Elisha i Beniamin część czwarta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 25, 2013 21:26 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Cuda :ryk:

Ja zrobiłam wczoraj nowa mieszankę z wołowinką i indykiem, koty zadowolone :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 25, 2013 22:32 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

a moja Kamusia ani kawaleczka animondy carny nie zje eh . . . kilka puszek zostaly, wiec dalam kotom faceta. . zobaczymy czy beda lubily.
kama dostaje gotowane zoladki i sucha karme brit.
Bozite z wolowina uwielbia.
wybredna jest. . to nie, tamto nie, tak . . a
ja tracę cierpliwość jak daję jej jakieś mięsko a ona wącha wącha wącha z każdej strony . .ile to moze trwać ! :D
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw gru 26, 2013 11:10 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Doda_ to moja Elisha właśnie była taka wybredna, co rusz musiałam zmieniać suchą karmę, nie mówiąc o puszkach. Dlatego tak bardzo bałam się przestawić ją na barf, bo byłam pewna, że to się nie uda. Ale się udało - młoda wcina wszystko, aż jej się uszy trzęsą, tylko marchewką pluje, ale jestem pewna, że coś jej tam do żołądka tej marchewki wpada, bo robię taką papkę.

Wczoraj byłam na tym Hobbicie, bardzo mi się podobało. Co prawda to nie jest ten typ filmu, który mnie zachwyca, natomiast bardzo fajnie się oglądało w 48 klatkach/sek. Sceny walk robiły wrażenie.

A dzisiaj przychodzi do nas mój tato i właśnie robię królika w czerwonym winie - omnomnomnomnom :D

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 26, 2013 11:37 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

a Benjamin wszystkożerny? :mrgreen:
Na hobbita może tez bysmy sie wybrali . . hmm ? ? ?
królik w całości ? wino wytrawne?
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw gru 26, 2013 11:46 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Nie, króliczek na 8 części podzielony, 2 strony wcześniej znajdziesz przepis na niego :D Winko wytrawne, oczywiście.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 26, 2013 12:29 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

My dzisiaj idziemy na obiad do siostry :dance:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 26, 2013 14:25 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Milena_MK pisze:Nie, króliczek na 8 części podzielony, 2 strony wcześniej znajdziesz przepis na niego :D Winko wytrawne, oczywiście.


Chyba raczej nie zrobię, nie potrafiłabym . . . z królika . .
w ogole to ja nie lubie przyrzadzac dan miesnych :( . . ale robie . . .
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw gru 26, 2013 18:03 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

A ja przeżyłam bezmięsną i bezrybną wigilię, było zupełnie dobrze, nawet nie odczułam braku tradycyjnego kawałka karpia. Za to rodzina naciskała na kiełbasę i wędlinę do sałatki, nie lubię tego :|
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw gru 26, 2013 18:42 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Cześć :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw gru 26, 2013 18:42 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Mijają święta :twisted:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 26, 2013 19:18 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Uffff dziewczyny, przed świętami się ważyłam, powiem szczerze że teraz aż strach mnie ogarnia na myśl o wadze. Dałam sobie totalny luz, jadłam na co miałam ochotę. Pękam w szwach, ale nie żałuję.

Popijałam dzisiaj coś takiego: http://www.delikatesyverde.pl/?page=products&category=13&pid=766 - pyyyychotka! Warto było całe święta nie pić aż do dziś! Bardzo lubię takie likiery. Mamy jeszcze kawowy, ale to chyba nie dziś już.

Beniamin dzisiaj był bardzo niegrzeczny, cały czas wskakiwał na stół, musieliśmy go pilnować bo zlizywał z talerzy i dorwał się do keksa. Co ja mam z tym chłopem :roll:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 26, 2013 19:23 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

No co, młody się musi wyszaleć :P

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 26, 2013 19:32 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

O skubańcuch jeden, Antosia skacze dla samego skakania, na jedzonko raczej pazerna nie jest. NO, chyba, że to akurat chrupki :roll:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw gru 26, 2013 19:33 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

Milena_MK pisze:Uffff dziewczyny, przed świętami się ważyłam, powiem szczerze że teraz aż strach mnie ogarnia na myśl o wadze. Dałam sobie totalny luz, jadłam na co miałam ochotę. Pękam w szwach, ale nie żałuję.

Popijałam dzisiaj coś takiego: http://www.delikatesyverde.pl/?page=products&category=13&pid=766 - pyyyychotka! Warto było całe święta nie pić aż do dziś! Bardzo lubię takie likiery. Mamy jeszcze kawowy, ale to chyba nie dziś już.

Beniamin dzisiaj był bardzo niegrzeczny, cały czas wskakiwał na stół, musieliśmy go pilnować bo zlizywał z talerzy i dorwał się do keksa. Co ja mam z tym chłopem :roll:


O rany, a gdzie takie pyszności kupujesz? W Krakowie dostanę? Moja mama bardzo lubi maliny..
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw gru 26, 2013 19:35 Re: Elisha i Beniamin część czwarta

A ten to nawet dzisiaj do kieliszka zaglądał, bo mu słodko malinami pachniało. Na szczęście nie spróbował. I oparzył sobie język. Nalewałam gorącą pomidorową, odwróciłam się po łyżkę, a ten już z mordką w talerzu. Widać było, że się oparzył, bo potem tak ciamkał tym jęzorkiem. Echhh ten kot jest nienażarty.

To moja wina, wiem. Dawniej nie broniłam mu jedzonka, nigdy też nie zwracałam uwagi na wagę pożywienia. Odkąd wszystko dokładnie ważę młody z 3300 g spadł do 2880 g (waga z dzisiaj). To ja mu rozepchałam żołądek i przyzwyczaiłam, że jedzonko zawsze jest w miseczce. A tu niestety, odkąd na barfie to tylko dwa posiłki dziennie...

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości