Branoc :1luvu:
Ja też poszłabym spać, ale Beatka się kąpie :ryk:


Ciekawe co by ona biedna uczyniła jakby wody zabrakło
:twisted:


Jak nie słychać, to co za szajs?

Żałoba narodowa :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 27, 2013 23:35 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

No właśnie szajs, ale się skusiłam, bo na dwie karty miał być...

Szykujcie czarne kokardki. Jak będę we WRO, to nauczę Cię zakręcania wody w pioni :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 27, 2013 23:36 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt gru 27, 2013 23:37 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Sarah DeMonique pisze:No właśnie szajs, ale się skusiłam, bo na dwie karty miał być...

Szykujcie czarne kokardki. Jak będę we WRO, to nauczę Cię zakręcania wody w pioni :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


Okej, już czekam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 27, 2013 23:38 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Sarah DeMonique pisze:
Cóż, Pan docent, doktor habilitowany wie, co co jest sterylizacja i wie, że można kici podać tabletki, "ale po co, bo ona taka ładna jest, a jak potem nikt nie chce maluchów, to mam strumyk koło domu"... Powiedzieć, ze ręce opadają to mało... W żaden sposób nie jestem w stanie do Pana docenta itepe dotrzeć. Buc, jakich mało...


cóż :roll:
ja w takiej sytuacji załatwiłam "sprawę" we własnym zakresie :twisted:
sasiad do dzisiaj żyje w nieswiadomości :twisted:
stwierdził, że kocurkowi cos o d zycia sie należy
takiego samego zdania tez jestem 8)
kazdemu należy się odrobina spokoju - kocurkowi tez 8)
wiec ciach ciach :twisted: i po sprawie :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt gru 27, 2013 23:40 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Kinnia pisze:
Sarah DeMonique pisze:
Cóż, Pan docent, doktor habilitowany wie, co co jest sterylizacja i wie, że można kici podać tabletki, "ale po co, bo ona taka ładna jest, a jak potem nikt nie chce maluchów, to mam strumyk koło domu"... Powiedzieć, ze ręce opadają to mało... W żaden sposób nie jestem w stanie do Pana docenta itepe dotrzeć. Buc, jakich mało...


cóż :roll:
ja w takiej sytuacji załatwiłam "sprawę" we własnym zakresie :twisted:
sasiad do dzisiaj żyje w nieswiadomości :twisted:
stwierdził, że kocurkowi cos o d zycia sie należy
takiego samego zdania tez jestem 8)
kazdemu należy się odrobina spokoju - kocurkowi tez 8)
wiec ciach ciach :twisted: i po sprawie :twisted:

Dobre :ok: :twisted: a może by tak sąsiada?
Ostatnio edytowano Pt gru 27, 2013 23:41 przez ab., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt gru 27, 2013 23:41 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Kinnia pisze:
Sarah DeMonique pisze:
Cóż, Pan docent, doktor habilitowany wie, co co jest sterylizacja i wie, że można kici podać tabletki, "ale po co, bo ona taka ładna jest, a jak potem nikt nie chce maluchów, to mam strumyk koło domu"... Powiedzieć, ze ręce opadają to mało... W żaden sposób nie jestem w stanie do Pana docenta itepe dotrzeć. Buc, jakich mało...


cóż :roll:
ja w takiej sytuacji załatwiłam "sprawę" we własnym zakresie :twisted:
sasiad do dzisiaj żyje w nieswiadomości :twisted:
stwierdził, że kocurkowi cos o d zycia sie należy
takiego samego zdania tez jestem 8)
kazdemu należy się odrobina spokoju - kocurkowi tez 8)
wiec ciach ciach :twisted: i po sprawie :twisted:


Kinnia. Próbowałam na różne sposoby. Prośbą, groźbą... Nie mam możliwości, żeby pojechać, wziąć kicię i oddać "lekko naruszoną". A szkoda kici. Po ostatnim razie chyba mu do głowy trafiło, że przy kolejnym topionym miocie zrobię zdjęcia i rozkleję na szacownej krakowskiej uczelni z odpowiednim komentarzem oczywiście...

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 27, 2013 23:45 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

to kłopot jak tak - ja po prostu zgarnęłam, zrobiłam :twisted: i wypusciłam po tygodniu
no co :roll: facet wrócił z wojaży :roll:
jakby co :twisted:

fakt, ze czaiłam się czas dłuższy aby nikt nie wiedział itd.
ale warto było :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt gru 27, 2013 23:46 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

a jak mu do głowy "dobrze trafi" to nie pozbędzie sie kici?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt gru 27, 2013 23:49 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Kinnia pisze:a jak mu do głowy "dobrze trafi" to nie pozbędzie sie kici?


nie :twisted: :twisted: tego akurat jestem pewna.

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 28, 2013 10:43 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

ab. pisze:Dobre :ok: :twisted: a może by tak sąsiada?


Aga - popieram!

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 28, 2013 10:48 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Siemacie Słodkości :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 28, 2013 11:56 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

O, następni z ADHD. Nowy wątek, stron już naczaskane… Melduję się :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob gru 28, 2013 12:44 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Jak zawsze nieelegancko spóźniona jestem i ja.
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 28, 2013 21:42 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Ja przepraszam za obsuwe ale juz jestem i ja ;)
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU, Myszorek, zuza i 112 gości